He-162 Salamander [G]
: 2009-10-25, 15:02
Siemka!
Witam wszystkich po ponad trzy miesięcznej przerwie spowodowanej niemiłymi przygodami w moim życiu (powiedzmy że póki co był to najgorszy okres w moim życiu). Ale koniec tego biadolenia. Po trzech miesiącach w końcu się otrząsnąłem i zacząłem coś tam sklejać, ale do powrotu na forum nie miałem jeszcze ochoty ani sposobności (kompa szlag trafił
). Przez ten czas mi się nawet dość wiele nakleiło o czym świadczy poniższa fotka Edka MrooK’a wraz z modelami:
Na początek He-162 „Salamander” w skali 1/72 firmy Hobby Boss. Model bardzo prosty i przyjemny w sklejeniu. Bardzo dobry dla początkujących.
Model jest w malowaniu z maja 1945r.
Galeria nr. I:
Galeria nr. II:
Jeśli ktoś się zastanawia co robi ta przezroczysta podstawka przy ogonie to już tłumaczę. Model wywraca mi się bo go nie wyważyłem
. Oczywiście pomyślałem o tym żeby tak zrobić ale nie było z przodu żadnego miejsca na jakąkolwiek przeciw wagę więc zajrzałem do instrukcji. W niej też na ten temat nic nie pisało, więc pomyślałem że może nie trzeba i będzie stał normalnie. Myliłem się!
A po za tym bojka .
Pozdro!
p.s. Byłbym zapomniał: Śmierć Fotosikowi!!!
Korzystam teraz z fothost.pl, zobaczymy ile na tym pociągnę.
Witam wszystkich po ponad trzy miesięcznej przerwie spowodowanej niemiłymi przygodami w moim życiu (powiedzmy że póki co był to najgorszy okres w moim życiu). Ale koniec tego biadolenia. Po trzech miesiącach w końcu się otrząsnąłem i zacząłem coś tam sklejać, ale do powrotu na forum nie miałem jeszcze ochoty ani sposobności (kompa szlag trafił



Na początek He-162 „Salamander” w skali 1/72 firmy Hobby Boss. Model bardzo prosty i przyjemny w sklejeniu. Bardzo dobry dla początkujących.
Model jest w malowaniu z maja 1945r.
Galeria nr. I:




























































Galeria nr. II:































Jeśli ktoś się zastanawia co robi ta przezroczysta podstawka przy ogonie to już tłumaczę. Model wywraca mi się bo go nie wyważyłem


A po za tym bojka .

Pozdro!
p.s. Byłbym zapomniał: Śmierć Fotosikowi!!!
