Strona 1 z 3

[R] M-113 A1-Italeri 1:72

: 2007-11-08, 16:38
autor: Sylwek
Witam!
Naszło mnie na sklejenie czegoś z plastiku. Nie ważne że czasu mało, jak człowiek czegoś chce to nie ma, że boli :mrgreen:. Na warsztat postanowiłem sobie wybrać amerykański transporter opancerzony(więcej informacji na Wikipedii ) , pomimo że model, to maleństwo (nieco większy od pudełka zapałek) wydaje się prosty w montażu nie wiele części, troszeczkę małych też jest, ale dam sobie radę...może :-P postanowiłem wykonać wersję z pudełka czyli Us Army Wietnam 1970.
Tak oto wygląda pudełko, ramki, instrukcja i kalkomania:
Obrazek

Sklejanie zacząłem od ,,wanny", po wycięciu i przejechaniu brzegów pilniczkiem, położyłem jako podkład czarny matowy humbrol(mimo że na zdjęciach się błyszczy :-? ) po wyschnięciu zabrałem się za podłogę. Przeciągnąłem ją humbrolem numer 56 i wyglądało to tak:
Obrazek
jak już wyschło postanowiłem zabrać się za Wash i suchy pędzel na tych płytach(a wszystko to przez porady jakich zaczęli udzielać Jaro i reggy-Pozdrawiam!) Wash według mnie wyszedł za rzadki no ale mi sie efekt podoba(w zamierzeniu miało nie być chlewu ,ale tak by przy ławkach były zauważalne ślady po trepach ;-) ) czy mi sie udało-oceńcie sami:
Obrazek

Teraz mam dylemat, w jaki kolorze zrobić amortyzatory? zostawić czarne czy malować tak jak na zewnątrz wozu na Olive? (niestety w instrukcji nie ma tej informacji, a nie znalazłem zdjęć M113 rozłożonego na części by mieć pewność-Pomocy!!!) i jeszcze jedna sprawa co sadzicie by zrezygnować wewnątrz z koloru Insignia white na rzeczy jakiegoś jaśniejszego oliwkowego lub odcienia zieleni? czy takie coś było możliwe w tym wozie?

Ciąg dalszy niedługo...

Re: [R] M-113 A1-Italeri 1:72

: 2007-11-08, 17:47
autor: Haluś
Sylwek pisze: Naszło mnie na sklejenie czegoś z plastiku.
Czyżby pierwszy model plastikowy?
Powodzenia życze :->

: 2007-11-08, 19:30
autor: Sylwek
No nie taki pierwszy, ale na pewno jeden z pierwszych do którego chce się przyłożyć, by chociaż trochę trzymał poziom forum :-) Dlatego pytam sie czy ktoś może mama jakieś książki gdzie M-113 będzie dokładnie opisany, albo chociaż jakaś strona internetowa gdzie będzie więcej niż to co da się znaleźć po wpisaniu nazwy transportera w googlach ;-)

: 2007-11-10, 16:20
autor: kodi1976
Witam
Swego czasu dosyć mocno studiowałem ten pojazd (M-163 vulkan do dokończenia i M-106 i M-125 w planach :-)). co do twoich pytań:
1. Amortyzatory na zdjęciach są w kolorze jaki jest na zewnątrz ( jeśli robisz w Olive to w Olive)
2. Wnętrze "113" było malowane zasadniczo w 2 kolorach. Albo białe, albo w kolorze zblirzonym do Sky type S. Co do tego drugiego koloru to ciężko jest dobrać coś bez mieszania, bo jest to kolor pomiędzy Sky type S, a Pale green. Nie wiem jakich farb używasz bo podałbym ci od razu nr.

: 2007-11-10, 19:48
autor: Sylwek
Ciąg dalszy nastąpił!!!
kodi1976- dzięki za zainteresowanie i odpowiedź i życzę by vulkan doczekał się skończenia w jak najlepszym wykonaniu, tak jak cała reszta :mrgreen: acha, a farb używam różnych: od humroli, revelli, akryli ,,no name" - wszystko co wpadnie w ręce i jakoś się nada :->

Amortyzatory zrobiłem już na własny sposób i niech tak zostanie(chyba że najdzie mnie ochota na zmianę ;-) ) co do koloru to troszkę poszukałem i faktycznie są te dwa tylko do wyboru, a że w Wietnamie stosowany był w przeważającej liczbie biały, to cóż, niech będzie biały. Ale do rzeczy: zamontowałem kółka, i jak? :-D
Obrazek Obrazek

Po czym zabrałem sie za przygotowania do malowania wnętrza wanny:
Obrazek

Położyłem trzy warstwy białej akrylowej(swoją drogą, czy tylko mi brzmi to jak nazwa wódki :lol: ) farby, powierzchnia nie jest idealnie gładka, osobiście uważam że to nawet lepiej, bo to dodaje jakby rzeczywistego wyglądu(moim skromnym zdaniem) a wygląda to ,,to" tak:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wiem że z przodu nie wygląda to równo, ale i tak tego nie będzie widać, zresztą sami zobaczycie...a raczej nie zobaczycie bo będzie dobrze ukryte :-P. Jakieś spostrzeżenia?, dobre rady?, może groźby? :lol: czekam!
W następnej odsłonie będą gąsienice, może być kupa śmiechu bo pierwszy raz będę coś takiego robił, na razie poradźcie czy tak wykonane mogą zostać czy przemalować je raz jeszcze? wiem ze zdjęcie jest mało wyraźne ale coś tam widać (najwyżej zrobię jutro przy dziennym świetle):
Obrazek

: 2007-11-10, 23:20
autor: kodi1976
Vulkan czeka na bajzel :mrgreen: to znaczy ekwipunek z Verlindena (...no to se jeszcze poczeka....) :mrgreen: .

: 2007-11-11, 20:58
autor: Sylwek
Hello!!!
Kodi-Twoja sprawa, ale dobrze by było jak byś go skończył :-)

Ostatnio pisałem ze wezmę sie za gąski, a że ,,u mnie słowo droższe pieniędzy" tak też uczyniłem. Przypomnę tylko że pierwszy raz kleję gąsienicę z plastiku(może dla was to żadna filozofia ;-) ) i nawet tak źle nie wyszło. Skleiłem je zgodnie z instrukcją mimo to na samy końcu okazało się ze brakuje mi jakby jednego ogniwa by wszystko połączyć: myślałem i myślałem(czyt. wyskoczyłem na papierosa :mrgreen: ) po powrocie spróbowałem raz jeszcze i o dziwo wszystko pasowało!(krasnoludki czy co???) acha! jeden szczegół, nie kleiłem ich na kołach tylko sklejałem w palcach(po każdym ogniwie, bądź fragmencie pasowałem i tak w kółko) dopiero gotowe wkleiłem, i jak? może być? jakieś sugestię? nie jestem pewien czy taki kolor powinny mieć te gąsienice, ale co tam :-> :
Obrazek Obrazek Obrazek

A tak wyglądają już na wozie:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

po gąskach przyszła kolej na płyty oddzielające silnik od załogi :-> oraz ławeczki z płytami nie było problemu(postaram się jeszcze wykombinować tabliczkę ostrzegawczą i umieścić ja we właściwym miejscu). Natomiast ławeczki , to jakaś kpina :-/ wyglądały tak:
Obrazek

A tak wyglądają u mnie ,a przy okazji można zobaczyć ile już zrobiłem:
Obrazek Obrazek Obrazek

POZDRAWIAM!!!!

: 2007-11-25, 18:26
autor: Sylwek
Witam ponownie!
Trochę czasu minęło nim udało mi się ruszyć dalej z pracami. Ale znalazłem chwile a oto co udało mi sie zrobić do tej pory.
W ostatniej części pisałem że chciał bym zamieścić tabliczkę ostrzegawczą jaką posiada każdy M-113. Tak więc poszperałem w internecie, znalazłem zdjęcie wnętrza gdzie jest ona dobrze widoczna i po drobnej obróbce po prostu ją wydrukowałem(to takie coś na ściance w głębi :-) )
Obrazek

Następnie zabrałem się za ten fotelik na środku i za ślady eksploatacji(jak myślicie nie za mocne?, mi się podobają, ale znajomi twierdzą że wyjdzie z tego stan wraku znalezionego po 20 latach ;-) )

Obrazek Obrazek

No i jeszcze to:
Obrazek

Co dalej? właz kierowcy. Maleńki element, nie było uchwytu, dorobiłem go z kawałka spinacza biurowego. Na tym zdjęciu można zorientować się w wielkości pojazdu.
Obrazek

Właz po doklejeniu raczki:
Obrazek

Na koniec dzisiejszej części relacji wszystko co zostało zrobione do tej pory w jednym kawałku (tylko światła poszły do ponownej obróbki, jakoś nie chcą mi wyjść! :-?)
Obrazek Obrazek Obrazek

: 2007-12-08, 12:13
autor: kodi1976
Witam, na razie nieżle ci idzie. Oby tak dalej.

: 2007-12-13, 20:00
autor: Sylwek
Witam po długiej przerwie (jeśli w ogóle ktoś tu zagląda ;-) ) w tym wydaniu skromnie bo zrobiłem tył. Mianowicie: tylną płytę, kanisterki(spokojnie nie zostawię ich takich niewyraźnych,ale to już jak cały model będzie ,,upiększany" :-) ), no i właz.
Czas na zdjęcia(przepraszam za ich jakość, no dziady nie chcą mi wyjść :-/ ) :

tak to wygląda od tyłu
Obrazek

a tak z lewa i prawa :->
Obrazek Obrazek

A jak wygląda właz z drugiej strony? ano tak
Obrazek

I na koniec jeszcze jedno zdjęcie tego co do tej pory ,,się zrobiło"
Obrazek

PS. Czekam na uwagi: co spartoliłem, co mogę naprawić itp, itd.
POZDRAWIAM!!!!

: 2007-12-13, 22:06
autor: MeSSer
To tak mam uwagę co do farb na oryginalnych zdjęciach farba się nie błyszczy a na twoim modelu to jak lustro
Obrazek
^
|
|
|
tu masz porównanie

: 2007-12-13, 22:15
autor: Sylwek
Masz trochę racji. farba błyszczy sie bo jest pokryta warstwą sidoluxu(prawie jak lakierowanie :P ) w dzień to tak strasznie nie wygląda niestety wieczorem kiedy najczęściej przy nim siedzę to na zdjęciach wychodzi taki efekt. zobacz na przykład na ostatnie zdjęcie jakie zamieściłem tam aż tak bardzo tego nie widać. Jutro zabieram się za łopatę więc powinna być kolejna porcja zdjęć może jak Bozia pozwoli to będą zrobione w dzień i wtedy może będzie wyglądał inaczej - co nie znaczy że lepiej :-P.

: 2007-12-16, 13:40
autor: Merkava
Lakier Matowy Pactry się kłania...i po problemie....

: 2007-12-16, 18:05
autor: Sylwek
Może i coś w tym jest.. tylko że dla mnie ma w sobie coś kiedy tak lekko błyszczy :-) ale może i faktycznie go zmatowię. Budowa ruszyła do przodu(posiedziałem nad nim chwilkę, doszła górna płyta, wieżyczka, karabin, czyli już końcówka) prawdopodobnie jutro to wszystko opiszę.

: 2007-12-18, 20:30
autor: Sylwek
Witam serdecznie! prace zmierzają do końca. Na dniach powinienem zaprezentować efekt końcowy :-> .
Tak oto wygląda łopata którą zrobiłem od podstaw(dwa kawałki drutu, kawałek tacki aluminiowej i kawałeczek drewna na uchwyt łopaty):
Obrazek Obrazek

Uchwyty do mocowania łopaty na wozie już pomalowane, łopata już na miejscu(oczywiście da się ją wyjąć):
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Kolej na płytę górną. Pomalowana, ale oczywiście nie mogłem jej tak zostawić i dorobiłem rączki/chwytaki(sam nie wiem jak to nazwać, chodzi o to co kiedyś było w tramwajach i autobusach, by się chwycić gdy się stało :-) ) tak mi to wyszło:
Obrazek

To tyle jeśli chodzi o dzisiaj, Następnym razem możecie się spodziewać zamontowania płyty, wieżyczki, karabinów... i końca tej relacji :->
PS. jak zwykle czekam na spostrzeżenia i opinie na temat mojego modelu.
PS2. Model już zmatowiony ( to tak by uprzedzić wasze przyszłe pytania) z resztą sami zobaczycie następnym razem.
POZDRAWIAM!!!!!!