Strona 1 z 1

Malowanie maskowania

: 2008-01-15, 19:49
autor: zolw
Witam! Jestem początkującym modelarzem. Chciałbym aby kolory maskowania na moich modelach przechodziły płynnie. Sprzedawca w sklepie modelarskim polecił mi pomalować je na ostro a rozcieńczyć rozpuszczalnikiem do farb modelarskich. Prosiłbym o jakiś dokładniejszy opis tej techniki, bo mój model jest już niemiłosiernie zmęczony ciągłym zmywaniem nieudanych eksperymentów.

Zastanawiam się czy nie lepszy do tego byłby aerograf. Jednak moja wiedza dotycząca tych urządzeń jest praktycznie znikoma. Czy poza opisem jak ładnie zrobić maskowanie mógłby mi ktoś wyjaśnić czy warto zainwestować w aerograf i czy trzeba kupować kompresor?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

: 2008-01-15, 21:38
autor: bartek1333
Aerograf do tego byłby jak najbardziej na miejscu. Ceny takich aerografów wachają się od 40-300zł (nie mówie oczywiście przez allegro). Można kupić aerografy z Rockword'a, ja kupiłem za 40zł w Castoramie. Kompresora nie musisz kupować-był już poruszany temat o kompresorku:

Kod: Zaznacz cały

http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=1645
Co do samego maskowania przeskanuję Ci (chyba 2 strony) z Super Model. Oto linki do fotosika: :-)

Kod: Zaznacz cały

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f33f86c1eddb1ebf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/575f4d90dd185ad8.html
Powodzenia z maskowaniem!

: 2008-01-16, 00:01
autor: zolw
Dzięki za informacja. Generalnie przymierzam się do aerografu, ale perspektywa kupna lub zrobienia kompresora mnie nie cieszy. Co sądzicie o butlach do aerografów (np Humbrol a19 Butla z gazem 400 ml.). Nie spędzam całych dni na sklejaniu modeli, raczej czasu starcza mi na jednego w miesiącu. W tym wypadku malowania też nie będzie za dużo. Czy w tym wypadku sprawdzi sie aerograf + butla? Na ile starczy?

: 2008-01-16, 14:42
autor: Paws
Patrząc na linki powyżej zastanawiam się nad sensem "zapuszczania" linii drzwi i karoserii w modelach samochodów-przecież orginalnie nic takiego nie występuje! Uatrakcyjnia to model ale nie ma absolutnie nic wspólnego z rzeczywistością.

Pozdrawiam!

: 2008-01-17, 18:01
autor: bartek1333
Ja korzystam z kompresora taty. Natomiast jeśli chodzi o ten gaz do aerografów, to jak mówisz, że mało malujesz to będzie dla Ciebie w sam raz.

: 2008-01-24, 11:38
autor: hacz
Na dobry początek proponuje rozejrzyj się za jakąś starą lodówką (kompresor- czarna skrzynka z tyłu) można tym pomalować całkiem sporo za niewielką kase- koniecznie musisz mieć do tego długi przewód aby bardzo olejem nie ciapało.

: 2008-01-24, 12:31
autor: bartek1333
hacz mówisz, że można malować za pomocą samego kompresorka bez butli ciśnieniowej? Ciekawy pomysł. Powiedz coś więcej na ten temat, jak tą rurkę łączysz z aerografem?

: 2008-01-25, 03:41
autor: reggy
Mimo wszystko polecam wstawienie filtra paliwa od malucha (zatrzymuje olej i oczyszcza powietrze), zbiornika przynajmniej 3 litry i manometru, żeby wiedzieć jakie ciśnienie się ma. Jak się ktoś spręży to może się w 50 zł zamknąć.
Prosto z kompresora, szczególnie jeżeli przewód będzie krótki, może się ciężko malować, bo powietrze podawane jest w pewnym stopniu "pulsacyjnie", co skutecznie utrudnia malowanie. Duża butla temu zapobiega i pozwala malować po nabiciu do 2,5 bara z wyłączonym kompresorem przez minutkę, aż ciśnienie spadnie do powiedzmy 1 bara.
Na potwierdzenie, mój, służący mi już 1,5 roku agregacik.
Obrazek

: 2008-01-25, 10:43
autor: bartek1333
Bardzo ciekawa "maszyna". Możesz przesłać jeszcze schemat rysunkowy tego urządzenia? Spróbuję coś takiego zbudować. :-D

: 2008-01-25, 11:18
autor: Mazter
Chciałbym zauważyć, że ten temat nie jest o kompresorach (a było takich kilka) tylko o malowaniu maskowania. Więc proszę nie zmieniać tematu i odpowiadać na pytania! Jeśli chcecie o kompresorach ponawiać to zapraszam do odpowiednich tematów! Gdyby ktoś nie wiedział gdzie są te tematy to zapraszam tutaj:

http://www.sklejmy.com/search.php

: 2008-01-25, 14:26
autor: hacz
ja używam samego kompresora nie narzekam pomalowałem już troche modeli. (mam praktyke)co prawda wiele lepiej jest pobawić się w młodego technika i zbudować sobie np. z małej butli gazowej albo gaśnicy ciąg dalszy urządzenia napędzającego nasz areograf!! :->

Jesli chodzi o malowanie maskowania to ja używam w zależności on tego co maluje i jaki efekt mam osiągnąć ; płynne przjście -sam areograf i przejście koloru w kolor, przejście delikatnie zamazane - plastelinki lepiącej BLU TACK w papierniczy dostaniecie , wyrażnie cięte kolory papierowa taśma