KRETowanie plastików - czyli jak zmyc farbę.
: 2007-03-14, 10:33
Witam, jako że zepsułem ostatnio model byłem zmuszony dowiedziec sie conieco o kretowaniu- zmywaniu starej farby.
Na początek : nie zmyje PACTRY
. Akryle nie schodzą. Podobno farby w spray'u też nie ale to zależy. Znalazłem opinie gdzie mówione było że po 24 godzinach w krecie zlazł nawet spray.
Roztwór : Krecika granulowanego rozpuszczamy wg zaleceń producenta znajdujących się na opakowaniu.
Podobno najlepszy jest kret w płynie, były opinie że granulowany nic nie daje a przeciwnie, przy rozpuszczaniu ( uwadnianiu ługu ) zachodzi reakcja egzotermiczna i wydziela się ciepło i części mogą się odkształcic. Trzeba czekac aż przestygnie. Płynne krety są dwa: w płynie i w żelu, żelowego kreta należy rozpuścic w wodzie ale w jakich proporcjach nie wiem niestety.
Naczynie : może byc plastikowa miska, może byc naczynie szklane, na pewno nie aluminiowe bo glin jest katalizatorem w wielu reakcjach chemicznych i możemy poważnie nasmrodzic w mieszkaniu, ciężko przewidziec co sie może stac. Z wszelkiego rodzaju chromowanymi garnkami nie wiem jak sie zachowuje.
Uwaga
Kret jest substancją żrącą
w kontakcie ze skórą powoduje głęgokie i ciężkie w leczeniu poparzenia, wszelkie działania przy nim należy wykonywac w gumowych rękawiczkach ( nie foliowych itp !! ) a dobrze i by było w goglach na wypadek jak coś by nam do oczu miało prysnąc.
Średnio wystarczy 1 godzina (minimum) na zmycie farby kretem, jest jeszcze jedna substancja do zmywania farby: DOT 3/4... Płyn hamulcowy. Potrzebuje około 12 godzin na zeżarcie farby. jak Kret i DOT nie pomoże to zostaje nam tylko rozpuszczalnik Wamod'u.
Miłego Rozpuszczania
Na początek : nie zmyje PACTRY

Roztwór : Krecika granulowanego rozpuszczamy wg zaleceń producenta znajdujących się na opakowaniu.
Podobno najlepszy jest kret w płynie, były opinie że granulowany nic nie daje a przeciwnie, przy rozpuszczaniu ( uwadnianiu ługu ) zachodzi reakcja egzotermiczna i wydziela się ciepło i części mogą się odkształcic. Trzeba czekac aż przestygnie. Płynne krety są dwa: w płynie i w żelu, żelowego kreta należy rozpuścic w wodzie ale w jakich proporcjach nie wiem niestety.
Naczynie : może byc plastikowa miska, może byc naczynie szklane, na pewno nie aluminiowe bo glin jest katalizatorem w wielu reakcjach chemicznych i możemy poważnie nasmrodzic w mieszkaniu, ciężko przewidziec co sie może stac. Z wszelkiego rodzaju chromowanymi garnkami nie wiem jak sie zachowuje.
Uwaga


Średnio wystarczy 1 godzina (minimum) na zmycie farby kretem, jest jeszcze jedna substancja do zmywania farby: DOT 3/4... Płyn hamulcowy. Potrzebuje około 12 godzin na zeżarcie farby. jak Kret i DOT nie pomoże to zostaje nam tylko rozpuszczalnik Wamod'u.
Miłego Rozpuszczania
