Strona 1 z 1
The 60`s Chevelle SS 396 Revell 1:25 w okresie wielkanocnym
: 2009-04-07, 14:49
autor: markozx
Na początek co było w pudle.

Zastałem powyłamywane części z wyprasek z pięknego niebieskiego tworzywa. Wypraski są z 1994 roku. Model wygląda na średnio trudny więc sobie chyba poradzę.




szybki i światełka i oponki:


karoseria

chromy

(Będzie to wprawka przez moim GTR-em, który leży na półeczce i mnie korci ale chciałbym zgromadzić kilka rzeczy przed jego rozpoczęciem przede wszystkim umiejętności

ale poza tym farby tamiya, które są wymienione w instrukcji a to dość duży wydatek. Chciałbym kupić co najmniej te ważniejsze). No ale nie o GTR tylko o klasyce czyli CHEVELLE SS396 tu będzie.
Znalazłem na naszym forum nieskończoną relację do bardzo podobnego modelu
CHEVELLE 66
No dobra zaczynamy i ostrzegam będzie wolno bo czasu mało, rozpoczynam w okresie wielkanocnym a potem pozostają mi tylko weekendy...
: 2009-04-07, 16:13
autor: Haluś
Fajny ten wielkanocny motyw na każdej fotce
Powodzenia życze

: 2009-04-08, 18:24
autor: markozx
: 2009-04-08, 18:27
autor: r-t
Kolejny cywil

cieszy mnie ten fakt niezmiernie.
Miałem kiedyś w ręku ten zestaw i trzeba przyznać, że jest dosyć prosty i ubogi w detale.
W takich modelach warto jest pogłębić wszystkie połączenia blach, a szczególnie połączenie drzwi - słupek oraz bagażnik - karoseria, bardzo poprawia to efekt końcowy
Czekam na pierwsze postępy.
: 2009-04-09, 13:02
autor: markozx
: 2009-04-20, 19:24
autor: markozx
Powoli idzie:
Zrobiłem trochę środka:

i włożyłem silnik do ramy:

Poza tym karoseria została pomalowana podkładem i jutro przymiarka do perłowobiałych pasów.
: 2009-05-02, 07:51
autor: markozx
Ogarnęła mnie jakaś niemoc twórcza. Po wielu poprawkach pomalowałem pasy. Mam jakiś problem z aero to chyba sprawa związana z dyszą. Co jakiś czas podczas malowania wypluwa kropelkę a raczej chyba kropelka farby odrywa się od obudowy

. Gdzieś czytałem, że to problem z wycentrowaniem dyszy. Chociaż u mnie wydaje się być umieszczona centralnie.
Pasy i malowanie wyszło po chińsku czyli "jakotako". Muszę jeszcze poprawić je na obu maskach bo farba podsiąknęła pod taśmę maskującą.
Zdjęcia przedstawiają stan zaraz po malowaniu jeszcze bez lakieru bezbarwnego.

Proszę o jakieś uwagi i sugestie
PS dołączyłem dwa zdjęcia ale niewiem dlaczego jedno się nie wyświetla tu jest link

: 2009-05-02, 10:03
autor: Haluś
No faktycznie pasy trzeba jeszcze troche poprawic ale i tak wyglądaja gites

: 2009-05-03, 11:19
autor: markozx
: 2009-05-09, 17:04
autor: markozx
Monologu część dalsza. Dorobiłem trochę kabelków i wężyków w komorze silnika:

P.S Chyba zacznę wstawiać tylko galerie skończonych modeli, bo robienie relacji w formie monologu nie wnosi nic do samej pracy nad modelem

. Serdecznie dziękuję dwójce (Haluś i r-t), która zabrała głos podczas tej relacji.
Link do galerii
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=3146
: 2009-05-09, 17:21
autor: r-t
Nie przejmuj się, pokazuj jak najwięcej żebym mógł czerpać nauki
Silnik ładnie wyszedł całkiem nieźle

a z czasem będzie lepiej.
Pozdrawiam.
: 2009-05-09, 17:24
autor: markozx
No, stary jeśli chodzi o modelarstwo to z nas dwóch ja tu jestem uczniem. W sumie z silnika jestem zadowolony pewnie, że mogło być lepiej ale nie jest źle.