[RELACJA] HMS Cleopatra z SHIPYARD'U
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Witam
Są wolne dni, a jest czas popracować nad modelem. Wykonałem 6 nowych elementów, jeden element był malowany. Pozostałem nie.
Oto zdjęcia:




I widok z góry:

Co tu jeszcze napisać. W całym modelu co mnie denerwuje to czasami za dużo elementów wydrukowanych, do danego elementu, rysunki mogły być bardziej czytelniejsze, i trzeba czasami myśleć gdzie dany element powinien się znajdować. No i czekam na maszty które muszę kupić, no już zamówienie złożone, i wysłane, ale jeszcze paczki nie ma, i chyba... (mam pomysł). Cała relacja na fotosiku, w albumie ma już 93 zdjęć, (są tam zdjęcia nie publikowane na forum).
Wczoraj usiałem nad działami, zrobię pierwszą 8, która będzie na rufie, wtedy uzupełnię ten pokład, i powoli każdy pokład wyposażać w działa.
I to wszystko, jak jakieś pytania to mówić.
Pozdrawiam
Są wolne dni, a jest czas popracować nad modelem. Wykonałem 6 nowych elementów, jeden element był malowany. Pozostałem nie.
Oto zdjęcia:




I widok z góry:

Co tu jeszcze napisać. W całym modelu co mnie denerwuje to czasami za dużo elementów wydrukowanych, do danego elementu, rysunki mogły być bardziej czytelniejsze, i trzeba czasami myśleć gdzie dany element powinien się znajdować. No i czekam na maszty które muszę kupić, no już zamówienie złożone, i wysłane, ale jeszcze paczki nie ma, i chyba... (mam pomysł). Cała relacja na fotosiku, w albumie ma już 93 zdjęć, (są tam zdjęcia nie publikowane na forum).
Wczoraj usiałem nad działami, zrobię pierwszą 8, która będzie na rufie, wtedy uzupełnię ten pokład, i powoli każdy pokład wyposażać w działa.
I to wszystko, jak jakieś pytania to mówić.
Pozdrawiam
Mazter, kleję Budasiem, Wikolem, nie bo nie lubię tego kleju do kartonu, jedynie do drewna. I na żywo te zabrudzenie nie wygląda tak poważnie niż na zdjęciach (stara gadka).
Yamato23 (twoja godność, żebym wiedział) fakt jak miałem ten model w 2D to też wydawał mi się mały, chyba że był to trochę mały format niż A4 (o 1cm), ale jak powstał szkielet, wtedy wiedziałem że będzie wielki, a jeszcze Bukszpryt. To wtedy 70cm długości. Będzie trzeba szukać miejsca na Cleopatre.
Yamato23 (twoja godność, żebym wiedział) fakt jak miałem ten model w 2D to też wydawał mi się mały, chyba że był to trochę mały format niż A4 (o 1cm), ale jak powstał szkielet, wtedy wiedziałem że będzie wielki, a jeszcze Bukszpryt. To wtedy 70cm długości. Będzie trzeba szukać miejsca na Cleopatre.
Witam
Prace ostatnio zbytnio się nie posunęły, można powiedzieć że w ogóle, ale z pracami ruszę jeszcze w tym roku, tylko zakończę Bramę Wolińską (zostało niewiele). Zakupiłem nareszcie maszty i reje, wyciągnąłem je z pudełka, i przymierzałem do szablonów, muszę tylko dorobić dwa 10cm patyczki (reje). Oto zdjęcie:

Pozdrawiam
Prace ostatnio zbytnio się nie posunęły, można powiedzieć że w ogóle, ale z pracami ruszę jeszcze w tym roku, tylko zakończę Bramę Wolińską (zostało niewiele). Zakupiłem nareszcie maszty i reje, wyciągnąłem je z pudełka, i przymierzałem do szablonów, muszę tylko dorobić dwa 10cm patyczki (reje). Oto zdjęcie:

Pozdrawiam
Witam
Dawno nic nie pokazywałem w relacji, ale usiadłem w święta i trochę posklejałem, a były to takie rzeczy jak: kabestan, osiem 6-funtowych dział na pokładzie rufowym i różne małe drobiazgi na tym właśnie pokładzie, zacząłem też robić koło sterowe. Do zrobienia mam jeszcze 16 dział, czternaście 12-funtowych oraz dwie 6-funtowe, pracy trochę jest. Bo lufy armat są malowane z dodatkiem trzech obręcz i szpilki. Lawety są składane i malowane jedna warstwą farby Humbrol nr.20 a lufy farba Revel SM 353. Sama praca przy uzbrojeniu nie skończy się nie tylko na działach 6 i 12 funtowych ale także na falkonetach, są mniejsze od 6 funtowych.
Tak wyglądał pokład rufowy przed naklejeniem dział:

A tak po naklejeniu:


A teraz reszta zdjęć:




A tu zdjęcia z przymiarka masztów, na razie są włożone, jeszcze czeka malowanie ich:




I jeszcze zdjęcia na resztę pokładów:


Żeby zrobić jakieś prace na śródokręciu musze pierwsze przykleić 14 dział, wtedy będę mógł się zabrać za pracę, a tam to dużo do roboty jest.
Na zdjęciach dobrze widać budasia, pod lawetami, postaram się to usunąć, ale na żywo wygląda to lepiej. Kabestan jest malowany taką sama farbą co lawety a handszpaki czyli za ich pomocą była możliwość obracania kabestanu, są zrobione z wykałaczek, tu trzeba było trochę pomyśleć co i jak bo w wycinance nie ma narysowanych wzorów części które trzeba zrobić z drutu czy nawet jak to było przy kabestanie z wykałaczek.
I to wszystko
Pozdrawiam
Dawno nic nie pokazywałem w relacji, ale usiadłem w święta i trochę posklejałem, a były to takie rzeczy jak: kabestan, osiem 6-funtowych dział na pokładzie rufowym i różne małe drobiazgi na tym właśnie pokładzie, zacząłem też robić koło sterowe. Do zrobienia mam jeszcze 16 dział, czternaście 12-funtowych oraz dwie 6-funtowe, pracy trochę jest. Bo lufy armat są malowane z dodatkiem trzech obręcz i szpilki. Lawety są składane i malowane jedna warstwą farby Humbrol nr.20 a lufy farba Revel SM 353. Sama praca przy uzbrojeniu nie skończy się nie tylko na działach 6 i 12 funtowych ale także na falkonetach, są mniejsze od 6 funtowych.
Tak wyglądał pokład rufowy przed naklejeniem dział:

A tak po naklejeniu:


A teraz reszta zdjęć:




A tu zdjęcia z przymiarka masztów, na razie są włożone, jeszcze czeka malowanie ich:




I jeszcze zdjęcia na resztę pokładów:


Żeby zrobić jakieś prace na śródokręciu musze pierwsze przykleić 14 dział, wtedy będę mógł się zabrać za pracę, a tam to dużo do roboty jest.
Na zdjęciach dobrze widać budasia, pod lawetami, postaram się to usunąć, ale na żywo wygląda to lepiej. Kabestan jest malowany taką sama farbą co lawety a handszpaki czyli za ich pomocą była możliwość obracania kabestanu, są zrobione z wykałaczek, tu trzeba było trochę pomyśleć co i jak bo w wycinance nie ma narysowanych wzorów części które trzeba zrobić z drutu czy nawet jak to było przy kabestanie z wykałaczek.
I to wszystko
Pozdrawiam
Cześć Bartosz.
Podobają mi się Twoje zmagania z tym modelem. Mam jednak kilka uwag. Nie wiem dlaczego masz takie opory do stosowania innych klejów niż budapren ale wiem, że można dzięki klejom wikolopodobnym lub BCG uniknąć tych niepożądanych zabrudzeń. Musisz wiedzeć że budapren z czasem ciemnieje i plamy bedą tylko coraz bardziej rzucały się w oczy.
Nie śpiesz się z malowaniem i przyklejaniem masztów, masz przed sobą jeszcze wiele pracy przy wyposażaniu pokładów a maszty mogą Ci w tym przeszkadzać. Przyklejenie ich do kadłuba jest ostatnią czynnością przed takielunkiem.
Życzę powodzenia i wiele satysfakcji w dalszej pracy nad tym pięknym żaglowcem.
Podobają mi się Twoje zmagania z tym modelem. Mam jednak kilka uwag. Nie wiem dlaczego masz takie opory do stosowania innych klejów niż budapren ale wiem, że można dzięki klejom wikolopodobnym lub BCG uniknąć tych niepożądanych zabrudzeń. Musisz wiedzeć że budapren z czasem ciemnieje i plamy bedą tylko coraz bardziej rzucały się w oczy.
Nie śpiesz się z malowaniem i przyklejaniem masztów, masz przed sobą jeszcze wiele pracy przy wyposażaniu pokładów a maszty mogą Ci w tym przeszkadzać. Przyklejenie ich do kadłuba jest ostatnią czynnością przed takielunkiem.
Życzę powodzenia i wiele satysfakcji w dalszej pracy nad tym pięknym żaglowcem.
Witam
Dawno nie przedstawiałem zdjęć z budowy, więc teraz przedstawię. Zdjęcia przedstawiają pachołki, robiłem je pod koniec lutego (kawał czasu minęło).
Zdjęcia:


I cały widok na okręt:

Kolejne zdjęcia, tego nie wiem. Teraz pracuje nad działami na śródokręciu, a jest ich 14. Wtedy jak one będą na śródokręciu, mogę pracować nad pozostałymi częściami na śródokręciu, a jest ich tam trochę m.in. szalupy.
Pozdrawiam
Dawno nie przedstawiałem zdjęć z budowy, więc teraz przedstawię. Zdjęcia przedstawiają pachołki, robiłem je pod koniec lutego (kawał czasu minęło).
Zdjęcia:


I cały widok na okręt:

Kolejne zdjęcia, tego nie wiem. Teraz pracuje nad działami na śródokręciu, a jest ich 14. Wtedy jak one będą na śródokręciu, mogę pracować nad pozostałymi częściami na śródokręciu, a jest ich tam trochę m.in. szalupy.
Pozdrawiam
Witam
Juz czas zrobić aktualizacje relacji, prace posuwają się powoli. Przez ostatni tydzień zrobiłem kilka drobiazgów (patrz zdjęcie). Dziś zacząłem robić lufy dział które będą na śródokręciu, będzie ich 14. Na zdjęcia widać cztery zwinięte lufy, na razie wyglądają kiepsko ale jedna lufa składa się 6 części i na to idzie farba. Trochę roboty jest. Co tu więcej pisać, moja plany są takie żeby do końca tego roku wykonać wszystkie drobne części i przygotować cleopatre do wyposażenia w ożaglowanie.
Na dziś kończę zabawę z Cleo, jutro jadę do Gdyni i wracam w niedziele więc prace zacznę w poniedziałek.
Zdjęcie:

Pozdrawiam Bartosz
Juz czas zrobić aktualizacje relacji, prace posuwają się powoli. Przez ostatni tydzień zrobiłem kilka drobiazgów (patrz zdjęcie). Dziś zacząłem robić lufy dział które będą na śródokręciu, będzie ich 14. Na zdjęcia widać cztery zwinięte lufy, na razie wyglądają kiepsko ale jedna lufa składa się 6 części i na to idzie farba. Trochę roboty jest. Co tu więcej pisać, moja plany są takie żeby do końca tego roku wykonać wszystkie drobne części i przygotować cleopatre do wyposażenia w ożaglowanie.
Na dziś kończę zabawę z Cleo, jutro jadę do Gdyni i wracam w niedziele więc prace zacznę w poniedziałek.
Zdjęcie:

Pozdrawiam Bartosz