[relacja] B-17 G Flying Fortress - GPM
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[relacja] B-17 G Flying Fortress - GPM
Heloł! Ja również odgrażałem się czymś większym, a że B-17 nabrało już mocy urzędowej to oto i początek
Co do opisu konstrukcji odsyłam do poczytania: http://pl.wikipedia.org/wiki/B-17_Flying_Fortress - tyle że po polsku
Okładeczka:
Moje jest z 2004 roku - wznowienie. Opracowanie jest to samo co we Fly Model - to z GPM ma inne malowanie i jest wydane na kredowym papierze - no cóż: wszystkiego trzeba w życiu spróbować Zobaczymy jak mi to będzie szło - mój pierwszy model na kredzie! Głównie dlatego go ciągle odkładałem, no nic - zamiast się rozczulać lepiej wziąć się za klejenie i samemu zobaczyć jak to jest.
No to GO!
Zacząłem od kabiny i.... i na razie tylko tablicę udało mi się stworzyć
obraz z wycinanki wyglądał tak:
Wydrukowałem nieco inną w dwóch kopiach, jedną nakleiłem na tekturę a na druga nakleiłem folię. W tej pierwszej powycinałem dziury i wyretuszowałem. Po złożeniu wszystkiego do kupy okazało się że nakleiłem na zbyt grubą tekturę, więc wg porady JaCkyla zamiast szlifować tekturę rozwarstwiłem ją nożykiem i ładnie odlazło - 0,5mm jest wystarczające.
Folię przyłapałem CA w dwóch miejscach ( na fotce widać te plamy) a po złożeniu całości objechałem CA przy pomocy wykałaczki na około tablicy coby mnie się to nie rozjeżdżało przy paluchaniu
Później nadziubałem dziurki szpilką i wkleiłem w nie drucik 0,3mm. Na drucik za pomocą wykałaczki naniosłem wikol i po wyschnięciu pomalowałem czerwoną Pactrą. Dodam jeszcze kilka przycisków, ale to jak znajdę chwilę...
Co do opisu konstrukcji odsyłam do poczytania: http://pl.wikipedia.org/wiki/B-17_Flying_Fortress - tyle że po polsku
Okładeczka:
Moje jest z 2004 roku - wznowienie. Opracowanie jest to samo co we Fly Model - to z GPM ma inne malowanie i jest wydane na kredowym papierze - no cóż: wszystkiego trzeba w życiu spróbować Zobaczymy jak mi to będzie szło - mój pierwszy model na kredzie! Głównie dlatego go ciągle odkładałem, no nic - zamiast się rozczulać lepiej wziąć się za klejenie i samemu zobaczyć jak to jest.
No to GO!
Zacząłem od kabiny i.... i na razie tylko tablicę udało mi się stworzyć
obraz z wycinanki wyglądał tak:
Wydrukowałem nieco inną w dwóch kopiach, jedną nakleiłem na tekturę a na druga nakleiłem folię. W tej pierwszej powycinałem dziury i wyretuszowałem. Po złożeniu wszystkiego do kupy okazało się że nakleiłem na zbyt grubą tekturę, więc wg porady JaCkyla zamiast szlifować tekturę rozwarstwiłem ją nożykiem i ładnie odlazło - 0,5mm jest wystarczające.
Folię przyłapałem CA w dwóch miejscach ( na fotce widać te plamy) a po złożeniu całości objechałem CA przy pomocy wykałaczki na około tablicy coby mnie się to nie rozjeżdżało przy paluchaniu
Później nadziubałem dziurki szpilką i wkleiłem w nie drucik 0,3mm. Na drucik za pomocą wykałaczki naniosłem wikol i po wyschnięciu pomalowałem czerwoną Pactrą. Dodam jeszcze kilka przycisków, ale to jak znajdę chwilę...
Alternatyw u mnie będzie wyglądała mniej więcej tak:
zero BCG (chyba że w kabinie bo tam jest normalny papier)
wikol też odpada ( dosłownie)
odkopię klej zwany AK-20 i będę kleił nim + budex + UHU + CA
z racji gabarytu będę wzmacniał poszycie kartonem.
Co do kształtowania kredy to jestem jak na razie zadowolony.
Pozdrawiam!
zero BCG (chyba że w kabinie bo tam jest normalny papier)
wikol też odpada ( dosłownie)
odkopię klej zwany AK-20 i będę kleił nim + budex + UHU + CA
z racji gabarytu będę wzmacniał poszycie kartonem.
Co do kształtowania kredy to jestem jak na razie zadowolony.
Pozdrawiam!
Moje skromne doświadczenioe z kredą nie pozwoli mi wnieść wiele nowego do dyskusji, jednakże chciałbym dożucić swoje 3 grosze:
Drugim problemem jest klej którym bedziemy podklejać poszycie. nigdy nie kleiłem klejem typu Ak-20, nie wiem jake ma on właściwości. Ja, natomiast ,preferuję dobrze znany klej w sztyfcie, i tu pojawia się pewna rozbierzność, a mianowicie krążą o tym kleju różne opinie. Spotkałem się z terioą która mówi, że klej ten po pewnym czasie ulega degeneracji, a co z tym razem idzie, element po prostu się odkleja. niestety nie potrafię stwierdzić czy teoria ta jest prawdą. Stosuje ten klej zbyt krótko. Wiem napeweno, że klej którym będziemy podklejać poszicie modelu nie powinien być cieczą (np wikol lub BCg), a przynajmniej powinien być pozbawiony cech charakterystycznych dla tego typu klejów( choćby budapren).
Oczywiście, jest to tylko moje skromne zdanie.
Doświadczenie oraz zdrowy rozsądek mówi mi, że moze to okazać się jednak za mało. Ja podklejam kartonem ( ~ 0.2mm) elementy poszycia których szerokość nie przekracza dłogóśi ~5cm, oznacza to, że jedną warstwę kartonu stosuje w sotosunkowo małych modelach. B17 ,z racji swojej niewątpliwej wielkości, powinien zostac potraktowany dwiema warstwami kartonu. O ile dobrze pamiętam przestrzeń między wręgowa, w niektórych miejscach, wynosi tam nawet ~15cm. Podklejając jedną warstwą kartonu owe poszycie można narazić sie na zapadnięcie powierzchni.Kroolo pisze:z racji gabarytu będę wzmacniał poszycie kartonem.
Drugim problemem jest klej którym bedziemy podklejać poszycie. nigdy nie kleiłem klejem typu Ak-20, nie wiem jake ma on właściwości. Ja, natomiast ,preferuję dobrze znany klej w sztyfcie, i tu pojawia się pewna rozbierzność, a mianowicie krążą o tym kleju różne opinie. Spotkałem się z terioą która mówi, że klej ten po pewnym czasie ulega degeneracji, a co z tym razem idzie, element po prostu się odkleja. niestety nie potrafię stwierdzić czy teoria ta jest prawdą. Stosuje ten klej zbyt krótko. Wiem napeweno, że klej którym będziemy podklejać poszicie modelu nie powinien być cieczą (np wikol lub BCg), a przynajmniej powinien być pozbawiony cech charakterystycznych dla tego typu klejów( choćby budapren).
Oczywiście, jest to tylko moje skromne zdanie.
Udało mi się dzisiaj połączyć 2 segmenty ze sobą: tak oto segment do segmentu i mamy ponad 10cm modelu Ta część z wystającą wieżyczką (opisuję w ten sposób bo numeracja była pomylona) należało skrócić na obwodzie o jakieś 3mm. Szpary na zdjęciach są ogromne (oczywiście w rilu nic nie widać ) jeszcze będę je męczył i retuszował ale to później, jak pomaluję ozdóbkę
Oto i fotki:
I pytanie: czy ten serwer jest lepszy/szybszy/wygodniejszy od fotosika? Gdzie wolicie aby zamieszczać fotki? Gdzie mniej reklam?
Oto i fotki:
I pytanie: czy ten serwer jest lepszy/szybszy/wygodniejszy od fotosika? Gdzie wolicie aby zamieszczać fotki? Gdzie mniej reklam?
cześć
Rzeczywiście szpara na zdjęciach nie jest zbyt piękna a linie podziału blach nie pokrywają się Wynika to zapewne z nie spasowania modelu.
Wieżyczka bardzo ładnie się prezentuje a także ten papier kredowy.
Co do serwera to według mnie photobucket jest dla mnie lepszy od fotosika, nie ma w nim reklam i zdjęcia się w miarę szybko ładują. Jest on także wygodniejszy od fotosika dla osoby wrzucającej zdjęcia.
Dla mnie najgorszy jest imageshack - zdjęcia bardzo powoli się ładują i te reklamy.
Pozdrawiam i czekam na dalsze postępy.
Rzeczywiście szpara na zdjęciach nie jest zbyt piękna a linie podziału blach nie pokrywają się Wynika to zapewne z nie spasowania modelu.
Wieżyczka bardzo ładnie się prezentuje a także ten papier kredowy.
Co do serwera to według mnie photobucket jest dla mnie lepszy od fotosika, nie ma w nim reklam i zdjęcia się w miarę szybko ładują. Jest on także wygodniejszy od fotosika dla osoby wrzucającej zdjęcia.
Dla mnie najgorszy jest imageshack - zdjęcia bardzo powoli się ładują i te reklamy.
Pozdrawiam i czekam na dalsze postępy.
Co do szpary to po retuszu końcowym powinno być ok - linie podziału są bardzo grube jest więc jak to zakryć. Co do zgrywania się linii podziału to tu już gorzej, jak zgrałem z jednej strony to rozjechało się z drugiej itd. Wybrałem opcję taką aby mniej więcej na tej pani się kreski zgrywały, co jak widać nie idzie w parze z resztą linii... Jak na razie jest OK, ale spodziewałem się że będzie leppiej.
--
dzięki za opinię - mnie też się wydaje że photobucket jest OK. Co do reklam to nie wiem bo mi i na fotosiku blokuje FF
--
dzięki za opinię - mnie też się wydaje że photobucket jest OK. Co do reklam to nie wiem bo mi i na fotosiku blokuje FF