[R/G] PZL P.24G Answer 2005

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#31 Post autor: OSTOJA » 2010-11-23, 16:19

Krakus pisze:To nic nie da, gdyż tam nie ma PZL-24.
Usterzenie w obu samolotach było to samo, bez zmian. Na zdjęciu P.11c nie widzę możliwości zmiany kąta zaklinowania statecznika poziomego.

Obrazek

Co do długości goleni głównych w obu samolotach to mogę tylko porównać golenie w modelach. P.11c mam trzy MM z 1970, 1980 i 2003 roku wszystkie mają po 35 mm tyle samo ma obecnie klejony P.24.

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#32 Post autor: Krakus » 2010-11-23, 19:44

Jarek.

Jeżeli chodzi o golenie podwozi to powinny być krótsze i tak:
- P-11c miał wysokość 2,85;
- P-24 ----// ----- 2,69

Zapewne wynikało to z tego, żę śmigło przy P-24 było trójłopatowe i miało średnicę 2,6 m, natomiast przy
P-11c miało średnicę 2,9 m.

A.Morgała pisze: W P-11a i b statecznik poziomy miał zmieniany kąt zaklinowania przestawiany na ziemi.
W P-11c i f zmieniono sposób wyważania samolotu klapkami wyważającymi / trymerem / na sterze wysokości, regulowanym z kabiny pilota [kon.cyt.]

U konradusa w Twojej relacji jest fotka P-24 delta 112 widziany z tyłu, więc może coś tam wywnioskujesz ?

A dokładnie w Muzeum co mam obfotografować ?

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#33 Post autor: OSTOJA » 2010-11-23, 20:25

Krakus pisze:W P-11c i f zmieniono sposób wyważania samolotu klapkami wyważającymi / trymerem / na sterze wysokości, regulowanym z kabiny pilota [kon.cyt.] ...
A dokładnie w Muzeum co mam obfotografować ?
Już nic, właśnie mi odpowiedziałeś, że w P.11c wyważenie s-tu było realizowane za pomocą trymera a usterzenia w P.11c w P.24 były te same. Na zdjęciu 112 jest taka sama sytuacja (przy usterzeniu poziomym) jak w samolocie z Krakowa.

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#34 Post autor: Ceva » 2010-11-23, 21:04

Widzę że nie tylko mnie konstrukcja P. 24 interesuje.

Patrzyłem jeszcze raz na zdjęcia P. 24 dostępne w internecie i nie mogę w sposób jednoznaczny potwierdzić czy miedzy statecznikiem pionowym i poziomym jest owa rzeczona szczelina. Natomiast na zdjęciu które wkleiłeś jest doskonale widoczna pod krawędzią natarcia statecznika poziomego.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#35 Post autor: OSTOJA » 2010-11-23, 22:14

Ceva pisze:Natomiast na zdjęciu które wkleiłeś jest doskonale widoczna pod krawędzią natarcia statecznika poziomego.
Rozjaśniłem to zdjęcie i rzeczywiście dziwna sprawa, pod statecznikiem jest szczelina. Doprawdy, z technicznego punktu widzenia nie ma sensu by był jednocześnie układ przestawiania statecznika i trymer. Sterowanie trymerem jest dużo prostsze i mniej zawodne niż układ przestawiania statecznika. Nie wiem co ta szczelina tam robi. Ten samolot ma trymer.

Obrazek

Podstawowa bryła kadłuba zakończona. Jak na razie większych kłopotów nie było. Teraz skrzydełka.

Obrazek Obrazek

Bastyr
Posty: 4
Rejestracja: 2010-11-24, 02:42
Lokalizacja: Warszawa

#36 Post autor: Bastyr » 2010-11-24, 03:10

Witam i Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów.

Jestem tutaj NOWYM UŻYTKOWNIKEM.

Zarejestrowałem się bo mnie zaciekawiła ta dyskusja.

A teraz do rzeczy:

Fotka "od ogonka".

Obrazek

I jeszcze jedno ...

Obrazek

Zdjęcie z tego-2010 roku.

Mam także inne materiały dotyczące przedwojennego polskiego lotnictwa.

W miarę możliwości służę pomocą.

W razie wątpliwości,proszę o pytania.

Pozdrawiam Wszystkich
Bastyr
Ostatnio zmieniony 2010-11-24, 10:21 przez Bastyr, łącznie zmieniany 1 raz.

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#37 Post autor: Krakus » 2010-11-24, 07:26

Jarek, rzuć okiem na stronę Muzeum Lotnictwa do zbiorów, tam znajdziesz trochę fotek a ja i tak kiedyś wdepnę do Muzeum zrobię kilka fotek ,,miejsca sporu,, i bedziemy mieli sprawę jasną.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#38 Post autor: OSTOJA » 2010-11-24, 08:08

Bastyr pisze:Proponuję , aby admin tego Forum NAPRAWDĘ, sprawdził wszelkie możliwości rejestracji.
Nie bardzo rozumiem o co chodzi. :-P
Krakus pisze:kiedyś wdepnę do Muzeum zrobię kilka fotek ,,miejsca sporu,, i będziemy mieli sprawę jasną.
Andrzej, przy okazji pobytu w muzeum popytaj się pracowników o Wojtka Klimka i powołaj się na mnie. Na zdjęciu W. Klimek.

Obrazek

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#39 Post autor: Krakus » 2010-11-24, 16:56

Chyba Ostoja lepi skrzydła, ciekawe jak poradzi sobie z wysokością modelu, czyli:
2850:33=86,36 mm.

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#40 Post autor: OSTOJA » 2010-11-24, 17:14

Krakus pisze:Chyba Ostoja lepi skrzydła, ciekawe jak poradzi sobie z wysokością modelu, czyli:
2850:33=86,36 mm.
Nie bardzo wiem w jakim położeniu ma być śmigło - czy jedna z łopat ma być (przy mierzeniu wysokości) pionowo do góry czy do dołu? - śmigło jest trójłopatowe - różnie to różni podają.

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#41 Post autor: Krakus » 2010-11-24, 18:12

Za chwilę wyśle Ci fotki odnośnie spornych szczelin przy usterzeniu oraz fotke dotyczącą pomiarów, m.inn.
wysokości samolotów, w tym przypadku ,,pezetelek,, zamieszczone w opracowaniu K.Cieślaka; W.Gawrycha i A.Glassa p.t. ,,Samoloty mysliwskie września 1939,, seria. > Aerohobby<

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#42 Post autor: OSTOJA » 2010-11-25, 08:27

Andrzej, zdjęcia dostałem, dzięki. Dwa pierwsze Obraz 001 i 002 to są chyba jedne z pierwszych P.24 z usterzeniem od s-tu P.11a lub P.11b (kształt usterzenia pionowego na to wskazuje) i tam mają prawo być szczeliny przy usterzeniu poziomym. Natomiast zdjęcie z instrukcji dotyczące kompletacji usterzenia z stu P.11 kompletnie mnie zaskoczyło. Odnośnik 38 wskazuje - "Szczelina pozwalająca na zmianę kąta natarcia stat. wysokości." chociaż tam żadnej szczeliny nie ma podobnie jak na zdjęciu zniszczonej greckiej 112-stki też nie ma szczeliny - jest owiewka.

Obrazek
Krakus pisze:A.Morgała pisze: W P-11a i b statecznik poziomy miał zmieniany kąt zaklinowania przestawiany na ziemi.
W P-11c i f zmieniono sposób wyważania samolotu klapkami wyważającymi / trymerem / na sterze wysokości, regulowanym z kabiny pilota [kon.cyt.]

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#43 Post autor: Krakus » 2010-11-25, 10:31

Ale jesteś niewierny duch, jutro wieczorem podrzucę Ci fotkę muzealnego egzemplarza, odnaleziona w jednym z opracowań A.Morgały.
Fotka ta jest robiona pod ostrym kątem z prawego półprofilu, lekko z dołu.

I co tam widać ?
W obrębie statecznika poziomego, zarówno u góry, jak też u dołu widać co ? Szczeliny, tak, jak to twierdził Wojtek.

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#44 Post autor: Krakus » 2010-11-25, 10:45

Przed chwilą w innym opracowaniu odnalazłem fotkę P-24a, z lewego półprofilu i widać, że w obrebie statecznika poziomego jest ,,dziura,,

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#45 Post autor: Krakus » 2010-11-25, 15:01

Kol. Bastyr przedstawił nam fotkę ,,puławszczaka,, ,, od ogonka ,, prakycznie tam szczeliny nie widać, ale to, że tej szczeliny nie widać, to dlatego, że tak jest zaklinowany statecznik wysokości, szczelina jest pod spodem, której nie widać.

Ktoś, kto posiada egzemplarz ,,Małego Modelarza ,, nr 9/2003 to tam jest kolorowa fotka przedstawiająca ,,puławszczaka,, z zapuszczonym silnikiem i u nasady statecznika wysokości, bardziej od góry zauważy czarną plamkę a to dlatego, że akurat tak był zaklinowany statecznik.

Koniec marudzenia, spadam na kilka dni.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”