Cześć !
Zabrałem się za wieżę , na pierwszy ogień oczywiście poszedł jej szkielet :
Następnie jarzmo działa ( tak to sie chyba nazywa ) wraz z lufą :
Lufe zrobiłem z pędzelka , gdyż niemożliwością dla mnie było zwinąć ją z kartonu. Obudowa lufy jak i sama lufa pomalowana kolorem którego uzywam do retuszu , o ile na częściach modelu praktycznie nie widać różnicy ( w kolorze ) , to te pomalowane elementy juz się wyróżniają , ale na dobrą sprawę nie mam nic innego , więc możemy uznać , że to lufa od innego egzemplarza

Jako , że mój czołg przedstawia wersje poligonową , albo muzealną ( w znaczeniu , że czysty ) , nie udało sie ekipie czyszczącej doprowadzić oryginalnej lufy do stanu idealnego , więc zapożyczyli ją z innego czołgu stojącego na placu , a że nie zdązyli pomalować na identyczny kolor , bo już zbliżała się wizytacja , to zostawili tak jak jest.
( tak oczywiście z przymrużeniem oka

)
Na chwilę obecną tak to wygląda :
Niestety , jarzmo działa wchodziło mi bardzo ciasno w szkielet wieży , i niemożliwością było aby sie tam obracało , w związku z czym przyklejone jest ono na stałe , jedynie wieża będzie sie obracać w poziomie.
Teraz przede mną najtrudniejszy element tego czołgu , odpowiednie uformowanie i przyklejenie poszycia , oczywiście chodzi mi o przyklejenie czoła wieży , gdzie poszycie trzeba wygiąć w dwóch płaszczyznach , mam nadzieje ,że się uda - trzymajcie kciuki
Do nastepnego - papa