Forum Modelarskie

Witam, to moj pierwszy post na tym forum i jednoczesnie pierwszy model jaki sklejam postaram sie pokazac relacje ze skladania mojego modelu. jest to model motocykla Yamaha XJR400R. Zamowilem go na ebay. Chcialem zaznaczyc ze sa to dopiero moje poczatki tak wiec prosze o wyrozumialosc i o ewentualne porady praktyczne (zwlaszcza jezeli chodzi o malowanie komponentow......)

No to jedziemy Otwierajac pudelko szybko sie zorientowalem ze skladanie modelu bez malowania go kompletnie bedzie mijalo sie z celem dlatego postanowilem zaszalec w instrukcji bylo napisane ze bak motocykla powinien byc bialy albo czarny (ja wybralem czerwony ;) sadze ze powinien fajnie wygladac z czarna konstrukcja silnika i z czarna rama..... w dalszym ciagu staram sie dokupic niektore kolory ale jak widze modelarstwo wymaga cierpliwosci i czasu!

oto fotka na ktorej widac kawalek bloku silnika (kolor oryginalny):


bak i owiewki jak juz wspomnialem zdecydowalem sie zrobic na czerwono:


po omalowaniu elementow i wysuszeniu ich postanowilem zlozyc silnik:


a oto efekt mojej pracy po okolo 2tygodniach prac nad moim pierwszym modelem


niestety nie mam dobrego aparatu i moge robic zdjecia tylko komorka... bardzo prosze o opinie porady i slowo ewentualnej krytyki ;)
pozdrawiam serdecznie wszystkich modelarzy!

Witaj na forum Zająłeś się bardzo wymagającą dziedziną modelarstwa plastikowego, ale jak na pierwszy model idzie Ci zaskakująco dobrze
Teraz mam kilka pytań, więc po kolei:
Jaka to skala ??
Jaka jakość części ?
Czym malujesz <przypuszczam że czerwień to spray tamki>
I mimo wszystko poprosił bym o zdjęcia szczegółów, albo w wyższej rozdzielczości.

Jak będziesz miał chwilę to zajrzyj do mojej Relacji może znajdziesz tam coś pomocnego dla siebie

Pozdrawiam.

no hejka... nie nie mam aerografu wiec maluje zwyklym sprayem :-/ nie wiem nawet czy to dobrze czy nie

skala tego motocyklu to 1:12 czesci hmm nawet nie sprawdzalem ale cos kolo 170 chyba, farbek w nim nie bylo wiec kupilem pare kolorow i pare pedzelkow. Wieksze powierzchnie takie jak bak, blotniki owiewki i czesci silnika po prostu pomalowalem zwyklymi sprayami ale wyglada nawet calkiem calkiem...

puki co projekt stoi w miejscu bo musze jakas szpachelke kupic zeby skonczyc laczenia na baku i na owiewkach. no i jeszcze pare kolorkow dodatkowych musze zapodac....

postaram sie nie spaprac tego modelu, a jak juz skoncze to sie postaram jakas bardziej sensowna relacje zrobic z budowy nastepnego modelu jakim bedzie Kawasaki Ninja ZX - RR

Farby Tamiya serii TS to są właśnie spray-e czyli modelarskie odpowiedniki takich jakich prawdopodobnie Ty używasz, tyle że jakościowo dużo lepsze.

Za bardzo nie widzę sensu w malowaniu części w ramkach, i tak będziesz musiał je wyciąć, szlifować, szpachlować i znów szlifować, a na koniec znów malować - jak dla mnie, szkoda farby jak i czasu.
Więcej pomóc nie potrafię jak na razie, bo nie wiele widać niestety :-/

Pozdrawiam.

postaram sie pozyczyc od kumpla aparat i cykne jakies lepsze fotki... musze przyznac ze duuuuzo roboty kolo tych modeli ;) trzeba duuuuzo cierpliwosci

a ja i tak mysle ze malowanie przed wyscieciem sie oplaca :p puzniej tylko lekki retusz robie elementu po sklejeniu (ale to moze moja bledna nowicjuszka opinie ;) ) tak czy siak sklejanie wciaga jak diabli :D

Tak to już jest, ja jakoś do mojej Hayabusa nie mam weny :-/ ale Tobie życzę owocnej pracy

siemka. Obiecalem ze wstawie troszke wieksze zdjecia, tak wiec czynie na pierwszym widac silnik osadzony w ramie:

na drugim zdjeciu jest tylni amortyzator:

zdjecie numer 3 to przednie kolo wraz z zaciskami czterotloczkowymi firmy Brembo (charakterystyczna cecha Brembo zawsze swoje zaciski hamulcowe robi w kolorze zlotym....)

i na sam koniec niewypal na zdjeciu wyraznie widac ze mi kaplo troche niebieskiego koloru. Jak to moge wyretuszowac? czy moge wziac troche rozcienczalnika na wacik i to naprawic? wgole to musze te male swiatelka jeszcze raz poprawic bo je wymeczylem jak diabli ;)i musze moje zdolnosci malarskie podciagnac :D

jak zwykle slowo krytyki mile widziane, przypominam to moj pierwszy model i dopiero zaczynam przygode z modelarstwem

pozdrawiam....

Ładnie to wygląda, jedyne do czego się przyczepię na chwilę obecną to przejście z czarnego na srebrny w tarczy hamulcowej, farba czarna naszła Ci na nity i chyba niedokładnie oszlifowałeś krawędź przedniego błotnika
Nic więcej w oko mi nie wpadło.
A teraz taka mała refleksja mnie naszła. Zobaczyłem sobie wczoraj ten model w sieci, zarówno in-box jak i instrukcję i stwierdzam, że za tą cenę bum go nie kupił. Tamiya oferuje o wiele lepszej jakości i bardziej zdetalizowane zestawy.
Tak więc dzięki Twojej relacji jestem bogatszy o jedno nowe doświadczenie

Pozdrawiam.

musze w takim razie zapier... po papier scierny i szpachelke. Fakt troche mi na nity ta farba zaszla (musze troche pocwiczyc hehe jednak nie jest to takie proste jakby sie wydawalo ;) ale i tak mam mnostwo frajdy ze skladania... nastepny model mam zamowiony z Tamiya (Kawasaki Ninja RR)

Zaopatrz się w wodny papier ścierny 500, 1000 i 2000 do wykończenia

a mam pytanie jeszcze jedno... jak juz poleruje tymi papierami to uzywac wody? czy na sucho to polerowac? kure udalo mi sie tylko papier 600 i 1200 zalatwic... nie mam tez w dalszym ciagu szpachelki ale dostalem za to fajny komplet pilniczkow. :->

Wodny papier więc jedziemy z wodą Szpachlówka powinna być raczej modelarska. Pilniczki są bardzo przydatne, ale w takim modelu bardzo, bardzo sporadycznie.

ok zdobylem szpachelke do plastiku, tak wiec za niedlugo wstawie update z prac nad moim modelem (udalo mi sie tez zdobyc farbe typu chrom firmy humbrol)

Mam jeszcze taką małą prośbę do Ciebie, Jeśli możesz to edytuj temat i dodaj do niego skalę modelu, to wiele ułatwia późniejsze poszukiwanie relacji ukończonych

Pozdrawiam r-t.

oj sorki ale jest to niewykonalne chyba bo mi taki komunikat wyskakuje:

"Nie możesz juz zmienić swojego postu. Post można zmieniać przez 5760 minut, Od momentu jego wysłania" nastepnym razem wstawie odpowiedni naglowek... ;)