Junkers "Stuka" Ju 87G - reanimacja

Galerie i warsztaty z budowy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

Junkers "Stuka" Ju 87G - reanimacja

#1 Post autor: Stojkovic » 2010-06-03, 20:47

Witam po raz kolejny.
Ostatnio dostałem od znajomego model na wpół sklejony Stuki.
Jako że miałem się zajmować Kfz Puma, to gdy zobaczyłem stan tego modelu Stuki serce moje zmusiło mnie do reanimacji tego modelu, a odstawienia na czas stosowny Pumci.

Oto stan w jakim go otrzymałem, części które były luzem na foto, reszta w ramkach.
Proszę o porady od czego zacząć by uratować ten egzemplarz?
Wstępnie udało mi się odkleić szybkę kabiny by ją nieco podczyścić i wygładzić miejsce klejenia. Co

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2010-06-03, 20:52 przez Stojkovic, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#2 Post autor: r-t » 2010-06-03, 20:55

Cześć, jeśli to "coś" było malowane, to najpierw rozłożyć na czynniki pierwsze, do Cleanlux'a żeby zmyć farbę, szlifowanie, szpachlowanie, odtwarzanie linii podziału blach, odtwarzanie nitów.
To na dobry początek.

Mówiąc szczerze, nie ma to większego sensu :roll: choć na zdjęciu niewiele widać, ale widać że to jest kompletny wrak :-? ale to Twoja decyzja, ja postaram się pomóc na tyle na ile będę mógł.


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Tomasz Mroczkowski
Posty: 478
Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
Lokalizacja: Frombork

#3 Post autor: Tomasz Mroczkowski » 2010-06-03, 21:22

Obrazek
Może wyjdzie w podskokach :-)

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#4 Post autor: Stojkovic » 2010-06-03, 23:09

Moje umiejętności modelarskie nie pozwalają mi na zbytnie szaleństwo, ale wydaje mi się, że będzie to ciekawe pole do eksperymentów.
Może po malowaniu i szpachlowaniu (kolejność odwrotna) nie będzie aż tak źle, bo zdaję sobie sprawę z tego, że wyzwanie jest dość ambitne.

Pierwszy raz w życiu bedę szpachlował i mam jedno spostrzeżenie. Mianowicie na wszelakich fotografiach z relacji szpachla wygląda jak jakiś rodzaj pasty czy czegoś takiego po zaschnięciu. Ja kupiłem szpachlę firmy Humbroll i po otworzeniu tubki jestona płynna i przeźroczysta. Jak takie coś nakładać i czy tak powinno być?

Jeszcze jedno, czy znacie jakiś sposób na "odkurzenie" szyb w kabinie? Czy też może musza pozostać zmatowiałe i zamglone? Próbowałem białym denaturatem i rozpuszczalnikiem i nic. Benzyna?

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#5 Post autor: r-t » 2010-06-04, 06:34

Wrzuć szybkę do benzyny to będziesz miał klej ;-) więc odradzam.
Możesz spróbować ręcznego polerowania filcem, może pomoże.

Awatar użytkownika
Tomasz Mroczkowski
Posty: 478
Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
Lokalizacja: Frombork

#6 Post autor: Tomasz Mroczkowski » 2010-06-04, 09:38

Stojkovic pisze:Pierwszy raz w życiu bedę szpachlował i mam jedno spostrzeżenie. Mianowicie na wszelakich fotografiach z relacji szpachla wygląda jak jakiś rodzaj pasty czy czegoś takiego po zaschnięciu. Ja kupiłem szpachlę firmy Humbroll i po otworzeniu tubki jestona płynna i przeźroczysta. Jak takie coś nakładać i czy tak powinno być?
Nie powinno, musisz ją wymieszać, pognieć tubkę, bo się najzwyczajniej rozwarstwiła.

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#7 Post autor: Stojkovic » 2010-06-04, 10:03

Dzięki za pomocne rady i odpowiedzi na pewnie dla was banalne pytania.
Podziałam coś dzisiaj przy nim i zobaczymy. Pocieszające jest to, że gorzej ten model wyglądać już chyba nie może.

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#8 Post autor: Stojkovic » 2010-06-08, 08:57

Ok, na początek kilka fotek i relacja z tego co zrobiłem przy tym "modelu".
Starałem się zeszlifować i zaszpachlować wszystkie możliwe niedoskonałości. Następnie zdecydowałem, że pomaluje całość podwozia na biało tuszując wszelkie niedoskonałości widoczne przedtem (plamy i malowanie wcześniejsze). Pomalowałem lekko silnik, który i tak będzie niewidoczny w modelu w wersji finalnej. Próbowałem też ogarnąć lekko kokpit i kabinę, choć i ona będzie praktycznie niewidoczna ze względu na problem zamglonej szyby. Na koniec wygładziłem i pomalowałem koła.

Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz moje pytania:
1) Co robię źle? No i jeśli wiecie jak mogę poprawić ten model to piszcie mi co i jak należy wykonać.
2) Czy moje malowanie jest dość dokładne?
3) Jak sprawić by szybka była przeźroczysta o ile to możliwe?
4) Czy opłaca się robić weathering tych kół?
5) Jak wykonać kabinę?
6) Jak ogólnie oceniacie moją prace "so far".

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#9 Post autor: Stojkovic » 2010-06-12, 14:10

Nie wiem, czy ktoś do tej mojej relacji zagląda, ale podziele się kolejnymi obrazkami z postępu moich prac.
Zacząłem wstępnie malować górną część kadłuba by zobaczyć jak to będzie wyglądało. To pierwsza warstwa, więc efekt jest niezadowalający póki co.
Obrazek

Dokończyłem też koła i prezentują się całkiem fajnie.
Obrazek

Trochę niepokoi mnie nierówność szpachli przy skrzydłach na łaczeniach z kadłubem, bo zaszpachlowałem na próbę i pomalowałem z jednej strony, by zobaczyć jak się pokryje. Niestety widać nierówności, chyba będę musiał jakoś to zeszlifować.

Czekam na opinie i pomoc w odpowiedzi na pytania w poście wyżej.

MrDarkenRahl
Posty: 121
Rejestracja: 2010-04-14, 16:25

#10 Post autor: MrDarkenRahl » 2010-06-12, 18:48

No, w końcu coś ruszyło :-P. Bardzo ładnie Ci idzie reanimacja tego modelu ;-).

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#11 Post autor: Stojkovic » 2010-06-12, 21:58

Dzięki, miło słyszeć, że nie spartaczyłem roboty jeszcze.
Myślę, że może być już tylko lepiej.

Awatar użytkownika
MeSSer
Posty: 435
Rejestracja: 2007-10-11, 15:01
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

#12 Post autor: MeSSer » 2010-06-12, 22:06

Takie pytanie, czy do maskowania używasz taśmy samoprzylepnej?

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#13 Post autor: Stojkovic » 2010-06-13, 19:13

Tak...
Domyślam się, że to chyba błąd?

Awatar użytkownika
Tomasz Mroczkowski
Posty: 478
Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
Lokalizacja: Frombork

#14 Post autor: Tomasz Mroczkowski » 2010-06-14, 14:21

No raczej błąd, ta taśma ma dosyć silny klej który może zrywać farbę i zostawia strasznie brzydkie ślady po odklejeniu. Lepiej używać taśmy Tamiya.

Awatar użytkownika
Stojkovic
Posty: 354
Rejestracja: 2010-05-20, 10:09
Lokalizacja: Jaworzno

#15 Post autor: Stojkovic » 2010-06-14, 17:17

No jeśli uda mi się coś odłożyć, to z pewnością zakupię taśmę Tamiy'y.
Teraz jednak muszę korzystać z tego co mam. Taśmę nakleiłem na plastik (nie ma tam żadnej warstwy farby) więc nie powinno być problemu.

Nie mam aero, więc zamaskowałem powierzchnię na skrzydle by wiedzieć idealnie gdzie położyć kolejny kolor farby pędzlem.
Czy macie jakieś inne wskazówki co do mojej pracy?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie i warsztaty”