O kuchnia , jeden segment dopiero przykleiłem , a juz tyle błędów , o lala co będzie dalej , strach się bać
Kroolo postaram się nieco naświetlić twoje podejrzenia:
Ad1. Zagięcie - jak widzisz ten kawałek poszycia jest większy od wręg , więc raczej niemożliwe jest dociskanie czegoś na siłę , faktycznie troche wygląda nie tego , ale jest winą dociśnięcia poszycia do wręgi , co spowodowało taki efekt ( brak jakiegoś podparcia od wew.)
Ad.2 Luz na wrędze - no właśnie , zrobił się , a nie powinien , ale zauważyłem to dopiro po sklejeniu tego w całość , a szkoda mi teraz to rozrywać , zresztą do tej wręgi B1 idzie już tylko dziób , który robię trochę po swojemu i będzie on przyklejony na drugiej wrędze , a że jest on nieco większy to powinien pasować idealnie , ale to okaże sie w praniu
Ad.2 Przebarwienia - no faktycznie zrobiło sie coś takiego , ale na żywo tego nie widać ( jednak zdjęcia makro robią swoje ) , SG owszem używam , ale staram sie to robić bardzo delikatnie i nakładać go bardzo mało , a najdziwniejsze jest to , że akurat tam gdzie jest plama , SG nie używałem w ogóle
Generalnie w realu wygląda to o wiele lepiej , mam nadzieje , że jak przyjdą pozostałe elementy to całość będzie sie prezentowała trochę lepiej. Jak sam wiesz nie zabezpieczam niczym arkuszy , bo nie mam przekonania do lakierów ( o czym kiedyś rozmawialiśmy ) , mam nadzieje , że mimo wszystko model wyjdzie zadowalająco ( najwyżej sie z konkursu wycofam

) , a pozatym jak wszyscy widzieliście głównie sklejam pojazdy , więc sądze , że przy budowie samolotu czy statku drobne błędy mi wybaczycie
CDN...