Dzień bez klejenia to dzień stracony!
Witam więc w kolejnej relacji i dla urozmaicenia jest to aliancka konserwa MK. VIII Cromwell IV z MM1-2/2002. Tym modelem chcę trochę przypomnieć sobie czasy gdy tylko dostępne było to wydawnictwo i na ogół z tzn spod lady.

Szkielet wzmocniłem by usztywnić całość i uniknąć krowich żeber na wannie kadłuba


dno onitowane i polakierowane

góra onitowana wytrasowane linie łączenia blach.

Jak widać wahacze już są przyklejone.
Pozdrawiam czołgiem.