Forum Modelarskie

Witam chciałem prosić was o kilka porad co do sklejania modelów plastikowych, model jak w temacie jest to mój drugi model który, sklejam w życiu więc proszę o wyrozumiałość :) Pierwszy model to Sd. Kfz. 182 Königstiger z wieżą Henschla w skali 1:72 którego spróbuje tutaj też wkleić :D no ale wróćmy do tematu, jak już wspominałem jestem początkujący i staram się wykonywać model jak najdokładniej, jednakowoż nie mam specjalistycznego sprzętu do dokładnych działań, wszystko staram się robić w miarę możliwości palcami ewentualnie przy pomocy zapałek chociaż mam problemy z tymi najmniejszymi częściami :D

No więc jest to mój drugi dzień z tym modelem na razie stoi podwozie i część nadwozia, wieży jeszcze nie ruszałem, wiem że, pewnie niektóre części powinienem pomalować przed zamontowaniem ich ale jak to mówią Mądry polak po szkodzie :P W każdym razie kupiłem najmniejszy pędzel jaki w internecie znalazłem bodajże z italieri 000, czy macie może jeszcze jakieś porady dotyczące mojej dalszej pracy, ewentualnie uwagi co do dotychczasowych działań ?

Muszę przyznać ze wciągnęło mnie to zajęcie i odpręża mnie dość i chciałem jeszcze was zapytać jakie w przyszłości modele i ewentualnie narzędzia i przyrządy byście mi polecili jako początkującemu modelarzowi :) Z góry dziękuje i pozdrawiam!

przepraszam najmocniej za jakość zdjęć ale niestety tylko takie jestem w stanie robić :D

Yo. Niedawno też zaczynałem przygodę z modelami. Jeżeli mogę się wtrącić , chciałbym poradzić Ci aby zdjęcia modeli wykonywać na jednolitym tle np. położyć na kartkach papieru tak aby ze wszystkich stron był tylko biały kolor. Ze sprzętu radziłbym kupić skalpel,pęsetę(ale taka samo zaciskowa), więcej pędzelków bo zrozumiałem że masz tylko 000, ale na początek nie wiem czy tak bardzo się przyda lepiej kupić z 3 okrągłe rozmiar: 2,3,4 i tak samo płaskie, farbki(myślę że idealne będą z pactry),pilniczki mogą tez bardzo się przydać, szpachla, lakier matowy. I co tylko przyjdzie Ci do głowy

zakupilem wlasnie 7 farbek pactry mem juz jeden pedzel 2 ale wolalem kupic jeszcze jakis mniejszy skalpel tez juz do mnie jedzie, nastepne zdjecia beda lepsze dziekuje za rade :D, model juz dzis prawie skonczony zostaly mi gasienice no i malowanie jak znajde kabel to pokaze zdjecia :P

Dobra to teraz pochwale sie 3 dniami mojej ciezkiej pracy :P mysle ze wyszedl mi przyzwoicie ale prosze ocencie Panowie profesjonalisci :) ponizej takze moj pierwszy model ktory dostalem od dziewczyny na urodziny Tygrys Bengalski z wieza Henschla w skali 1:72 od Italieri, niestety model nie ma jednej gąsienicy, wjechał na mine w Ardenach :( ale tak na poważnie to byly to gumowe taśmy domyślam się, że w sklepie troche swoje odleżały no i po kilku dniach gąsienica zaczeła sama od siebie pekac, pomimo prob uratowania jej nie udalo mi sie i biedna sie rozczlonkowala, mam do was jeszcze pytanie czy macie jakis sposob na zakladanie gasienic ? meczye sie z tym od 4 godzin i nie moge zalozyc ani kawaleczka, dolaczam tez zdjecia gasienic (ogniwa) abyscie mieli jako taki obraz jak to wyglada

Po pierwsze, jeśli zaczynasz przygodę z modelarstwem na poważnie, to szkoda, że wybrałeś model Dragona...

Modele tej firmy, są bardzo drogie i z najwyższej półki. Detale są bardzo dokładnie odwzorowane itp. Dodatkowo elementy fototrawione, które mam nadzieję, wiesz, że trzeba kleić na "kropelkę" lub inny cyjanoakrylowy klej.

Napisałem, że szkoda, ze kupiłeś Dragona, bo zwyczajnie nie będziesz w stanie wykorzystać w pełni walorów i dokładności tych modeli z małymi umiejetnościami modelarskimi.

Zazwyczaj lepiej zacząć od Revella lub Italeri. Nie mniej jednak oczywiście możesz bazować jedynie na Dragonach jeśli cię na to stać.

Generalnie ładnie ci idzie, czysto i bez zacieków z kleju.

tzn nie sa one jakos specjalnie drogie ten model to byl koszt rzedu 150 zl mam zamiar robic sobie jeden moze dwa w miesiacu a i wsyzstkie szczegoly na modelu sa jakie w instrukcji byly ;P tak wiec mam nadzieje ze po pomalowaniu bedzie to ladnie wygladac czekam tylko az przyjdzie paczka z farbkami i pedzelkami ;]

Ja cię bardzo dobrze rozumiem, bo też miałem takie rozumowanie na początku.

150 zł jak dla mnie to dużo, nawet bardzo, ale to nie chodzi o zasobność portfela a o doskonalenie technik.
Zobaczymy jak ci będzie sło malowanie, ale jeśli bedziesz trzaskał z pędzla, to wiele detali będzie byćmoże niewidoczna.
Znasz techniki suchego pędzla, washowania? Jeśli nie, to jeszcze dużo przed tobą praktyki...

No i sprawa podstawowa, zmień nastawienie, że będziesz robił 2 modele w miesiącu... To nie jest robota na akord.

Pozdrawiam,

dobrze rozumiem :) co do technik malowania to sie juz z nimi zapoznalem, nie chcialem cie niczym zdenerwowac a jezeli to przepraszam :) a o 2 modelach w miesiacu to mialem raczej na mysli sklejanie niz tworzenie gotowych modeli bo rozumiem ze dobre malowanie troche zajmuje a ja poprostu lubie je sklejac ^^

A no i jezeli oczywiscie mozecie to doradzcie jak zamontowac te przeklete gasienice :P

Źle mnie odebrałeś kolego, w żadnym razie nie masz za co przepraszać, bo ani trochę mnie nie obraziłeś.

Każdy się uczy i zdobywa doświadczenie, a wszyscy tutaj piszemy wzajemnie sobie, by sobie pomagać, a nie szkodzić przecież.
Trenuj na czym się da, no i zamieszczaj dużo zdjęć, pytaj jak nie jesteś czegoś pewien, wszyscy tak robili i robią, nawet ci najbardziej doświadczeni bo tu o to chodzi. W modelarstwie jest tak, że zawsze znajdzie się coś, co robi się pierwszy raz.

Szkoda, że nie zamieściłeś in-boxa, bo modele Dragona się zawsze fajnie prezentują przed złożeniem, bo po złożeniu to juz bajka, wiadomo.

Generalnie jestem strasznym fanem Dragonowskich wypustów, więc jak widzisz często będę odwiedzał twój wątek.

Przejdźmy doi meritum czyli gąsienic. Ważne pytanie, czy masz Magic Tracki, czy taśmowe?

Magic Tracki - pojedyncze ogniwka kleimy specjalnym klejem "Revell Contacta", który ma lekko opóźniony efekt zasychania, ale zarazem na tyle mocno łączy elementy, że można je spokojnie ułożyć, pozaginać całą gąsienice i dopasować do pojazdu, po kilkunastu minutach jak juz zaschnie, spokojnie pomalować itp.

Jeśli masz taśmowe tzw. Gumisie to jeśli są twarde, jedynie polecam parę z czajnika i zaginanie ich do odpowiedniego profilu jaki cię interesuje.

Wrzuć fotki tych gąsienic to coś więcej będę mógł pomóc.

Pozdrawiam i 3mam kciuki za twój model.

no własnie wrzucilem zdjecie :P 5 od dolu :) tak to sa Magic Track, czyli znaczy ze musze dokupic specjalny klej, ale lepiej chyba je pomalowac przed zalozeniem prawda ?

Ile ludzi, tyle sposobów. Ja osobiście bym złorzył całość gąsek, potem je dopiero malował. Moim zdaniem tak byłoby wygodniej. Co do kleju, to warto zainwestować w contactę od Revella i układac ogniwa od linijki. Ten klej to koszt rzędu... 14 zł. Myślałeś już nad tym, jak pomalujesz grille na wentylatorach z blasek?

myslalem :P chcialbym poeksperymentowac troszke z preparatami, mam u siebie w Krakowie sklep z dosc duzym asortymentem, i mam zamiar zrobic je cos w kolorze takim albo przydymionym, przykurzonym albo przyrdzewialym, wiem ze na poczatek to moze trudne wyzwanie ale kiedys trzeba zaczac :D
ponizej podaje linki do preparatow.

http://www.exito.sklep.pl/AK_INTERACTIV ... -6584.html
http://www.exito.sklep.pl/AK_INTERACTIV ... -6580.html
http://www.exito.sklep.pl/AK_INTERACTIV ... -6575.html

Mam do was jeszcze jedno pytanie, czytałem ze Powstancy w Warszawie zdobyli 2 pantery i chcialem sie dowiedziec czy ostaly sie jakies ich zdjeca, znalazlem jedna fotke Hetzer`a "Chwat" ktorego Powstancy takze zdobyli ale jednak pantery ani jednej nike moglem znalezc czy spotkaliscie sie moze kiedys z jakims obrazkiem ?

http://www.pme.org.pl/index.php?option= ... 0&Itemid=1

http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... iewski.jpg

Jedna Pantera została nazwana "Pudel", druga "WP"

http://www.dws-xip.pl/PW/bron/pw56.html