[R/G] PZL-104 Wilga GPM 3/1998 [KONKURS]

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
scorpions
Posty: 1587
Rejestracja: 2008-02-17, 12:19
Lokalizacja: prawie Wrocław

#16 Post autor: scorpions » 2010-02-26, 11:22

OSTOJA pisze:Na zdjęciu macie moje "przyrządy". Na gąbkę umieszczoną w zlewie kuchennym kładę kawałek folii przytykam czymś obłym (do szybek Wilgi jak na razie używałem widocznego klosza i żarówki) całość polewam wrzątkiem prosto z czajnika (to obłe też musi być gorące) a potem kolistymi ruchami wgniatam folię przedmiotem obłym w gąbkę jak trochę wystygnie mam gotową wygniecioną szybkę - proste? Pozdrawiam
Macgyver się chowa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :-P :-P :mrgreen:

Krakus
Posty: 130
Rejestracja: 2009-01-10, 12:43
Lokalizacja: Kraków

#17 Post autor: Krakus » 2010-02-26, 14:54

Jeżeli w tym zestawie nie ma wałka do ciasta to wszystko... w granicach normy :-D

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#18 Post autor: OSTOJA » 2010-03-02, 10:05

Dalszy ciąg kabinki. Przykleiłem pokrycie. Musiałem wkleić druty usztywniające bo wypukłe oszklenie boczne wymuszało swój kształt niezgodny z potrzebną geometrią pokrycia kabiny. Druty się zamaluje na kolor tapicerki i praktycznie nie będą widoczne. Pozdrawiam.

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#19 Post autor: OSTOJA » 2010-03-02, 14:36

Przedni segment k-ba. Tak pasuje wręga 1a i sposób naprawy. Widać jak się zgrywają kolory i grafika na k-bie.

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#20 Post autor: tad » 2010-03-02, 16:09

Błędy błędami, ale już widać, że budowa segmentowa się nie sprawdzi. Kolejnym krokiem modelarskim byłoby porzucenie jej na rzecz łączenia za pomocą obcego pióra.

Dobre zdjęcia tym razem - na razie wszystko widać.
Powodzenia w budowie
TAD

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#21 Post autor: Ceva » 2010-03-02, 18:35

A może lepiej skrócić poszycie na grzbiecie kadłuba?
Zgrają się przynajmniej kolory i miejsca przyklejenia listew.

Awatar użytkownika
edipodium
Posty: 1345
Rejestracja: 2007-07-23, 10:06
Lokalizacja: Poręby
Kontakt:

#22 Post autor: edipodium » 2010-03-02, 19:02

Ojojoj! Widzę OSTOJA że będziesz miał ubaw z tą wycinanką :mrgreen: . Ale dasz se radę, nie z takich opresji wychodziłeś ;-) .
tad, zainteresowałeś mnie tą metodą "obcego pióra". Mógł byś mi ją jakoś przybliżyć bo pierwszy raz o niej słyszę, albo podesłać jakiś link.
Pozdro!

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#23 Post autor: OSTOJA » 2010-03-02, 19:12

Ceva pisze:A może lepiej skrócić poszycie na grzbiecie kadłuba?
Raczej nie, bo będę miał kłopoty z przednią szybą. Kolory zgrały się na lewej burcie, na prawej nie.
edipodium pisze:zainteresowałeś mnie tą metodą "obcego pióra"
"Obce pióro" to raczej określenie stolarskie, co ma do modelu to nie bardzo wiem.

Awatar użytkownika
Ceva
Posty: 733
Rejestracja: 2007-04-27, 21:23
Lokalizacja: Sierpc

#24 Post autor: Ceva » 2010-03-02, 19:47

OSTOJA pisze:"Obce pióro" to raczej określenie stolarskie, co ma do modelu to nie bardzo wiem.
Zapewne chodzi o metodę klejenia segmentów poszycia na jedną wręgę plus sklejka, tak przynajmniej ja to interpretuję.
OSTOJA pisze:Kolory zgrały się na lewej burcie, na prawej nie.
A to w takim razie to co innego. Chciałem sprawdzić jak to wychodziło na mojej Wildze, ale okazało się że już dawno wylądowała w koszu.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#25 Post autor: tad » 2010-03-02, 21:25

Jest tak jak powiedział Ceva - nazwa to nazwa i łapanie za słówka nie ma sensu, chyba, że Mój Drogi, pragniesz dalej pogrywać w krótkich majtkach, to proszę bardzo.

Zamiast dwóch wręg wkleja się jedną, a segmenty skleja się paskiem łączącym (tym "obcym piórem") - często przed wklejeniem wręg. Zasadą jest uprzednie bardzo dobre wyprofilowanie segmentów - wręga ma tylko usztywnić wszystko, a nie profilować za nas.

Pomysł Cevy na naprawę jest dobry, ale do tego trzeba większych umiejętności. Jestem za tym, żeby Ostoja robił swoje - już są postępy z retuszem i fotkami - wszystko po kolei.
TAD

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#26 Post autor: OSTOJA » 2010-03-03, 18:24

Osłona silnika, ta część była za długa aż o jeden "listek". Odciąłem oczywiście po stronie czerwonej i oczywiście kolory nie zgrywają się z kadłubem.

Obrazek

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#27 Post autor: OSTOJA » 2010-03-04, 13:22

Już widać "żubrzy pysk" Wilgi. :mrgreen:

Obrazek Obrazek

Na prawej burcie kolorki nie zgrywają się - trudno. :evil:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#28 Post autor: OSTOJA » 2010-03-05, 14:53

Żaluzje silnika. Zrobiłem je zupełnie inaczej niż to zaprojektował autor p. Z. Sałapa.

Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
belfast
Posty: 1535
Rejestracja: 2009-03-18, 22:16
Lokalizacja: Warszawa

#29 Post autor: belfast » 2010-03-05, 22:14

Jak na tak wielkie trudności i niespasowanie to model wygląda bardzo fajnie :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
OSTOJA
Posty: 3840
Rejestracja: 2008-06-13, 10:23
Lokalizacja: Mielec (Ostróda)

#30 Post autor: OSTOJA » 2010-03-07, 10:22

Dzięki Belfast.

Przednia szyba - fatalnie to wyszło ale będę poprawiał co się da. Wloty powietrza do chłodzenia agregatów silnikowych.

Obrazek Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”