marasenha, Dzięki za odzew. Z tymi olejkami to cały czas testuję, próbuję dobierać odpowiednie proporcje ale wiadomo, że pierwsza figurka nigdy nie będzie idealna, przy następnej będę miał punkt odniesienia".
Cieniowanie . . . mhh w zasadzie tutaj też intensywnie eksperymentuję. Całość malowana była XF-59 tamki później bezbarwnym matem i na koniec suchy pędzel na wszystkie fałdki munduru. Czy poprawiać będę, tego jeszcze nie wiem, może to "olewajstwo" ale na dioramie te niedoskonałości się zgubią.
A może Ty byś mi polecił jakaś technikę cieniowania, tak jak to zrobiłeś poprzednim razem podsuwając pomysł z podkładem :->
Pozdrawiam.