Forum Modelarskie

Mam zaszczyt (raczej nie do końca ) zaprezentować moje pierwsze trzy modele plastikowe, zrobione jak należy (jeśli można to tak nazwać ). Poprzednie modele (plastikowe) były budowane na zasadzie: skleić do kupy i basta, ewentualnie kalkomania.
Dlaczego zbudowałem niżej prezentowane modele? Tak szczerze to dlatego że dostałem farbki od kuzyna bo żeby kupić samemu to mnie nie stać . Farbki są z roku... 1995 ! Tak, więc niektóre błędy to z ich winy (ale większość moja ).
Pierwsza dawka zdjęć:
Westland Wessex HAS Mk.31
No 725 Naval Air Sqadron
Royal Australian Navy
Mój drugi model.



Trzeci model to VW Garbus czyli poczciwy Herbbie (z walorką że tak powiem):



I mój pierwszy model. Jak-1b:



Dlaczego Jak-1b jest prezentowany na końcu mimo że jest pierwszy?
Chciałem pokazać mój pierwszy jakikolwiek model jaki zrobiłem stąd ten sentyment do Jaczków J. Malowany białą i jakby szarą wtalówką, czarny – marker do płyt. Ile razy odpadło mu śmigło, ile razy miał doklejane kółka. Aż się łza w oku kręci.



Sweet Nightmare !

p.s. To że zrobiłem parę plastików nie znaczy że opuszczam kartony

Nie najgorzej ci to wyszło. Jak na pierwsze trzy modele to lepiej ode mnie Sklejaj dalej a będziesz malował coraz lepiej. Ja już widzę postępy u siebie

Pozdrawiam i zachęcam do sklejania plastiku ;)

Travis

Taka malutka aktualizacja. Moja pierwsza podstawka/makieta do "Herbbie'go" :

Trawa to jakaś szorstka warstwa z gąbki do mycia naczyń . Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma . Błotko to szpachla potraktowana piaskiem i trochę papierem ściernym. Wiem że gdzie nie gdzie widać białe niedomalowania, ale jak je poprawiałem to nie było nic widać, a na drugi dzień znowu coś wyskakiwało . Ja jestem zadowolony z efektu .
Sweet Nightmare !

p.s. Zdjęcia są jakie są bo słoneczka nie było a noga w szynie (skręcone kolano) i nie było jak na dwór wyjść .

Nooo podstawka całkiem ładna
Planujesz sklejenie jeszcze jakiegos plastiku? :->

Jak będę miał trochę floty to sobie planuję kupić jakiś czołg (nachodzi mnie na 7TP albo coś takiego ) i farbki akrylowe (te co mam to już nieciekawie wyglądają :-/ ). A do tego jakieś pędzelki ( 0, 00, 1, 2 i może 000 ).
Budżet na razie skąpy ale jak pisałem wcześniej - skręciłem kolano, czyli odszkodowanie jakieś będzie (2 miechy temu skręciłem palec i po miesiącu dostałem 100 PLN z odszkodowania. Wszystko poszło na owiewki, koła i model ), ale to za jakiś miesiąc albo dwa.
Na razie kombinuje jeszcze z podstawkami do Jaczka i Westland'a .
Sweet Nightmare !

edipodium, Co do podstawki to ta trawa... Hmmm n/c. Nie wygląda jak trawa. Mogłeś ja troszkę pomieszać z innymi odcieniami bo trawa nie jest jednolita chyba ze z metra ale w takim terenie nie wydaje mi sie ze bo położyli taka droga trawę ale nie jest źle jak na pierwszy raz

O...Ja też mam model Jaka w tym zimowym malowaniu.

Edipodium popraw podstawkę bo model przez nią traci na wartości. A warto się namęczyć troszkę. Błotko możesz posypać jakimiś pigmentami, lub całkowicie od podstaw zrobić nowe. A trawkę, nic tylko ruszyć portfelem. Lub jak dobrze poszukasz w necie można zaoszczędzić na tym, nie kupując trawy czy innego zielska.

Wicio pisze:A trawkę, nic tylko ruszyć portfelem

Z samego ruszania portfelem pieniądze się nie wysypią . Poza tym kończę teraz P-40N Warhawk, mam nie skończonego Wodnika a chciałem jeszcze zrobić na wakacjach Fokkera Dr.I ( jak go jeszcze w tym miesiącu wogule zacznę to będzie cud ). Nie mam chęci ani czasu na poprawianie podstawki, może kiedyś w przyszłości, ale nie teraz :-/ .
Sweet Nightmare !

P- 40N z Hasegawy ??.

Z Orlika

Tak ja mówił Kroolo P-40 jest z Orlika ponieważ ja głownie w kartonach . A z plastików to teraz robię F-16 z fikcyjnym malowaniem .
Sweet Nightmare !

Coś takiego , jak np. fikcyjne malowanie Kawasaki Ki- 28 Bob [ oblatano tylko prototyp , nie było produkcji seryjnej ] , nad Chinami [ jako seryjny właśnie ] ??.

Raczej coś takiego jak brak odpowiednich farbek i własna inwencja .
Sweet Nightmare !