reggy pisze:
Stwierdzenie producenta, jakoby Gunze z serii Color były akrylowe, to tylko chwyt marketingowy. To farby celulozowe i wymagają specjalnego, drogiego w Polsce rozcieńczalnika.
Eeeee, mi to tam wszystko jedno czy chwyt marketingowy czy też nie

, faktem jest, że wszędzie w ofertach piszą "akrylowa". Ciekawe, że akrylowe w spray'u firmy Tamiya śmierdzą również powalająco. Podkreślam - również akrylowe, więc tu też jest chwyt marketingowy ? Ale tak naprawdę, to przecież nie ma znaczenia, kruszyć kopii o to nie będziemy

. A ten specjalny rozpuszczalnik, który to posiadając, używam jednak bardzo sporadycznie (już odkręcenie buteleczki wywołuje bunt rodziny), na pierwszy "niuch" nosem bez analizy chemicznej, wali jak czysty aceton.
Emilio, to jest ten rozpuszczalnik. Jest również w mniejszych opakowaniach (ta butla, którą pokazałeś, starczy na pięć lat

). Ja pędzelki po farbkach Tamiyowskich myję od lat w letniej, bieżącej wodzie z mydłem i jest OK, nic na nich nie zostaje.