[Relacja] IJN Yamato skala 1:165, Digital Navy
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
[Relacja] IJN Yamato skala 1:165, Digital Navy
Witam,
Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć ze będzie to mój pierwszy model od dłuższego czasu wiec proszę o wyrozumiałość;)
Model robię na podstawie opracowania od Digital Navy. Oryginalnie powinien być on w skali 1:250 i drukowany na kartkach w rozmiarze 260 x 190 mm lecz wydrukowałem go na A3 wiec stad wzięła się taka skala ;) model będzie miał około 1600mm długości a nadbudówki i pokład będą z okresu powstania okrętu. Po zrobieniu szkieletu z kartonu pokryje calosc włóknem szklanym i na to bede nakładał reszte rzeczy typu blachy poszycia i deski pokładu.
Póki co mam zrobiony szkielet okrętu lecz nie jest jeszcze do końca poobklejany:
Proszę o konstruktywna krytykę i chętnie przyjmę każdą sugestie i podpowiedzi ;)
Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć ze będzie to mój pierwszy model od dłuższego czasu wiec proszę o wyrozumiałość;)
Model robię na podstawie opracowania od Digital Navy. Oryginalnie powinien być on w skali 1:250 i drukowany na kartkach w rozmiarze 260 x 190 mm lecz wydrukowałem go na A3 wiec stad wzięła się taka skala ;) model będzie miał około 1600mm długości a nadbudówki i pokład będą z okresu powstania okrętu. Po zrobieniu szkieletu z kartonu pokryje calosc włóknem szklanym i na to bede nakładał reszte rzeczy typu blachy poszycia i deski pokładu.
Póki co mam zrobiony szkielet okrętu lecz nie jest jeszcze do końca poobklejany:
Proszę o konstruktywna krytykę i chętnie przyjmę każdą sugestie i podpowiedzi ;)
Dziś, w przerwie od robienia kadłuba powalczyłem trochę z "superstrukturą". Dużo nie zrobiłem ze względu na brak czasu ale udało się sklecić podstawę:
Wymyśliłem dziś patent na wykonanie ryfli na blaszce inaczej niż wyciskanie. Mój pomysł polega na tym aby natrasować na blaszce siatkę ryfli, dobrać koło zębate z odpowiednią średnica zewnętrzną i odpowiednią szerokością, potem przejechać kółkiem po blaszce "w te i we wte" w obu kierunkach i powinny nam wyjść piękne ryfle ;) Pisze powinny bo jeszcze tego nie testowałem.
Wpadłem na to testując kółka zębate do wytłaczania imitacji nitów. Nie wiem czy to plagiat czy nie, nie mowie tez, ze to tylko i wyłącznie mój pomysł, po prostu takie coś mnie dziś naszło:)
Wymyśliłem dziś patent na wykonanie ryfli na blaszce inaczej niż wyciskanie. Mój pomysł polega na tym aby natrasować na blaszce siatkę ryfli, dobrać koło zębate z odpowiednią średnica zewnętrzną i odpowiednią szerokością, potem przejechać kółkiem po blaszce "w te i we wte" w obu kierunkach i powinny nam wyjść piękne ryfle ;) Pisze powinny bo jeszcze tego nie testowałem.
Wpadłem na to testując kółka zębate do wytłaczania imitacji nitów. Nie wiem czy to plagiat czy nie, nie mowie tez, ze to tylko i wyłącznie mój pomysł, po prostu takie coś mnie dziś naszło:)
Witam po dość długiej nieobecności. Choć na forum się nie wypowiadałem to model powolutku powstawał. Powolutku, bo jak to bywa, nie zawsze jest czas na prace w "stoczni".
Ostatnimi czasy powstawało "poszycie" nadbudówki (choć tez nie całe) oraz część komina. Elementy wykonuje z kartonu a następnie przyklejam na to blaszkę. Inne elementy całkowicie z blaszki alu 0.5 mm. Miałem też trochę roboty przy ryflowaniu...boląca sprawa ;D Niestety patent z kółkiem zębatym nie wypalił wiec trzeba było ręcznie wciskać kawałek po kawałeczku...ale z efektu jestem zadowolony :) Poniżej kilka fotek z postępów:
Tu zbliżenie na ryflowanie:
a tu reszta:
po ukończeniu poszycia oraz brył nadbudówek przyjdzie pora na malowanie i detalizowanie...zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Ostatnimi czasy powstawało "poszycie" nadbudówki (choć tez nie całe) oraz część komina. Elementy wykonuje z kartonu a następnie przyklejam na to blaszkę. Inne elementy całkowicie z blaszki alu 0.5 mm. Miałem też trochę roboty przy ryflowaniu...boląca sprawa ;D Niestety patent z kółkiem zębatym nie wypalił wiec trzeba było ręcznie wciskać kawałek po kawałeczku...ale z efektu jestem zadowolony :) Poniżej kilka fotek z postępów:
Tu zbliżenie na ryflowanie:
a tu reszta:
po ukończeniu poszycia oraz brył nadbudówek przyjdzie pora na malowanie i detalizowanie...zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Witam wszystkich.
Niestety, z pewnych powodów jestem zmuszony zakończyć budowę modelu (choć tak naprawdę nawet jej dobrze nie zacząłem). Ciężko będzie rozstawać mi się z Yamato lecz niestety tak w życiu bywa. Ażeby model nie poszedł do śmieci to chętnie oddam go w dobre ręce, które mam nadzieję dokończą budowę tego pięknego okrętu. Jeżeli jest ktoś chętny na nabycie kadłuba to zapraszam na priv.
Żegnam się z Wami i życzę wszystkim powodzenia w budowach :)
Niestety, z pewnych powodów jestem zmuszony zakończyć budowę modelu (choć tak naprawdę nawet jej dobrze nie zacząłem). Ciężko będzie rozstawać mi się z Yamato lecz niestety tak w życiu bywa. Ażeby model nie poszedł do śmieci to chętnie oddam go w dobre ręce, które mam nadzieję dokończą budowę tego pięknego okrętu. Jeżeli jest ktoś chętny na nabycie kadłuba to zapraszam na priv.
Żegnam się z Wami i życzę wszystkim powodzenia w budowach :)