
[Relacja] BISMARCK 1:200 HALINSKI
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] BISMARCK 1:200 HALINSKI
Witam dwa miesiące temu rozpocząłem budowę okrętu Bismarck wyd.Halinski. Przez te dwa miesiące powstał kadłub a dokładnie dno. Dno zostało zapiankowane i przez półtora miesiąca model sobie leżał tak by pianka sobie swobodnie rosła. Po tym okresie przyszedł czas na szpachlowanie, zastosowałem szpachlę samochodową firmy NOVOL. Ostatni tydzień był bardzo pracowity ponieważ przyszedł czasz na szlifowanie coś, co jest bardzo żmudnym zajęciem, jednak na szczęście mam już to za sobą, więc postanowiłem dziś otworzyć relacje z budowy tego modelu i zaprezentować zdjęcie wyszlifowanego i pomalowanego już dna. Wstawiam dziś jedno zdjęcie gotowego dna i zapraszam do relacji z budowy tego niemieckiego okrętu.


Cieszę się że się podoba, co do samego piankowania świetnie wszystko jest opisane tu w tej relacji http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... ;start=350 postępowałem tak samo tyle że użyłem tylko szpachlówki samochodowej.
Nie siedzę w wycinankach i nie znam sie na tym ale na twoją robotę patrzę z podziwem. Jak na razie wygląda supeeeeeeerrrr. Marzy mi sie taki okręt. Mam wycinankę Bismarcka i Richelieu z MM ale chyba umiejętności brak no i czasu. Dopiero co jako tako zacząłem w miarę ogarniać plastiki
.
Będę wiernym fanem Twojej relacji i mam nadzieję, że wytrwasz do końca....


Będę wiernym fanem Twojej relacji i mam nadzieję, że wytrwasz do końca....
Witam.
Ja bym tylko chciał sie zapytać, ile trzeba pianki wtryskiwać miedzy wręgi tak, żeby nie wypłynęło jej za duzo i żeby w miare dokładnie wypełniła?I czy od spodu szkieletu trzeba dać jakiś karton?Bo w powietrzu pianka chyba nie bedzie sie trzymała szkieletu...musi na czymś "leżeć".
Z góry dziekuje za odpowiedź pozdrawiam Marek
Ja bym tylko chciał sie zapytać, ile trzeba pianki wtryskiwać miedzy wręgi tak, żeby nie wypłynęło jej za duzo i żeby w miare dokładnie wypełniła?I czy od spodu szkieletu trzeba dać jakiś karton?Bo w powietrzu pianka chyba nie bedzie sie trzymała szkieletu...musi na czymś "leżeć".
Z góry dziekuje za odpowiedź pozdrawiam Marek
Piankę należy wstrzyknąć tak by 3/4 wręgi było zakryte, reszta sama urośnie, a należy ją wstrzykiwać pomiędzy wręgi, więc spokojnie będzie się trzymać szkieletu.
Działko w trakcie budowy, przy działku będzie malutki postój ze względu że postanowiłem kupić lufy gotowe, więc dziś zamówiłem i mam nadzieje że w przyszłym tygodniu przyjdą, a na razie powstają drobne elementy.

Działko w trakcie budowy, przy działku będzie malutki postój ze względu że postanowiłem kupić lufy gotowe, więc dziś zamówiłem i mam nadzieje że w przyszłym tygodniu przyjdą, a na razie powstają drobne elementy.

Prace pomału idą do przodu, ze względu na brak na razie luf postanowiłem zabrać się za nadbudówkę.


Dziś będąc w obi znalazłem tam zaciski do kabli o różnych rozmiarach od 2,5mm do 1mm i postanowiłem kupić paczkę tych o rozmiarze 1mm i wypróbować jak się będą prezentowały jako bulaje, i muszę przyznać że nawet całkiem całkiem to wygląda. Jedyna rzecz która może przeszkadzać to jest ich długość ale przy tych rozmiarach w okienku nie widać że to jest rurka (zawsze idzie ją przeciąć) a wydaje mi się że jest to szybszy i łatwiejszy sposób na bulaje.




Dziś będąc w obi znalazłem tam zaciski do kabli o różnych rozmiarach od 2,5mm do 1mm i postanowiłem kupić paczkę tych o rozmiarze 1mm i wypróbować jak się będą prezentowały jako bulaje, i muszę przyznać że nawet całkiem całkiem to wygląda. Jedyna rzecz która może przeszkadzać to jest ich długość ale przy tych rozmiarach w okienku nie widać że to jest rurka (zawsze idzie ją przeciąć) a wydaje mi się że jest to szybszy i łatwiejszy sposób na bulaje.

