Forum Modelarskie

Witam ,

przedstawiam wam galerie Hellcat'a mk I w skali 1:72 , przeróbka Academy .




Jak widać model nie jest arcydziełem sztuki , kalkomanie trochę błyszczą , nie ma znaków eksploatacji .

Pozdrawiam Schmmitt

Mi się bardzo podoba, włożyłeś w niego duzo pracy, szczególnie w kalkomanie, widać precyzję. Pozdro :)

Witam

Widzę ,że model stoi na przyzwoitym poziomie.Malowałeś pędzlem?
Pasy są chyba namalowane,tak mi się wydaje.Mankament to rzeczywiście błyszczące kalkomanie i brak śladów eksploatacji, ja rozwierciłbym jeszcze lufy karabinów,pozatym nie wiedziałem ,że Hellcaty latały nad Normandią
Model OK


Pozdro

Fajny model!

Szczerze mówiąc nie widziałem jeszcze Hellcata z brytyjskimi oznaczeniami i pasami inwazyjnymi. To wg jakiejś dokumentacji czy taka radosna twórczość?

Co najmniej oryginalny!

Witam ponownie

Kroolo chyba jednak brytyjskie Hellcaty latały w Normandii.Ktoś kto zajmuje się rekonstrukcją prawdziwych samolotów z II wojny św. nie popełniłby chyba takiego błędu:


http://rides.webshots.com/photo/1350528 ... 5838mCgInk

Pozatym widziałem monografie lotnicze(zdjęcie nie chce się otworzyć w powiększeniu ) na których okładce jest właśnie Hellcat w tym malowaniu.


Pozdro

Podoba mi się!
Spróbuj pomalować kalki matowym bezbarwnym lakierem bo bardzo "odstają" od poziomu modelu.

Pozdrawiam!

Hej
Ciekawy model, szkoda ze nie karton
Zaintrygowało mnie malowanie. Wg mnie jest bardzo teoretyczne. Pogrzebałem troszkę i znalazłem taka stronę gdzie jest wyraźnie napisane, że Brytyjczycy owszem mieli Hellcaty ale nie były użyte podczas inwazji w Normandii (czerwiec), ale dopiero później w południowej Francji (sierpień). Malowanie jak najbardziej możliwe, ale nie w Normandii.
Pozdrawiam

No właśnie teraz wszystko wiadomo dzięki JaCkyL za informacje.




Pozdro

No to tak : cały model malowany pędzelkiem (brak sprężarki) farbami humbrola , niestety na razie nie mam lakieru matowego będę musiał zakupić . Malowanie wziąłem z TBiU

Co by podpis był czytelny:

No trudno mój błąd - nie klasyfikuje się do projektu grupowego .

W takim razie i tak nie zgadza się schemat malowania..
Chociaż jak już pisałem samo malowanie (technicznie) mi się podoba-efekt psują trochę jedynie nieprzeszlifowane linie łączenia połowek skrzydła które są szczególnie widoczne na białym kolorze.