Args, nitowanie robiłem wklęsłe przez nakłuwanie igłą krawiecką. Osadziłem ją w oprawce po marketowym skalpelu. Jak że igła jest cieńsza to ciasno okleiłem ja do odpowiedniej grubości malarską taśmą papierową. Jest trochę widoczna na zdjęciu (na poprzedniej stronie) na którym pokazałem przyrządy do wygniatania.arqs pisze:Chciałbym sie dowiedzieć jak robi się takie wgłębienia w kartonie albo odstające nity?
Co do lini również trasowane tą igła pod kątem /__ tak na oko 40-45 stopni. Tuż po malowaniu kiedy farba nie klei sie do palcy przeciągam tą igłą po liniach by nie uległy zalaniu.