Strona 1 z 1
[R] M5A1 Stuart - projekt grupowy
: 2007-06-14, 17:17
autor: Schmmitt
Witam
Tak więc zaczynam (jako pierwszy

) relacje z budowy czołgu lekkiego M5A1 Stuart w skali 1:35 firmy Tamiya .

pudełko
I wanna po szpachlowaniu

I to chwilowo tyle

.
Pozdrawiam Schmmitt
: 2007-06-14, 21:18
autor: Marcin
Witam
Widzę Schmmitt ,że ostro się wziąłeś za ten projekt, bardzo mi się to podoba.
narazie nie ma za bardzo co komentować, ale będę kibicował
Pozdro

: 2007-06-15, 15:37
autor: Rafhart
Tez mam ten model , czeka na wolny warsztat.
: 2007-06-27, 15:54
autor: Schmmitt
Niestety relacja czasowo będzie wstrzymana z powodu braku weny twórczej i jeszcze innych powodów .
Pozdrawiam Schmmitt
: 2007-08-16, 10:13
autor: Schmmitt
: 2007-10-20, 15:05
autor: Schmmitt
: 2007-10-25, 14:34
autor: kodi1976
Zaczne od tego że będe bardzo subiektywnie oceniał.
1. Model jest bardzo ładnie złożony
2. Miałeś bardzo dobry pomysł z tymi bagażami, ale ta plandeka "letko" ci nie wyszła. Trzeba było pokombinować z mocno zwilżoną chusteczką higieniczną.
3. Troche za mało "obcierek". Metoda suchego pędzla + metalizer.
4. Chlapnięcie? z przodu na znaku.
5. Trochę za czysty.
Moja skromna rada: Zainwestuj w poradnik modelarski - Pojazdy bojowe cz1, autor: payo. Rewelacyjna książeczka.
Modele robisz na niezłym poziomie brakuje ci tylko tricków w wykończeniu, a w tej książeczce znajdziesz praktycznie wszystko o wykończeniu modelu

.
: 2007-10-25, 16:54
autor: Schmmitt
Plandeka jest z chusteczki higienicznej , tyle że chyba była za mało zwilżona (po raz pierwszy coś takiego robiłem) jak bardziej zwilżałem to za to się rozrywała :-/ . Co do obcierek to nie chciałem za dużo robić by nie wyszedł z tego prawie totalny złom ( patrz
TU ) . Starałem sie dawać otarcia realistycznie czyli tylko i wyłącznie na zębach do ścinania żywopłotu . Na znaku jest to chlapnięcie , chciałem uzyskać efekt taki że jadący przed czołgiem pojazd chlapał na następny pojazd błoto . Co do czystości nie przeciwnikiem całkowitego brudzenia modeli a poza tym nie posiadam aerografu (tak zaraz ktoś napisze że można zrobić bez , przyznam się że próbowałem i mi nie wychodził i tylko zamalować moje mizerne próby) .
A co do książki to raczej nie kupie bo wszystkie fundusze idą na mundur i wyposażenie

. Spytacie po co? Kłaniam się jako przyszły członek Grupy Rekonstrukcji Historycznej "Festung Breslau" , sekcja Rosyjska rzecz jasna

.
Pozdrawiam
: 2007-10-26, 18:55
autor: kodi1976
1. A ile warstw chusteczki użyłeś? może powinieneś użyć więcej warstw.
2. Czym zwilżasz? Ja stosuje rozrzedzony dosyć mocno wikol.
3. Obcierki - delikatnie mozna zawsze go poobdrapywać (włazy, lekko błotniki i niektóre krawędzie[ te bardziej używane

])
4. Możesz sprubowac płukanki: to jest farba olejna dla plastyków (tylko bez przesady stosuje polskie bo są tańsze i jest ok) rozrzedzam bardzo (żeby wyszła brudna benzyna ) i tym po podwoziu. Brud zostaje we wgłębieniach a benzyna odparowuje i finito

. Potem można delikatnie lakierem bezbarwnym, ale bardzo ostrożnie, bo benzyna nabłyszcza

.
5. Co do grupy rekonstrukcyjnej chętnie obejrze

choć bardziej "kibicuje" obrońcom

Mieszkam w miejscu które broniło się do końca

.
: 2007-10-27, 09:48
autor: Schmmitt
1.Chusteczki użyłem dwuwarstwowej
2.Użyłem wikolu , może za mało
3.Kiedyś wyprobuje
4.Kiedyś wyprobuje
5.Nie wiem czy zauważyłeś ale ja mieszkam w tym samy mieście co ty

. Ale ja wole nacierać

.
: 2007-10-27, 17:04
autor: kodi1976
Zauważyłem dlatego wspomniałem o miejscu zamieszkania

. Polecam Militaria nr 263 "Breslau 1945". Jak śpiewa Kazik Staszewski ...Wrocław od zawsze poddaje się ostatni....

.
: 2007-10-27, 19:32
autor: Wladek
Model bardzo ładny :)
Pozdrawiam !
: 2009-01-03, 00:26
autor: Schmmitt
: 2009-01-03, 11:31
autor: Skipper
Fajnie wygląda tylko te koła czy jakoś tam zabardzo przybrudziłęś wygląda to troche jak rdza przybrudzona błotem