Dajesz dalej
Pozdr.
Pzkpfw I Ausf. A (Early Production) Dragon 1:35
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
-
RysiuMajster
- Posty: 421
- Rejestracja: 2010-08-29, 20:32
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Ja planuję użyć jako bazy sprayu Citadel Chaos Black i przetrzeć gunmetalem wystające części (suchy pędzel).
Witam
Korzystając ze słonecznej pogody 14 I wykonałem kilka zdjęć w dobrym oświetleniu:
A to zdjęcie z dzisiejszych robót przy modelu. Gąsienice na zdjęciu zostały uformowane i sklejone w 100%, te z drugiej strony w 3/4. Jutro czeka je kąpiel i malowanie.
Praca nad Magic Trackami jest pracochłonna, ale w sumie przyjemna.
Pozdrawiam
Korzystając ze słonecznej pogody 14 I wykonałem kilka zdjęć w dobrym oświetleniu:
A to zdjęcie z dzisiejszych robót przy modelu. Gąsienice na zdjęciu zostały uformowane i sklejone w 100%, te z drugiej strony w 3/4. Jutro czeka je kąpiel i malowanie.
Praca nad Magic Trackami jest pracochłonna, ale w sumie przyjemna.
Pozdrawiam
To następnym razem poskładaj cały a sido zostaw na koniec przed samymi kalkami.
Pracujesz w rękawiczkach ? jeśli nie to polecam od samego początku się z nimi zaprzyjaźnić, ułatwia to o wiele malowanie przyjmując że po każdym malowaniu chowamy model do jakiegos czystego pojemnika także nie trzeba go za każdym razem myć.
Rozcieńczaj dokładniej rozprowadzaj farbę bo miejscami widac jakieś ziarna to też inne dziwne obiekty.
Generalnie jest OK, jak zmatowieje to nabierze rumieńców.
Pracujesz w rękawiczkach ? jeśli nie to polecam od samego początku się z nimi zaprzyjaźnić, ułatwia to o wiele malowanie przyjmując że po każdym malowaniu chowamy model do jakiegos czystego pojemnika także nie trzeba go za każdym razem myć.
Rozcieńczaj dokładniej rozprowadzaj farbę bo miejscami widac jakieś ziarna to też inne dziwne obiekty.
Generalnie jest OK, jak zmatowieje to nabierze rumieńców.
Przyznam się bez bicia, że zaniedbałem BHP przy tym modelu. 
W rękawiczkach pracowałem podczas malowania modelu, ale potem już bez. Model w przerwach między pracami stoi na biurku bez osłony przed kurzem.
Co do rozcieńczania i rozprowadzania farb - pierwsze dwie warstwy położyłem, że tak powiem, prosto z puchy. Potem kolega Twitch wyłożył mi co i jak (za co jestem bardzo wdzięczny
) i zgodnie z sugestią trzecią warstwę porządnie rozrobiłem i udało się zniwelować przynajmniej część niedoskonałości.
Wniosek z tego taki, że popełniłem wiele mniejszych lub większych błędów, ale równocześnie wiem jak ich unikać w przyszłych pracach.
Co do samego modelu, ponieważ już w tej chwili jego bryła wydaje mi się "pusta" i nieciekawa, więc powoli rozpoczynam wytwarzanie we własnym zakresie elementów mających na celu urozmajcenie efektu końcowego (oraz po części ukrycie niedoskonałości). Ale o tym niedługo.
W rękawiczkach pracowałem podczas malowania modelu, ale potem już bez. Model w przerwach między pracami stoi na biurku bez osłony przed kurzem.Co do rozcieńczania i rozprowadzania farb - pierwsze dwie warstwy położyłem, że tak powiem, prosto z puchy. Potem kolega Twitch wyłożył mi co i jak (za co jestem bardzo wdzięczny
) i zgodnie z sugestią trzecią warstwę porządnie rozrobiłem i udało się zniwelować przynajmniej część niedoskonałości.Wniosek z tego taki, że popełniłem wiele mniejszych lub większych błędów, ale równocześnie wiem jak ich unikać w przyszłych pracach.
Co do samego modelu, ponieważ już w tej chwili jego bryła wydaje mi się "pusta" i nieciekawa, więc powoli rozpoczynam wytwarzanie we własnym zakresie elementów mających na celu urozmajcenie efektu końcowego (oraz po części ukrycie niedoskonałości). Ale o tym niedługo.
Ostatnio zmieniony 2012-01-17, 11:59 przez trav3rs, łącznie zmieniany 1 raz.
O to akurat możesz być spokojny. Miejsca na sensowne rozmieszczenie jest w sumie niewiele i grunt to dobrze je wykorzystać. Na dobrą sprawę nadaje się do tego tylko przednia część pancerza i górna płyta przedziału silnikowego. Z przodu planuję dodać linę holowniczą owiniętą między dolnymi hakami i lampą oraz, jeśli zostanie mi trochę ogniw z gąsienic, umieszczenie ich na wysokości górnych haków. Zresztą najlepiej moje zamiary względem przedniej płyty ukazują te zdjęcia:r-t pisze:Tylko nie zrób z niego choinki wielkanocnej.
- wzmocnienie gąsienicami:
- lina:
Na tył po cichu planuję pojedynczą drewnianą skrzynkę, być może przykrytą małą plandeką. Na razie to tylko faza pomysłu.
Pozdrawiam
Witam
Gąski zostały ja na razie pomalowane jedną warstwą podkładu. Na zdjęciach są nałożone na "sucho". Dopancerzenie kadłuba i wieży w postaci dodatkowych ogniw też jest w celach przymiarkowych. Teraz tylko zastanawiam się jak były one montowane w rzeczywistości. Tygrysy z tego co wiem miały dodatkowe uchwyty na ogniwa mocowane już na linii produkcyjnej, tylko jak sprawa wygląda na czołgach tego typu? Były one jakoś przywiązywane do haków transportowych? Czy może przyspawane? Dodawano je pewnie na gorąco na linii frontu, jako środki zaradcze na "papierowy" pancerz, tylko jak do czorta je mocowali?
Poeksperymentowałem też z wykadrowaniem zdjęć i jednolitym tłem. Oto efekty:
Pozdrawiam
Gąski zostały ja na razie pomalowane jedną warstwą podkładu. Na zdjęciach są nałożone na "sucho". Dopancerzenie kadłuba i wieży w postaci dodatkowych ogniw też jest w celach przymiarkowych. Teraz tylko zastanawiam się jak były one montowane w rzeczywistości. Tygrysy z tego co wiem miały dodatkowe uchwyty na ogniwa mocowane już na linii produkcyjnej, tylko jak sprawa wygląda na czołgach tego typu? Były one jakoś przywiązywane do haków transportowych? Czy może przyspawane? Dodawano je pewnie na gorąco na linii frontu, jako środki zaradcze na "papierowy" pancerz, tylko jak do czorta je mocowali?
Poeksperymentowałem też z wykadrowaniem zdjęć i jednolitym tłem.
Oto efekty:Pozdrawiam