Forum Modelarskie

Ostatnio pomyślałem, że warto byłoby poćwiczyć na czymś metodę suchego pedzla i tworzenie obić. Poświęcić na naukę postanowiłem mojego starego M113 ACAV sklejonego jakiś czas temu, nienajlepszej jakości, ale idealnego do prób i błędów.
Po pierwsze chciałbym, by ten temat mógł służyć niedoświadczonym jako swoisty łopatologiczny tutorial. Wraz ze zdjęciami i informacjami co i jak należy zrobic. Na forach poro jest informacji o drybrushowaniu, niewiele o tworzeniu samych obić.

Ofiara:






Drybrush to prosta sprawa.
Tworzymy zarapania i lekkie obicie zamoczonym pędzlem w srebrnej farbie (tylko pojazdy z aluminiowym pancerzem i metal) następnie wycieamy pędzel do sucha tak, by zostawiał leciuteńkie smugi i lekko przejeżdżamy po kantach i wypukłościach, a farba pozostała na włosiu zostawi srebrne ślady.

Niestety obicia słyszałem że robi się przy pomocy gabki, ale nigdy nie próbowałem tego...

Mam nadzieję, że ktoś doświadczony pomoże objaśnić co i jak.

Mam nadzieję, że pozytywnie się odniesie społeczność forumowa do tego tutorialiku.

Pozdrawiam.

Po lekkim drybrushowaniu:





Pytanie, czy nie za mało go obiłem, a może przesadziłem?
Jak zgąbkować model i czy warto?

Ja się nie znam, ale można np pomalować miejsce na kolor obić, potem nanieść maskol igłą na wybrane miejsce, pomalować kolorem kamuflażu i zdjąć maskowanie. Piszę, bo nie widzę żadnych zadrapań itp. poza kołami.

Mnie osobiście bardziej podoba się robienie otarć farby ołówkiem (wychodzą ciemniejsze)