Strona 1 z 2

[R] Ła-5 Zvezda 1:48

: 2009-11-23, 08:17
autor: Radzio65
"Czterdziestkiósemki" nie ruszam. Zazwyczaj :mrgreen: . Ale są wyjątki.

Obrazek

Producent zapewnia, że poprawione zostały błędy występujące we wcześniejszym modelu tzn. Ła-5 FN. Konkretnie - z tego co pamiętam - problemy z pasowaniem wnęk podwozia i skrzydeł do kadłuba. O ile pamiętam ... , bo tamtej wersji nie kupiłem.

Patrząc na wypraski, moze być ciekawie:

Obrazek Obrazek Obrazek

Z ostatniej ramki odciąłem już dolny płat:

Obrazek

We wnękę wkleiłem już dwa elementy, używając kleju penetrującego firmy Tamiya. Dlaczego o tym kleju piszę ? Bo ten klej jest idealny przy świetnie spasowanych elementach. Nieśmiało mam nadzieję, że głównie nim uda mi się skleić ten model.
Jak widać na ostatnim zdjęciu, model ma delikatne linie podziału blach, delikatne nity itd. itd. I coby nie powiedzieć jest naprawdę niezwykle uszczegółowiony - to stopniowo będzie widać.
Nie zrobiłem tylko zdjęć osłony kabiny (szybek), ale to też jest wizualnie bez zarzutu.
Kalki:
Obrazek

No i zobaczymy co z tego wyniknie :

Pozdr.

: 2009-11-23, 09:28
autor: Paws
Więcej o tym kleju proszę..

A relację będę oglądał z zaciekawieniem.

Pozdrawiam!

: 2009-11-23, 10:21
autor: Lupus_Noctis
ja ze Zvezdą mam traumatyczne przejscia - zobaczymy czy sie poprawila ;) pozdrawiam

: 2009-11-23, 10:27
autor: r-t
Radzio65, Potrafisz mile zaskoczyć, nie sądziłem, że "rzucisz się" na cztery-ósemkę i to jeszcze ruską :) ale ja i tak czekam na Hayabuse w Twoim wykonaniu :mrgreen:


Pozdrawiam.

: 2009-11-23, 12:30
autor: Radzio65
Paws, to jest taki klej:

http://www.ww-model.pl/index.php?p4047, ... hin-cement

Rzadki jak woda (albo i bardziej :mrgreen: ), z pędzelkiem nakłada się ten klej po złożeniu klejonych elementów do kupy. Czyli np. składamy ze sobą obie połówki kadłuba samolotu i bardzo delikatnie zakraplamy po krawędzi łączenia , niewielką ilosć kleju za pomocą pędzelka będącego w zestawie (pod nakrętką). Bardzo agresywny, odparowuje natychmiast, bardzo szybko schnie, pozostawiając znikome ślady. Gunze też robi taki klej, tylko posunęli się dalej - pachnie cytrynką :-)
Warunek użycia - elementy muszą być dokładnie spasowane.

Lupus_Noctis , formy Anno Domini 2007 (chyba :-) ) , więc może nie będzie tak źle.


r_t , to jest jeden z nielicznych wyjątków w 48. Ma dużo flaków w pudełku i całkiem nieźle rokuje.

Z motocykli muszę dokończyć tę chol***rną Kawę, bo to jest niestety przeżycie traumatyczne ... Zawiodłem się na tym modelu.

: 2009-11-25, 07:57
autor: Radzio65
Konstrukcja skrzydła w modelu jest - moim zdaniem - naprawdę przemyślana :

Obrazek

Wnęka podwozia jest zintegrowana z górną częścią centropłata. Niewielkie szczeliny (naprawdę niewielkie) zaszpachluję przy użyciu pasty polerskiej Tamiya i średniego cyjanoakrylu ...

Obrazek

... tak jak zrobiłem to tu:

Obrazek

Dokładnie chodzi o tą jaśniejszą kreseczkę na krawędzi natarcia. Paws zwróć uwagę na klejenie - widać błyszczący ślad po kleju penetrującym. ale faktura plastiku nie została tak naprawdę uszkodzona. Przed malowaniem całości, delikatnie prysnę cały samolot podkładówką 1200 Tamiyowską w sprayu i będzie miodzio. Nie prawdą jest, że pod pędzel nie warto dawać tej podkładówki :mrgreen: , uważam że warto :-) .

Zdecydowanie najsłabszym elementem tego modelu jest silnik. Co prawda składa się z kilku elementów , ale są rzeczy do których - w świetle pozostałych szczegółów modelu - można się przywalić i to mocno.

Obrazek

Przede wszystkim nie ma ożebrowania cylindrów. Przy 1:48 w zasadzie nie można tego wytłumaczyć ! Chociaż ..., jak popatrzyłem na Ła-5FN sklejony na plastikowym forum, to mimo otwartego przedziału silnikowego, ożebrowanie i tak nie jest widoczne. Może poprostu inżynierowie Zvezdy , projektując ten model wyszli właśnie z takiego założenia ? Może ...
Druga sprawa to podział technologiczny połówek "gwiazd" silników, który gwarantuje nam kilka dni szlifowania połączeń (jeśli ktoś oczywiście chce). Aha, no i popychacze nie bardzo pasują do tych wpustów na głowicach cylindrów - trzeba je z lekka naciągać i naginać na krawędzi ryzyka ułamania.
Jeśli ktoś ma kasę i bardzo mu zależy na super wypasie jednostki napędowej, to może kupić przepiękny żywiczny silnik do tej maszyny, produkowany przez Karaya Model (chyba nie pomyliłem się w pisowni nazwy), firmę polską.

Pozdrawiam :-)

: 2009-11-25, 19:46
autor: r-t
Radzio65, na prawdę silnik jest ubogi, planujesz może zakup tej żywicy :?:

: 2009-11-26, 08:12
autor: Radzio65
Do tego silnika jeszcze dojdzie kilka części z zestawu , to nie wszystko co jest w pudełku. Poprostu jeszcze reszty nie dokleiłem. Mimo wszystko jest ubogi , a ubogość polega na znacznych uproszczeniach czyli braku odwzorowanych szczegółów poczynając od tych nieszczęsnych żeberek poprzez śruby, nity, przetłoczenia i końcówki świec.
Żywicznego silnika nie kupię. Po ostatnich zakupach modeli (P-47 i Swordwish z Trumpetera) zrobiłem sobie "szlaban" na zakupy aż do przyszłych wakacji. Żadnych modeli !!! Dopuszczam tylko uzupełnienie farbek i innej chemii modelarskiej :mrgreen:

: 2009-11-26, 20:26
autor: Paws
Cieszę się że robota idzie do przodu :). Pytanie techniczne: łatwo się ten klej szlifuje po wyschnięciu?

Pozdrawiam!

: 2009-11-27, 07:19
autor: Radzio65
Paws, nie ma problemów ze szlifowaniem tego kleju.

Druga strona płata sklejona. I jako ciekawostka, stosunek wielkości 1:48 do 1:24 :mrgreen:

Obrazek

Pozdr.
:-)

: 2009-12-01, 14:19
autor: Radzio65
W zasadzie miałem tych zdjęc jeszcze nie pokazywać , bo po pierwsze - to jeszcze nie są wszystkie elementy z zestawu i po drugie - wymagają szlifowania. No i dziwne, że będę szlifował po sklejeniu, ale ni diabła nie mogłem stabilnie utrzymać małych elementów i szorować po nich papierkiem ściernym przed sklejeniem do kupy.

Obrazek Obrazek Obrazek

Trzeba w niego włożyć jeszcze sporo pracy, ale myślę, że efekt końcowy powinien być zadowalający.

:-)

PS. Troszkę się ździwiłem, że nikt nie zainteresował się tym dużym "krzydełkiem" z poprzedniego postu.

Pozdr.

: 2009-12-01, 14:52
autor: Kroolo
Radzio65 pisze:Troszkę się ździwiłem, że nikt nie zainteresował się tym dużym "krzydełkiem" z poprzedniego postu.
No skala 2x więc i skrzydełko o tyle większe. Jaka to 109?

: 2009-12-01, 20:26
autor: Paws
Na moje oko to będzie 109 E-1 lub E-4 w wariancie 2 działka 2 km..

Pozdrawiam!

: 2009-12-01, 20:57
autor: MeSSer
No po kształcie skrzydła i uzbrojeniu widać że Messerschmitt Bf 109 E-4 lub Bf 109 E-7

i jeśli się nie mylę to jest ten:
Obrazek
jak coś to jest twoje zdjęcie :-D
tylko szkoda że nie widać pełnej nazwy lub producenta :mrgreen:

Pozdrawiam.

: 2009-12-02, 08:08
autor: Radzio65
Ten:

Obrazek

MeSSer dobrze namierzył :-) . Airfix napisał poprostu 109E , a ja go identyfikuję jako E-4 , 2 działka + 2 km.

A teraz Ławoczkin:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Cała ta konstrukcja wnętrza jest jeszcze niekompletna, przez cały czas doklejam wewnętrzne elementy, a zostało jeszcze sporo. Zresztą naprawdę nie mozna się śpieszyć przy tym modelu, wszystko trzeba przemyśleć. Co ciekawe, ta "klatka" nie jest jeszcze wklejona do centropłata, można to jeszcze wyjąć, co zresztą uczynię do malowania :mrgreen:

Już w tej chwili spokojnie mogę powiedzieć, że opracowanie Zvezdy jest imponujące, nawet biorąc pod uwagę drobne niedociągnięcia (silnik). No i napewno nie jest to model na "pierwszy raz".

:-)