jestem nowy na tym forum, ale nie nowy w modelarstwie ;). Pomyślałem, że najlepiej będzie pokazać się z jakimś modelem. Tak więc zakładam relację z budowy PZL P.11C od Hala. Model niby tylko na 4 arkuszach kartonu (nie liczę papieru z wręgami i częścią drobnicy) ale detali sporo. Wszystko prawie robię w standardzie. W kabinie dodałem od siebie zegary w "3D" :), czyli powycinane z tablicy każdy z ramką i "przeszklony". Niestety nie mam zdjęć kabiny przed oklejeniem jej poszyciem, no ale coś tam widać na tych fotkach. Makro po raz kolejny ukazało mi babole, których nie widać gołym okiem. Muszę kupić inną farbę do retuszu, bo o ile "na żywo" kolor jest ok i nie rzuca się w czy to na zdjęciu jest zupełnie z innej bajki. A teraz zdjęcia :).




A tu jeszcze elementy (prawie gotowe, jeszcze retusz) do steru wysokości:
