Strona 1 z 3

POMNIK ku czci szpachli i papieru ściernego (UBOOT IXB)

: 2007-02-20, 22:05
autor: Kamil Zoszak
Ehhh. Sam nie wiem co ja robię... Popełniam model mojego UBOOTA w 1:35 ale chciałem się teraz złapać za coś co mogło by mnie troszkę zrelaksować i podbudować "moralnie". Kupiłem takie o to cudo:

Obrazek


Otwieram pudełko pełen zapału i werwy... Patrzę a tu mały "PSIKUS" :evil:
Zresztą tego co tu zaraz zobaczycie to sami dojdziecie do wniosku że ja już nie muszę zbytnio komentować "MODELU" :oops: :oops:

Kadłub do linii wodnej i z częścią pokładu wygląda tak:
Obrazek

Troszkę krzywo :lol: :lol: ...Ale co tam. Dla chcącego nic trudnego. 8-)
Obrazek

A tak wygląda to po "SPASOWANIU" z pozostałą resztą kadłuba:
Obrazek

NIe powiem. Troszkę się teraz ZNERWIŁEM na Ubootki. Postanowiłem... Mała przerwa.

Teraz wyjaśnię tytuł "PSEUDORELACJI". Otóż pomyślałem że się za niego zabiorę ale z oporami i zrobię. Do tego będę potrzebował KUPĘ cierpliwości, SZpachli i papieru ścietrnego by doprowadzić ten "wybryk" do stanu względnej oglądalności :lol: :lol:
:lol: :lol:
POZDRO 8-)

: 2007-02-20, 23:02
autor: Marek
:shock: :shock: :shock:

XIEDA - no nazwa firmy niesamowicie interesująca. W ogóle już pudełko wygląda jakoś podejrzanie ;)

Jednakowoż też jestem wielkim fanem zdania: "z wszystkiego da się coś tam zrobić, jak się ma ochotę."

: 2007-02-21, 00:32
autor: zary
myślę że gdybyś ten element podgrzewał delikatnie i zaczął go kierować w miejsce w którym sie znaleźć to by dało sie to wyciągnąć

: 2007-02-24, 19:47
autor: SKOCZEK
O kurde, ciężka sprawa...

Ile kasy wyciągneli od cieie za takie "cudo"?

: 2007-02-25, 00:15
autor: Kamil Zoszak
Sam dałem za ten "BUBEL" 25 złotych wraz z kosztami wysyłki... :oops: :oops:

Ale wiecie Co :?: :?: :?:
Zabrałem się za niego i mam zamiar go popełnić, nawet tak na odwal..... Zobacze co z tego wyjdzie. W sumie i tak nie będzie mi go żal wywalać na złom :-?

: 2007-02-25, 12:41
autor: Marek
To może zrób z niego jakiegoś wraka celowo?

Po trafieniu torpedy na przykład, albo coś w tym stylu...

: 2007-02-25, 13:08
autor: Kamil Zoszak
Właśnie nad tym myślę... Miałem zrobić cosik takiego co na dnie sobie długo i spokojnie spoczywa.... Glony, zakopany w piach... i inne dziwactwa... Tylko by zakryć UŁOMNOŚĆ modelu... :evil:

: 2007-02-26, 14:47
autor: SKOCZEK
Jaka to jest skala?

wrak.... wszystko pięknie , ale jak zrobisz wodę...

zobacz na naszym forum, może coś ci wpadnie do głowy.

powodzenia :-)

: 2007-02-26, 17:16
autor: Kamil Zoszak
To jest skala 1:200... Ciekawy model w "bardzo ciekawym" wykonaniu. Wody nie będę wykonywał. Jeszcze sam zobacze... A tak ogólnie to sam narazie nie mam czasu na klejenie :-( :-( :-( STUDIA :evil: ehhh :evil: :evil:

: 2007-05-21, 22:37
autor: Kamil Zoszak
Dawno mnie w tym temacie nie było... Czaicie bazę że udało się jakoś wyprostować tego ZŁOMA :mrgreen: :mrgreen:
Mimo tych powiginanych burt wszystkie elementy kadłuba pasowały idealnie na wcisk... Klej był FORMALNOŚCIĄ 8-)
Mimo że model nie przedstawia jakiejś większej wartości modelarskiej to postanowiłem się pobawić w jego "zatopienie + 50 lat"
Model ma przedstawiać U-41 który został zatopiony w 1941 przez Alianckie niszczyciele bombami głębinowymi.

Tutaj model z profilu. Nie widać już "WGIĘĆ"
Obrazek

Od samego początku tego etapu prac wiedziałem co chcę uzyskać.... odzworowywując hipotetyczne uszkodzenia po bombach...
Na wysokości KIOSKU dość konkretna DZIURKA (dopiero będzie) :roll:

Brak pokrywy osłaniającej zapasową torpedę...
Obrazek

Zduchnięty przez eksplozję (częsciowo) WINTERGARTEN....
Obrazek

NA tej fotce widać dość duże szczeliny w miejscach łączenia dwóch połówek kadłuba..... Zakryje je szpachla imitująca..... WODOROSTY Rdzę i inne BADZIEWIE pokrywające wraki
Obrazek

Ogólnie przy modelu się świetnie bawię... Można powiedzieć że jest to modelik "wypoczynkowy".

W trakcie prac jednak się okazało że mogłaby to być relacja dla modelarzy o mocnych NERWACH... Model obecnie przeszedł małą Metamorfozę (trudne słowo 8-) ). Jest ogólnie pocięty i pogięty... Plastik się omało nie spalił, a nie chciał GIĄĆ.... Nałożyłem trochę szpachli na próbę... Model teraz wygląda OKROPNIE... Ale w tym szaleństwie jest sposób :mrgreen: :mrgreen:

Mimo wszystko będzie to ciekawe doświadczenie 8-) 8-)

: 2007-05-21, 22:41
autor: Marek
Jak narazie kawał dobrej roboty, porównując do tych wygiętych fotek z początku relacji. Jakiegoś szalonego wrażenia ten u-boot nie robi (ile on miał cześci?) więc tym bardziej wspieram Cię w jego zatopieniu. (Co proponowałem już raz ;-) )

Powodzenia! )

: 2007-05-22, 08:54
autor: Kamil Zoszak
Narazie chciałem pokazać to, że udało mi się w jakiś sposób zawalczyć o jego "poprawny wygląd". Teraz model prezentuje się już deczko bogatszy w elementy... Posiada śruby napędowe, stery kierunku i głębokości... A zresztą zrobię jutro foty i popełnię kolejny WRZUT do relacji 8-)


Postaram się aby mój UBOOT w jakimś stopniu przypominał tego ze zdjęć...
U-534 zaraz po podniesieniu
Obrazek

Obrazek

Tutaj już przy nabrzeżu w LIVERPOOL'U. Na wysokości kiosku widoczne uszkodzenia które doprowadziły do jego zatonięcia w 1945 roku. MOje będą prawie "identyczne" :-D
Obrazek

: 2007-05-22, 09:07
autor: Piterski
Kamil Generalnie do plastików nie zaglądam bo mnie ta dziedzina modelarstwa mnie nie pociąga.
Z Toba to jest jednak jak z nazwiskiem lubianego pisarza.
Jak widzę je obok tematu nowej relacji to już tam zaglądam.
Sposób prowadzenia przez ciebie relacji i ich język jest po prostu w dechę, aż mnie wciąga nawet w twoje plastikowe budowy :mrgreen:
Kamil Zoszak pisze:Zduchnięty przez eksplozję (częsciowo) WINTERGARTEN....
Z tym zdmuchniętym elementem to nie sadzisz iż reszta powinna być tez trochę powyginana.

: 2007-05-22, 09:25
autor: Kamil Zoszak
To narazie zdjęcia modelu względnie przywróconego do stanu używalności publicznej... Model teraz jet już nieco powyginany... NAmęczyłem się z nim bo jest zrobiony z "PANCERNEGO PLASTIKU" i nawet nad świeczką nie chciał się formować.... Omało nie zaczął się palić... Ale jakoś zakombinowałem i jest gites. W ruch poszły obcęgi, obcinak do metalu i DUUUUŻO siły fizycznej... Widzę że ralacja cieszy się zainteresowaniem... Postaram się dziś wieczorem WRZUCIĆ kolejną porcję zdjęć....
POZDRAWIAM 8-)

: 2007-05-22, 15:11
autor: Haluś
Nooo jak bedzie wygladal tak jak ten na zdjeciach to naprawde bedzie wypas ;-)
Zaciekawiły mnie te fotki więc na pewno bede śledził tą relacje.