[R] Ła-5 Zvezda 1:48
: 2009-11-23, 08:17
"Czterdziestkiósemki" nie ruszam. Zazwyczaj
. Ale są wyjątki.

Producent zapewnia, że poprawione zostały błędy występujące we wcześniejszym modelu tzn. Ła-5 FN. Konkretnie - z tego co pamiętam - problemy z pasowaniem wnęk podwozia i skrzydeł do kadłuba. O ile pamiętam ... , bo tamtej wersji nie kupiłem.
Patrząc na wypraski, moze być ciekawie:

Z ostatniej ramki odciąłem już dolny płat:

We wnękę wkleiłem już dwa elementy, używając kleju penetrującego firmy Tamiya. Dlaczego o tym kleju piszę ? Bo ten klej jest idealny przy świetnie spasowanych elementach. Nieśmiało mam nadzieję, że głównie nim uda mi się skleić ten model.
Jak widać na ostatnim zdjęciu, model ma delikatne linie podziału blach, delikatne nity itd. itd. I coby nie powiedzieć jest naprawdę niezwykle uszczegółowiony - to stopniowo będzie widać.
Nie zrobiłem tylko zdjęć osłony kabiny (szybek), ale to też jest wizualnie bez zarzutu.
Kalki:

No i zobaczymy co z tego wyniknie :
Pozdr.


Producent zapewnia, że poprawione zostały błędy występujące we wcześniejszym modelu tzn. Ła-5 FN. Konkretnie - z tego co pamiętam - problemy z pasowaniem wnęk podwozia i skrzydeł do kadłuba. O ile pamiętam ... , bo tamtej wersji nie kupiłem.
Patrząc na wypraski, moze być ciekawie:



Z ostatniej ramki odciąłem już dolny płat:

We wnękę wkleiłem już dwa elementy, używając kleju penetrującego firmy Tamiya. Dlaczego o tym kleju piszę ? Bo ten klej jest idealny przy świetnie spasowanych elementach. Nieśmiało mam nadzieję, że głównie nim uda mi się skleić ten model.
Jak widać na ostatnim zdjęciu, model ma delikatne linie podziału blach, delikatne nity itd. itd. I coby nie powiedzieć jest naprawdę niezwykle uszczegółowiony - to stopniowo będzie widać.
Nie zrobiłem tylko zdjęć osłony kabiny (szybek), ale to też jest wizualnie bez zarzutu.
Kalki:

No i zobaczymy co z tego wyniknie :
Pozdr.