Więc tak. Coś mnie kiedyś pociągnęło do sklejenia sobie jakiejś figurki. Szukałem, szukałem i znalazłem sobie takie cóś:
















Jest to jeden z piętnastu figurek Krzyżowców które były w pudełku. Model jest filmy italieri w skali 1/72 i większej filozofii w jego sklejeniu nie było. Na razie powstał tylko ten jeden i pewnie nie prędko powstanie reszta. Widzi mi się dokupienie Saracenów i jakaś makieta, ale to jeszcze odległe myśli.

Pozdro!