Forum Modelarskie

Podczas sklejania dolnej czesci samolotu natknalem sie na pewien problem. Czesci do ktorych mialbym ograniczony dostep po sklejeniu, malowalem przed przyklejeniem. Jednak okazywalo sie pozniej, ze klej nie trzyma na pomalowanych powierzchniach zbyt dobrze (szczegolnie w przypadkach gdzie powierzchnia styku jest mala np. otwarte klapy), czesci odpadaly mimo ponownego przyklejania. Czy jest na to jakis sposob? Z gory dziekuje za wszelka pomoc.
Jesli to potrzebne: uzywam kleju modelarskiego Wamod w wersji z pedzlem i farb marki humbrol.

A zdrapałeś z miejsca klejenia farbę.

Zwykle staram sie to robic, ale czasem ciezko idzie. Czy skalpel jest do tego najbardzej odpowiednim narzedziem?

Tak

Nie zdrapuj farby, za dużo zachodu, kup klej cyjanoakrylowy, i problem z głowy, on klei wszystko bardzo mocno, nawet małe powierzchnie, idealnie nadaje się do tego o czym mówisz.


Pozdrawiam

Dzieki za pomoc, jutro przejde sie do sklepu po taki klej Mam jeszcze trzy pytania i nie chcialbym zakladac nowego tematu zeby nie robic zbytniego balaganu. Mianowicie:

1) Czy farmy emaliowe firmy Humbrol nalezy rozcienczac - chcialbym pomalowac model pedzlem, a spotkalem sie z roznymi opiniami na ten temat.
2) Czy rozpuszczalnik i rozcienczalnik to jedno i to samo?
3) Czy jesli maluje w/w farbami, powinienem uzywac podkladu? Rowniez widzialem rozne opinie, m.in. taka, ze podklad jest tylko do aerografu.

Z gory dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam

flash5 pisze:1) Czy farmy emaliowe firmy Humbrol nalezy rozcienczac - chcialbym pomalowac model pedzlem, a spotkalem sie z roznymi opiniami na ten temat.

Farby humbrolla są dosyć gęste, ja osobiście maluję aero jednak pod pędzel aby nie było smug, a powierzchnia była gładka i w miarę jednolita należy je dość dobrze rozcieńczyć.

Radziłbym Ci jednak chyba że masz dużo humbrolli wymienić je na Pactry, tanie dobre farby pod pędzel które możesz rozćieńczać wodą.

flash5 pisze:2) Czy rozpuszczalnik i rozcienczalnik to jedno i to samo?

Rozpuszczalnik ma ,że tak powiem większą moc od rozcieńczalnika, tzn:jeżeli powiedzmy humbrolla rozcieńczysz rozpuszczalnikiem to przy malowaniu on zeżre Ci model, natomiast rozcieńczalnik dedykowany jest do rozcieńczania i bez obaw można go stosować.

Do humbrolli polecam rozcieńczalnik firmy Wamod-tani , a dobry(,a co ważniejsze bezpieczny dla modelu)

flash5 pisze:) Czy jesli maluje w/w farbami, powinienem uzywac podkladu? Rowniez widzialem rozne opinie, m.in. taka, ze podklad jest tylko do aerografu.

Pod pędzel podkładu się raczej nie stosuje z tego względu iż warstwa farby jest dużo grubsza i mocniejsza po wyschnięciu.Jeżeli malujemy aerografem warstwa farby jest cieńsza i trudniej jej jest się "przyczepić" do gołego plastiku, pozatym podkład przy malowaniu aero, również wygładza powierzchnię co jest istotne przy cienkiej powierzchni farby.
Można stosować różne podkłady które polepszą wygląd właściwego koloru, np:pod metalizer najlepiej zastosować błyszczący czarny humbroll, po pomalowaniu metalizer lepiej się "świeci".

Jednak to wszystko tyczy się raczej aero, gdyż pod pędzel podkłady są rzadko stosowane.


Myślę ,że rozwiałem wątpliwości.

Pozdrawiam

Oczywiscie, ze rozwiales dzieki za pomoc. Jednak nasunely mi sie kolejne pytania (wybaczcie ze tak mecze, ale chcialbym solidnie pomalowac moj model). Tak wiec:

Marcin napisał/a:

Radziłbym Ci jednak chyba że masz dużo humbrolli wymienić je na Pactry, tanie dobre farby pod pędzel które możesz rozćieńczać wodą.

1) Mam kilka Humbroli i nie chcialbym ich tak od razu wyrzucac. Czy jesli czesc modelu np. kolor X pomaluje emaliowymi Humbrolami, a kolor Y akrylowymi Pactrami to czy bedzie to w jakis sposob widoczne / razace?
2) W jakich proporcjach mieszac farby emaliowe / akrylowe z rozcienczalnikiem / woda (czytalem rozne opracowania, jednak uzyskalem rozne odpowiedzi). Czy najlepiej robic to metoda prob i bledow, na oko?
3) Mam rozumiec ze woda do rozcienczenia farb akrylowych musi byc koniecznie destylowana?
4) Slyszalem ze farby akrylowe glownie nadaja sie pod aerograf, ktorego nie posiadam. Czy z akrylowych tylko Pactry sa pod pedzel, czy w/w stwierdzenie jest bledne i moge swobodnie manewrowac miedzy producentami ?

Ufff, na razie to chyba tyle, bede wdzieczny jesli ktos odpowie mi na powyzsze pytania
Pozdrawiam

flash5 pisze:1) Mam kilka Humbroli i nie chcialbym ich tak od razu wyrzucac. Czy jesli czesc modelu np. kolor X pomaluje emaliowymi Humbrolami, a kolor Y akrylowymi Pactrami to czy bedzie to w jakis sposob widoczne / razace?

Jeżeli odpowiednio rozcieńczysz humbrolle(bardzo rozcieńczysz-2:1) i starannie pomalujesz, nie powinno być różnicy, od razu mówię ,ze przy takim rozcieńczeniu będziesz musiał malować kilka warstw.

flash5 pisze:2) W jakich proporcjach mieszac farby emaliowe / akrylowe z rozcienczalnikiem / woda (czytalem rozne opracowania, jednak uzyskalem rozne odpowiedzi). Czy najlepiej robic to metoda prob i bledow, na oko?

Humbrolle klasycznie 1:1 jedak pod pędzel to raczej mocniej wogule to dokładnie nie wiem gdyż maluję aero.
Jeżeli chodzi o akryle, typu Pactra to dosłownie kilka kropel, one są dobrze rozcieńczone.

flash5 pisze:3) Mam rozumiec ze woda do rozcienczenia farb akrylowych musi byc koniecznie destylowana?

Może być zwykła, jednak najlepsze rezultaty osiągniesz przy rozcieńczaniu destylowaną, a najlepsze jeżeli rozcieńczysz spirytusem.

flash5 pisze:4) Slyszalem ze farby akrylowe glownie nadaja sie pod aerograf, ktorego nie posiadam. Czy z akrylowych tylko Pactry sa pod pedzel, czy w/w stwierdzenie jest bledne i moge swobodnie manewrowac miedzy producentami ?

Według mnie to trochę z palca wyssane, wszystkimi farbami lepiej maluje się z aero, jednak akryle lepiej wychodzą z pod pędzla niż emalie olejne, szczególnie jeżeli chodzi o Pactry.

Tak więc jeżeli pędzel to najlepiej Pactry, chociaż ja jak zaczynałem to używałem tylko Humbrolli pod pędzel.

Wykończ do końca te Humbrolle, a potem dokup sobie Pactry, oczywiście jeżeli do tego czasu nie zakupisz aero, :-/ chociaż ja osobiście maluję głównie humbrollami z aero, ale jest to spowodowane raczej kiepską sytuacją materialną niż komfortem pracy.

Ale jak to się mówi "Złej baletnicy to i rombek u spódnicy" dlatego ćwicz , a dojdzesz do perfekcji nawet malując humbrollami i to pędzlem.


Pozdrawiam

P.S jakby co to wal do mnie jak w dym pomogę jak będę umiał najlepiej

Dzieki wielkie za pomoc Rady na pewno okaza sie przydatne, teraz juz wiem co i jak. Jesli natrafie na jakis problem to na pewno sie do Ciebie zglosze, mam nadzieje ze nie bedzie jednak takiej potrzeby

Pozdrawiam