Forum Modelarskie

Witam

Przedstawiam ukończony parę dni temu model smolotu Spitfire firmy Airfix w skali 1/48.
Od razu mówię ,że te białe plamki na kadłubie uzyskałem niefartownie przy lakierowaniu gdyż w dyszy została resztka białej zaschniętej farby czy podkładu , mniejsza z tym w każdym bądź razie widać to na szczęście w realu dużo słabiej.

Zapraszam do oglądania i proszę o komentarze.

Dodam jeszcze ,że samolot wykonałem w barwach dywizjonu 317 z roku 1943, kalki to oczywiście Techmod.
Model robiłem raczej rekreacyjnie więc nie zwracałem zbyt wielkiej uwagi na szczegóły i detale.
Dziś dopiero zacząłem model konkursowy z którym się pobawię .Pierwsze zdjęcia jutro.

Zapraszam:











Pozdrawiam

fajniusi

Fajny, bardzo fajny i podoba mi się-gratuluję.

Ale uwagi też są:
- moim zdaniem za bardzo sponiewierałeś mu ten centropłat
- troszkę za bardzo się świeci i kalki też (ale może to być wina flesza i oświetlenia)

P.S.

Łom"w spitfire V powinien być chyba srebrny.. (zwrócono mi na to uwage przy mojej "V" Zumbacha)

Pozdrawiam!

Witam Paws ten centropłat sponiewierałem tak bardzo gdyż kupiłem maskol i chciałem sprawdzić jak to cudo działa.Kalki w realu tak strasznie się nie świecą ale i tak kiepsko to wygląda.Co do tego łomu to prwda teraz dopiero to obczaiłem pomalowałem go na czerwono odruchowo.Niestety nic z tych rzeczy nie poprawię bo model podarowałem pewnej osobie.



Pozdro

P.S Paws dziś pod wieczór pierwsze zdjęcia z relacji Spita V Tamiya w malowaniu Zumbacha.( ten to dopiero będzie sponiewierany)

A mi sie model mimo wszytsko podoba

Właśnie widać że to maskol i doskonale spełnił swoją rolę. Maskol to dobra rzecz szczególnie do malowania japońskich samolotów.

Spit Vb Zumbacha coś mi się to jakoś kojarzy..
Tamiyka to Rolls-Royce w śród modeli "piątek" , skala będzie 1:48?
Oj zrobiłeś smaka tą zapowiedzią, zrobiłeś..

Pozdrawiam!

Haluś pisze:A mi sie model mimo wszytsko podoba

Co to znaczy "mimo wszytko", przeca on dobry jest.

Paws pisze:Spit Vb Zumbacha coś mi się to jakoś kojarzy..
Tamiyka to Rolls-Royce w śród modeli "piątek" , skala będzie 1:48?
Oj zrobiłeś smaka tą zapowiedzią, zrobiłeś..

Skala oczywiście 1/48

A o zrobienie smaka chodziło


Pozdro

Paws pisze:

Haluś pisze:A mi sie model mimo wszytsko podoba

Co to znaczy "mimo wszytko", przeca on dobry jest.

No mi sie podoba ale Marcin napisal ze jest on srednia zadowoly z powodu tych plamek
A zreszta te "Mimo wszytsko " srednia pasowalo do tego modelu
Pozdrawiam

Jeśli chodzi o odpryski farby, kładź cieńszą warstwę maskolu i farby. Wtedy będzie to wyglądać jak odpadająca farba, może nawet przetarcia. A nie jak odpadający od ściany tynk. Poza tym to wszystko ok

SmokHaosu pisze:Jeśli chodzi o odpryski farby, kładź cieńszą warstwę maskolu i farby. Wtedy będzie to wyglądać jak odpadająca farba, może nawet przetarcia

Farbę nakładam aero, a maskol jest położony w odpowiedniej warstwie,gdybym w miejscach centropłata robił przetarcia to wyglądałyby one jak namalowane to ma wyglądąć jak odpadający tynk.

Polecam książkę Wojtka Matusiaka "Donaldy Zumbacha" co prawda są to zdjęcia jego samolotów ale 99% samolotów używanych bojowo w czasie wojny tak wyglądało ,lakier odpadał płatami przy centropłacie.


Pozdro

Ja nie mowie żebyś malował aero, tylko cieńsze warstwy, z aero można całkiem grupo pociągnąć. Na zdjęciach widać doskonale grubość odstającej farby. A przetarcia mailem na myśli, że jak dobrze zrobisz z tym odpryskiem to możne wyjść nawet na mocne starcie.

Rozumiem, może uda mi się tak zrobić przy następnym Spicie.

Pozdro

Mam model zdalnie sterowanego w skali 1:10 malowanie Jan Zumbach 1941. Na stronie w moim opisie znajdziecie kilka jego zdjęc w trakcie pracy model jest już skończony ale jeszcze nie leciał, najprawdopodobnie poleci w zimie tego roku (sorry że to nie ten temat ale skoro mowa o Spitfire...)