II Lubelskie Spotkania Modelarskie 26-28.10.2007

Imprezy modelarskie... - co, gdzie, kiedy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Sprudin
Posty: 698
Rejestracja: 2007-04-07, 02:05
Lokalizacja: Łódź

#16 Post autor: Sprudin » 2007-10-30, 00:06

A ja tam uważam że zawsze zarówno karton jak i plastik będą miały swoich zagorzałych "wyznawców" :-) Niezależnie od tego jak zorganizowane jest forum, czy konkurs. Poza tym, broń boże nie chce nikogo urazić...ale na plastik ludzie częściej sie rzucają, bo bądź co bądź jest (albo przynajmniej wydaje się) nieco wdzięczniejszy w obróbce niz karton. Nie wspominam o malowaniu kalkach blaszkach czy jakiejkolwiek drobnicy. To wykonuja osoby którzy maja niemałe pojęcie o tym hobby i lapska neurochirurgów ;-). Po prostu wielu ludzi kupuje model, składa go jakkolwiek do kupy, pochlapie tu i tam farba i uważa że jest modelarzem :-D Sam wielokrotnie spotykałem się z takimi osobnikami. Nie o to tu chodzi :-) Trzeba tu dodać że zawsze zostaje ten ułamek, który zamiast sklecić trzy samoloty i ciepnac wszystko w kąt bawią się dalej....i dalej...i dalej... Sami wiecie że to jest jak choroba :-D Karton jest bardziej niewdzięczny dla początkującego, mniej osób "wytrzymuje" papierowe przygody. W związku z tym siłą rzeczy jest po prostu mniej popularny, co nawet widać na rynku modelarskim :-D Ile jest wydawnictw zajmujacych sie kartonem..? A firm "plastikowych"? :-D Uoooo i jeszcze troche :-D

Jeszcze raz powtarzam, nie chce nikogo urazić, nie mam zamiaru wzbudzać dyskusji o wyższości plastku nad kartonem (tudzeż odwrotnie :-D ). Dziele sie swoimi spostrzeżeniami :-) i mam tylko nadzieje że nie zostanę zlinczowany.

Pozdrawiam

PS. sorry za offtopa ;-) A co do zdjęć - urzekł mnie Dragon Wagon i T-80 :-D Macie jeszcze jakies foty tych bestii...? :-) Pozdrawiam raz jeszcze

imek46
Posty: 48
Rejestracja: 2007-01-31, 19:16
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#17 Post autor: imek46 » 2007-10-30, 11:13

Panowie jeśli chodzi o nasze zawody nie mamy zamiaru dzielić modelarstwa na karton i plastik. W grupie naszej organizacyjnej są osoby które kleją plastik i karton. I jak widać taka symbioza fajnie nam wychodzi. Na zawodach ogółem wystawionych zostało 565 modeli plastikowych i kartonowych. Zgadzam się że w przeważającej większości były to plastiki, ale tylko dlatego zapewne, że termin naszych zawodów pokrył sie z MP modeli kartonowych w Skawinie. Jest to dla nas ostrzeżenie na przyszłość. Mało tego na naszych zawodach, dążymy do tego, żeby pokazać wszelkie formy hobby. Musicie wiedzieć, że byli u nas koledzy z pokazem modeli jeżdżących RC, grupy rekonstrukcji historycznych żołnierzy polskich i niemieckich, Chorągiew Rycerstwa Ziemi Lubelskiej z pokazem fechtunku, oraz pojazd historyczny Willis Bantam czyli GAZ 67, czyli popularny "Czapajew". Także uważam, że takie dzielenie modelarstwa jest nie zbyt sensowne. Na poparcie moich słów powiem, że była taka dioramka z wrakiem japońskiego samolotu. Ja myślałem, że jest to plastik, ale jak mi ktoś powiedział, że jest to karton to szczęka mi opadał, i buty spadły.

http://shrani.si/?2U/r0/1bqqb7ua/beznazwy6.jpg

Awatar użytkownika
Glutation
Posty: 38
Rejestracja: 2007-06-20, 10:46
Lokalizacja: Łódź

#18 Post autor: Glutation » 2007-10-30, 19:29

O, to to to...
Właśnie miałem spytać: czy to dioramka z papieru była czy inszego tworzywa. Strzasznie mi się to podoba, jeśli coś się może w ogóle strasznie ;) podobać ;)
Obok stoi Hellcat jak sądze z AH więc podejrzewałem że to może być karton w skali 1:33 ale ta roślinność... bajka :) Ciekawe czy autor może podzielić się kilkoma szczegółami? Ktos wie, kto to robił? Jeśli macie kilka zbliżeń tej dioramki to poproszę.
Rewelacyjne, naprawdę
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#19 Post autor: Kroolo » 2007-10-30, 23:32

Mam tyle:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pytaj na:

http://www.minitaria.republika.pl/index.html - tam powiedzą czyj to Shiden z MM był :-)

Awatar użytkownika
Mazter
Posty: 487
Rejestracja: 2006-08-02, 10:44

#20 Post autor: Mazter » 2007-11-02, 22:25

Część II: (ostatnia)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#21 Post autor: tad » 2007-11-03, 02:15

Cześć,
dzięki za foty - szczególnie za Hurricana Rowina - nareszcie można coś powiedzieć o tym modelu. Jak dla mnie te źle zamaskowane, pogrubione i dziwacznie pokolorwane (!) połączenia na okapotowaniu - zalane byle jak glutem to porażka - a ja się martwiłem, że na moim D.510 coś widać...

Tak to jest, gdy się kleić nie umie jeszcze za dobrze, ale się wydaje komuś, że milion części w kabinie czyni go dobrym modelarzem. Rowin niestety nie ma podstaw dla swojej pyszałkowatości - P-40 był o wiele lepiej zrobiony jeśli chodzi o poszycie. Niech mi nikt nie mówi, że to coś na fotkach, to replika Hurricane'a - to kartonowy model zapaćkany byle jak klejem Super Glue. Wobec Spitfire'a pokazanego niedawno przez KPawła to samolocik o dwa poziomy słabszy.
TAD

Awatar użytkownika
Paws
Posty: 754
Rejestracja: 2006-11-06, 19:44
Lokalizacja: Kraków

#22 Post autor: Paws » 2007-11-03, 10:49

Maże faktycznie masz rację Tad, nie jestem modelarzem kartonowym ale i mnie podoba się bardziej wspomniany porzez Ciebie spitfire..

Natomiast jesli chodzi o modele kartonowe to jak dla mnie to ten spitfire : http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 71&filtr=0 , którego autor zrobił także to: http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 46&filtr=0

jest mistrzostwem świata i chylę przed autorem tych modeli czoła w wielkim szacunku dla Jego pracy.

Pozdrawiam!

imek46
Posty: 48
Rejestracja: 2007-01-31, 19:16
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#23 Post autor: imek46 » 2007-11-03, 12:58

tad pisze:Cześć,
dzięki za foty - szczególnie za Hurricana Rowina - nareszcie można coś powiedzieć o tym modelu. Jak dla mnie te źle zamaskowane, pogrubione i dziwacznie pokolorwane (!) połączenia na okapotowaniu - zalane byle jak glutem to porażka - a ja się martwiłem, że na moim D.510 coś widać...

Tak to jest, gdy się kleić nie umie jeszcze za dobrze, ale się wydaje komuś, że milion części w kabinie czyni go dobrym modelarzem. Rowin niestety nie ma podstaw dla swojej pyszałkowatości - P-40 był o wiele lepiej zrobiony jeśli chodzi o poszycie. Niech mi nikt nie mówi, że to coś na fotkach, to replika Hurricane'a - to kartonowy model zapaćkany byle jak klejem Super Glue. Wobec Spitfire'a pokazanego niedawno przez KPawła to samolocik o dwa poziomy słabszy.
TAD
No kolego brawo.Rośnie nam sędzia modelarski I klasa, który na podstawie jednego zdjęcia potrafi powiedzieć, że model jest o dwie klasy słabszy. Barwo tak trzymać. Na następne nasze zawody przyjedź, a na pewno nie omieszkamy skorzystać z taki umiejętności oceniania.Już poprzedni twój post na temat odłączenia zawodów kartonowych mi się nie podobał, ale trudno możesz mieć takie zdanie. My robimy tak i nie mamy zamiaru tego zmieniać. Natomiast teza, że modele kartonowe robi się o wiele dłużej nie palstik jest to bzdura. Sam znam modelarzy plastikowych którzy swoje robią rok i jeszcze dłużej.

Pozdrawiam I.Z.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#24 Post autor: tad » 2007-11-03, 17:08

Z modelami plastikowymi faktycznie trochę generalizuję - wystarczy zobaczyć Lancastera A. Ziobry - który powstawał dość długo czy modele M. Mielnika na mojej stronie - ale większość modeli plastikowych powstaje stosunkowo szybko.

Kwestia podziału imprez to nie moja chimera - widać to zarówno po Skawinie czy sytuacji na forach modelarskich - warto by śledzić co się dzieje od dobrego roku na Kartonworku - wtedy właśnie wpuścili tam modele plastikowe - kartony praktycznie zanikły. Na Sklejmy.com też zaczynają brać górę - ja tego nie wymyślam - to się dzieje.

Model Rowina wyraźnie oceniłem z pewnym zastrzeżeniem - poszycie ma zrobione kiepsko i to bije z dwóch pokazanych tu zdjęć. Tak samo jak wystarczyło zobaczyć dwa zdjęcia któregoś modelu M. Grygla czy KPawła żeby poczuć wysoką klasę. Nie ma innego sposobu oceniania jak poprzez zdjęcia - jeśli się mylę w mojej ocenie zamknij mi usta takimi fotkami tej zabawki, która pokaże, że nie ma tam pogrubionych glutem połączeń i na dodatek źle wyretuszowanych. Znam ten sposób bo go próbowałem i wiem na co patrzeć - w tym modelu poszycie jest zrobione słabiutko.

Ten Hurricane w sumie byłby mi obojętny gdyby nie napastliwa postawa jego autora, który nadął się i uważa się od czasu P-40 za boga modelarstwa, a tymczasem właśnie zrobił krok wstecz - jego poprzedni model był znacznie lepszy.
TAD

PS. Imek - jeśli piszesz do mnie per kolego i podrawiasz mnie to używaj proszę odpowiednich form (Ty, Tobie itp) - to szacunek także do siebie samego.
Ostatnio zmieniony 2007-11-03, 21:56 przez tad, łącznie zmieniany 1 raz.

imek46
Posty: 48
Rejestracja: 2007-01-31, 19:16
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#25 Post autor: imek46 » 2007-11-03, 19:27

Ze względu na mój wiek mogę sobie pozwolić na takie określenia. I nie widzę tu nic obraźliwego.

Awatar użytkownika
tad
Posty: 1145
Rejestracja: 2006-09-17, 16:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#26 Post autor: tad » 2007-11-03, 19:58

No to więcej nie podyskutujemy - widać z wiekiem niezbyt wiele się nauczyłeś.
TAD

imek46
Posty: 48
Rejestracja: 2007-01-31, 19:16
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#27 Post autor: imek46 » 2007-11-03, 20:17

Nie mam zamiaru i nie mam o czym z Tobą dyskutować. A czy się nauczyłem czy nie z wiekiem to nie Tobie o tym sądzić.

Awatar użytkownika
Kroolo
Posty: 3148
Rejestracja: 2006-08-05, 15:28
Lokalizacja: Lublin

#28 Post autor: Kroolo » 2007-11-03, 22:37

Jak macie dyskutować o tym czy dyskutować czy nie dyskutować to podyskutujcie o tym na osobności - resztę forum to bardzo średnio interesuje....

JaCkyL
Posty: 76
Rejestracja: 2006-08-24, 19:49
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#29 Post autor: JaCkyL » 2007-11-07, 22:22

Tad przerosłeś już samego siebie, nie widziałeś na żywo tego modelu (hurricane), więc nie wydawaj pochopnych sądów. Nie widziałeś także modelu P-40 wiec nie porównuj, oba modele dzielą lata świetlne, poziom wykonania niebotycznie wzrósł i nikt normalny nie ma, co do tego żadnych wątpliwości. Nie wszyscy sa normalni...

Imek - nie przejmuj się komentarzami Tada, po prostu zazdrość i gigantyczne kompleksy. To wystarczy za wszelkie komentarze.

Pozdrawiam i zapraszam wszystkich na kolejna edycję Lubelskich Spotkań Modelarskich. Tada również.

rowin
Posty: 11
Rejestracja: 2007-11-08, 08:43
Lokalizacja: Lublin

#30 Post autor: rowin » 2007-11-08, 09:18

zostałem wezwany do tablicy ;-)

Tad no niestety, nigdy nie będę tak wyśmienitym modelarzem jak Ty, i nawet o tym nie marzę, wystarczy spojrzeć na Twojego Hurricane i porównać go z moim....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zdjęcia robione przy naturalnym świtle bez lampy błyskowej..

model nie jest skończony co widać, więc może na ocenę końcową mojej pracy poczekajmy, aż skończę :-)

na koniec...
jakość mojego modelu i mojego stopnia zaawansowania modelarskiego będzie można zobaczyć na różnego rodzaju wystawach, również będzie można ze mna porozmawiać. Jak ktoś będzie chciał rady to udzielę, jak ktoś będzie chciał udzielić jej mi to wysłucham...moje modele nie są tylko na zdjęciach, tak jak kolegi Tad'a i może je zobaczyć każdy, kto tylko ma ochotę. Właśnie po tym może sobie wyrobić zdanie jakie chce...czy jestem dobrym modelarzem czy nie. Widziałem wiele konkursów i spotkałem się z wieloma ludzmi...ale z tej rzeszy modelarzy nikt nigdy na żywo nie widział modelu Tadeusza Pawłowskiego. Dlaczego?........

pozdrawiam wszystkich, mojego mistrza Tada również

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wydarzenia i spotkania”