Strona 1 z 4
Relacja z budowy Tirpitz 1:570 Revell
: 2006-10-12, 15:07
autor: Marek
Witam wszystkich jako iż jestem tutaj nowy!
Chciałbym przedstawić relację z budowy okrętu Tirpitz w skali 1:570 Revella. Generalnie -> męki i cierpienia, jeżeli chodzi o jakość części w pudełku się znajdujących i nieczytelność instrukcji w kategorii malowanie.
Pierwszy etap dotyczący oczywiście dwóch największych częsci:
Wstępne wyznaczenie linii kamuflażu (Tirpitz w Norwegii):
Pierwsze przejście między kolorami:
Poskładany na sucho z wyznaczonym kamuflażem:
Jak na razie używałem farb Humbrola 87, 157, czarna, biała i samodzielna mieszanka białej z 87 w stosunku 7 do 3.
Jak znajdują się tu osoby zainteresowane dalszymi poczynaniami to wkrótce mogę zamieścić nowe zdjęcia. Póki co tyle :)
Pozdrawiam.
: 2006-10-12, 15:19
autor: Drasha
No pewka że jesteśmy zainteresowani. Jakie ma wymiary ten model??
: 2006-10-12, 15:25
autor: Marek
No to miło mi. ;)
Model ma 42,2 cm długości, około 7 szerokość, a do góry przewiduję, że maszt będzie wystawał 11 cm, a od podłoża tak z 14 (licząc podkładki).
Znalazłem jeszcze jedno zdjęcie z wstępnych faz budowy pokładu:
Więcej wkrótce! :)
: 2006-10-12, 16:28
autor: Czesio
Witamy na forum. Dobrze trafiłeś, bo na jeszcze tutaj nie było plastikowego pływadła. Czekam na zwięczenie sukcesu i trzymam paluchy.
Pozdrawiam.
: 2006-10-12, 16:31
autor: el_paw
A czy można wiedzieć jaka jest jego cena?
: 2006-10-12, 17:33
autor: Marek
Cena brutto: 51.00 zł
Raczej nie polecam! Trzeba było zabrać się za Tirpitza z Hellera w skali 1:400. Kleiłem takiego Bismarca i było o wiele przyjemniej!
No tylko cena dwa razy wyższa, ale i model większy znacznie.
: 2006-10-12, 17:39
autor: Czesio
Jak będziesz miał troszkę czasu i chęci to pokaż nam Swoja prace dotychczasowe.
Pozdrawiam.
: 2006-10-13, 19:29
autor: Bartosz
Ładny, u mnie w mieście widziałem Bismarcka, własnie też z Revella.
Czym malujesz, pędzle czy coć innego.
I mam pytanie, jak wyznaczyłeś kamuflaż na nadbudówkach, żeby pasował do kadłuba. Bo na kadłubie to rozumiem, ale na nadbudówkach żeby pasowały z kadłubem.
Pozdrawiam i życzę miłego składania i malowania.
: 2006-10-13, 19:45
autor: Marek
Pędzle, pędzle - areografu nawet nie posiadam. Chyba, że mam duże monotonne powierzchnie - to zdarza mi się areosolem. Nie powinienem, ale tak mi jest wygodniej, szybciej i idealnie równo.
Kamuflaż wyznaczyłem używając mięciutkiego ołówka i linijki ;) Po prostu nakładałem części, spojrzałem vis a vis centralnie i ołowkiem po plastiku. Prostrzego rozwiązania to ja już nie znam.
Kilka kolejnych fotek z budowy:

: 2006-10-13, 20:57
autor: Mazter
a ile kosztuje taki model? i ile płącisz za całe wykonanie modelu takiego czyli farbki+kleje?
: 2006-10-13, 21:47
autor: Marek
model: 50 PLN
8 farb x 5,50: 44 PLN
kalkomania: 7 PLN
łańcuszek: 10 PLN
kleje: 10 PLN (używam zdecydowanie tańszych, gdyż nie widzę różnicy [ więc po co przepłacać] )
areosol (jeden na dwa, trzy modele) więc: 5 PLN
Razem: 130 złotych
Mogę sprzedać za 300 jak skończę. Są chętni?

: 2006-10-13, 21:55
autor: Drasha
I właśnie to jest jeden z przyczyn która daje przewage kartonowi nad plastikiem CENA. Model wychodzi super może niech się radzio wkońcu wypowie bo ten to się zna.
: 2006-10-13, 22:06
autor: Marek
Karton mnie nie kręgi wcale a wcale! O ile możnaby się kłócić i faktycznie budować kartonowe budowle (mam 3 latarnie z GMP i rozgrzebany Malbork) czy czołgi to jak można się zabierać za kartonowy okręt? Siła drzemie w plastiku i cena jest proporcjonalna do efektu - jakiego w kartonie nie osiągniemy.
A 130 to tak dużo za wszystko? W Małym Modelarzu kosztowałby 15 to fakt.. Ale nie ma tego efektu.. To tak jakby dla porównania robić graffiti Montaną, a lakierem dekoracyjnym.. Też wychodzi 10 razy taniej..
Jeszcze jedno zdjątko, co by nie robić offtopicu ;) :

: 2006-10-14, 09:48
autor: Mazter
mimro: dużo nie będe pisał... zobacz to:
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=134
i to:
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=248
oraz:
http://www.sklejmy.com/viewtopic.php?t=11
te dwie prezentacje i relacja podważają twoją wypowiedz o kartonie

więc nie muszę nic dodawać...
: 2006-10-14, 10:22
autor: Marek
No ale ja mówiłem o kartonowych okrętach

. Ja się tam na samolotach nie znam! Mnie interesuje tylko marynistyka.

Ale ładne modele.
