Nakajima A6M2-RUFE czyli kolejny "dżapaniec"
: 2011-01-06, 19:28
Witam!
Dziś rozpoczynam kolejną relacje, Jak już zauważyliście w temacie będzie to kolejny "dżapańczyk" od tamiya, lecz zmieni się skala i podłoże na którym ląduje.

Niestety model jest hybrydą, czyli na skrzydłach linie podziału blach są wklęsłe, a na reszcie wypukłe, ale co ja chce od modelu z 1973 roku!
Model też nie grzeszy dokładnością, ale aż tak źle to nie jest

Kadłub jest trochę przeszlifowany i prze szpachlowany, ale ujdzie.

Tak wygląda złożony na sucho, sklejone są połówki kadłuba no i główny pływak, lecz nie jest doklejony do skrzydła.
Ciąg dalszy jutro
Pozdrawiam
Mateusz
Dziś rozpoczynam kolejną relacje, Jak już zauważyliście w temacie będzie to kolejny "dżapańczyk" od tamiya, lecz zmieni się skala i podłoże na którym ląduje.


Niestety model jest hybrydą, czyli na skrzydłach linie podziału blach są wklęsłe, a na reszcie wypukłe, ale co ja chce od modelu z 1973 roku!
Model też nie grzeszy dokładnością, ale aż tak źle to nie jest




Kadłub jest trochę przeszlifowany i prze szpachlowany, ale ujdzie.



Tak wygląda złożony na sucho, sklejone są połówki kadłuba no i główny pływak, lecz nie jest doklejony do skrzydła.
Ciąg dalszy jutro

Pozdrawiam
Mateusz