Sposób na klej

Poznajemy nowe techniki modelaowania, sklejania...

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Sposób na klej

#1 Post autor: Marek » 2007-01-04, 16:19

Mam takie pytanie, czy znacie może sposób na zachnięte, sklejone solidnie dwie części? Np. tajmy na to działo przyklejone do pokładu - czy jest jakiś specyfik, który nie rozpuszczając plastiku sprawi, że klej (np. superglue) popuści? Zakładam, że farba naturalnie z plastiku może zejść i nie ma problemu.

Chcę bowiem rozebrać cały model i posklejać go od nowa, tylko nie wiem ja to zrobić, by nie połamać mocniej przyklejonych części.

Kuba
Posty: 49
Rejestracja: 2006-09-07, 21:19

#2 Post autor: Kuba » 2007-01-04, 17:30

Jeśli jest on sklejony superglue, to nie ma wielkiego kłopotu, bo wystarczy model wrzucić do kreta na dłużej (tydzień lub ponad) i super-glu się rozpuści.
Jeśli chcesz to zrobić szybciej, to kup debonder. Tylko że debonder nie jest zbyt tani, a jego dostępność znikoma...
http://www.jadarhobby.waw.pl/debonder-z ... -8748.html W jadarze go mają, jak się poszuka na siłę w sklepach/hurtowniach z chemią to pewnie też się znajdzie.

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#3 Post autor: Marek » 2007-01-04, 17:37

Ten kret ciekawa sprawa.. i nie rozpuszczą się części? Nic się im nie stanie?

Kuba
Posty: 49
Rejestracja: 2006-09-07, 21:19

#4 Post autor: Kuba » 2007-01-04, 17:39

Części TEORETYCZNIE nie powinny. Nie czytałem, żeby ktoś opisywał, jak mu model zżarło.

Poza tym zależy jakie to części, bo tego nie napisałeś...

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#5 Post autor: Marek » 2007-01-04, 18:16

Plastikowe Hellerowskie - dajmy na to komin z przybudówką ;)

Kuba
Posty: 49
Rejestracja: 2006-09-07, 21:19

#6 Post autor: Kuba » 2007-01-04, 19:43

Witam,
mimro pisze:Plastikowe Hellerowskie
Hmm, nie skleiłem jeszcze zbyt wielu modeli plastikowych i nie miałem styczności z Hellerami, ale nie wydaje mi się, żeby rozpuściło plastik.

Masz 3 wyjścia:
-wrzucić na żywca
-spytać na PWMie
-wrzucić ramkę (pewnie z 2 razy dłużej niż pierwszy wariant, ale nie ma prawa stać się nic złego)

Aha. Części sklejonych zwykłym klejem do polistyrenu nie rozklei za Chiny. W takim wypadku skalpelek w dłoń i do boju ;-)

Wybór należy do Ciebie ;-) Chociaż z tym rozpuszczeniem plastiku to szanse są takie, jak na wygranie w totka - to jednak jakaś szansa może być i nie chcę być obwiniany o to, że przeze mnie został zżarty model ;-)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Marek
Posty: 372
Rejestracja: 2006-10-11, 18:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

#7 Post autor: Marek » 2007-01-04, 21:16

Z jednej strony korci, żeby budować model od początku. Z drugiej strony, takie rozebranie, przerobienie i złożenie sprawiłoby więcej satysfakcji, a po za tym nie lubię posiadać modeli "spapranych" a wyrzucić nie mam serca.

Spróbuje chyba wrzucić ramkę tak jak mówiłeś i zobaczymy co się stanie. A dla jeszcze lepszej próby połamie ją i posklejam sporą ilością superglue.

grave digger
Posty: 4
Rejestracja: 2007-01-11, 17:00

#8 Post autor: grave digger » 2007-01-11, 17:12

Cześć.

Czy istnieje jakiś płyn, który maskuje klej,
bo nigdy o takim nie słyszałem? :-/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Techniki Modelarskie”