Forum Modelarskie

witam wszystkich ponownie zaczynam WRESZCIE opelka ubzdurałem sobie wnętrze komory silnika wiec budowa trochę potrwa zobaczymy co z tego wyjdzie ale dam z siebie wszystko narazie przygotowałem skorupę kabiny i usunąłem elemęty które będą otwarte Opelek bedzie w barwach 1 regimentu Grenadierów Pancernych GROSSDEUTSCHLAND z bitwy pod kurskiem w lipcu 43. Skala 1:35 producent ITALERI no i ja hehe














POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Będę kibicował Postaraj się aby następne fotki były lepiej doświetlone no i ostre, na tło "robocze" polecam papier pakunkowy dostępny na poczcie model zawsze lepiej wygląda na dobrych zdjęciach

Przewidujesz jakąś większą waloryzację

Pozdr.

witam R-t jeśli chodzi o walor to standardik tylko oszczędzę go trochę bardiej jak Big Foota hehe postaram się bardziej o walor silnika i osprzętu w nim juz zebrałem materiały wiec może to troche potrwać pozatym czasu mało pozdro




PS dzięki za pomoc przy barwach, poszukałem poszperałem i miałeś rację Italeri znowu dało dupy DG z kurska nie miała barwy Ekhaust red+grenn w pasy sand Yelow tylko Panzergrau w sand Yelow jeszcze raz dzięki

Śpiesz się powoli

Witam
Opelik zapowiada się ciekawie...Masz zamiar uatrakcyjnić go jakimiś figurantami ??

Zasiadam do ogladania z ciekawością.

Pozdrawiam!

P.S.
Dawaj jak najwięcej "waloryzacji"-to jest to co tygrysy lubią najbardziej.

cieszy mnie wasze zainteresowanie waloryzacja bedzie tylko ciagle czasu malo ale jak tylko prace sie posuna od razu wrzue foty




POZDRO

jesli chodzi o figurki to nie jestem ich zwolennikiem wole czysty model ale kto wie. moze macie jakies dokladne foty kolorow zolniezy GROSSDEUTSHLAND. jesli tak to moze cos wymysle

oto wnętrze kabiny miałem zająć się silnikiem ale najpierw muszę zamknąć kabinę jutro biorę się za osprzęt silnika

PS: obicie fotela jest z papieru toaletowego hehe na żywca wygląda super POZDRO

Witam

Widzę będzie ciekawie mam pytanie kabina jeszcze nie jest pomalowana prawda ??

Pozdrawiam

pomalowane są tylko podłoga deska i drzwi ale po zamknieciu dachem itak niewiele widać i to mnie wkurza męczyć się przy czymś czego i tak nikt nie doceni hehe

Witam
Jeśli mogę coś doradzić to pobrudź trochę podłogę dodaj lekki wash i będzie od razu lepiej wiem że po zamknięciu kabiny będzie mało widoczny ale wierz mi jeśli zostawisz otwarte drzwi to będzie wyglądało bardzo realistycznie po prostu na razie moim zdaniem jest troszkę za czysto

Pozdrawiam

dzieki za rade myślałem o pomazaniu jakimś błotkiem podłogi w miejscu ułożenia stóp i przy wejściu ale dziś sił już nie ma jutro troszkę popracuję jeszczę raz dzięki za radę

PS a jak podoba sie pomysł ułożenia na fotelu broni i dwóch hałerów?

Mam takie pytanie po kiego grzyba brudzić kabinę skoro roboty tam jeszcze jest od groma, cały przedział silnika do roboty. Całość będzie brana jeszcze 1000 razy w palce . . . jest taka niepisana zasada, najpierw kleimy/szpachlujemy/szlifujemy co trzeba a później wykończeniówka z brudzeniem na końcu
Mam świadomość że w swoim Humvee te z trochę poszedłem od tyłka strony ale z umiarem
Rozumie takie rzeczy robić w pancerce, gdzie wszystko trzeba od razu zamknąć, ale tutaj masz na to wszystko czas. Takie rzeczy warto kilka razy przemyśleć, bo później raczej i tak będą Cie czekały poprawki
Ślady po wypychaczach na tylnej ścianie szoferki koniecznie zaszpachluj, bo to szpeci i wbrew pozorom będzie sporo widać w środku.

Działaj dalej

Pozdr.

r-t to będzie oczywiście zaszpachlowane ale dopiero przed zamknięciem dachu myślałem że nie posądisz mnie o taką niedoróbke hehe co do malowania nie wiem czy zauważyliście ale staram się zawsze budować segmętami i maluję dopiero elemęty które na stałe monowane będą w modelu takrze kabina malowana będzie dopiero przed osadzeniem na ramie POZDRO