[R] Ła-5 Zvezda 1:48
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Stan na dzień dzisiejszy:

Aż szkoda, ze to wszystko będzie schowane (niewidoczne)

To jeszcze nie wszystkie elementy wnętrza, które są przewidziane przez producenta.
Sprawdzałem pasowanie połówek kadłuba po wklejeniu wręg - nic ująć , nic dodać, jest super.
Teraz zwolnię z robotą, bo nadszedł czas na malowanie.



Aż szkoda, ze to wszystko będzie schowane (niewidoczne)

To jeszcze nie wszystkie elementy wnętrza, które są przewidziane przez producenta.
Sprawdzałem pasowanie połówek kadłuba po wklejeniu wręg - nic ująć , nic dodać, jest super.
Teraz zwolnię z robotą, bo nadszedł czas na malowanie.

Muszę przyznać, że jestem w ciężkim szoku wywołanym takim odwzorowaniem wnętrza
Radzio, pod wpływem Twojej relacji postanowiłem skleić sobie jakiegoś "fruwaka" ze Zveezdy, ostatnio mnie jakoś korci żeby pociąć Dauntless-a, odszukałem w katalogu Zvezdy Me-109 bodaj wersję F-4 <tego konkretnie nie pamiętam>, w owym katalogu była magiczna grafika informująca o fakcie : nowość 2009
ale jest jedno ale
nigdzie nie mogę znaleźć tego zestawu, gość w modelarskim nie wie czy model w ogóle trafił do sprzedaży
Ot taki mały off-top mi wyszedł
Pozdrawiam.

Radzio, pod wpływem Twojej relacji postanowiłem skleić sobie jakiegoś "fruwaka" ze Zveezdy, ostatnio mnie jakoś korci żeby pociąć Dauntless-a, odszukałem w katalogu Zvezdy Me-109 bodaj wersję F-4 <tego konkretnie nie pamiętam>, w owym katalogu była magiczna grafika informująca o fakcie : nowość 2009



Ot taki mały off-top mi wyszedł

Pozdrawiam.
Z tego co wiem , to ta 109-tka ma się dopiero ukazać.
Nie ma co jakiegoś fruwaka ze Zvezdy, bo tylko te 2 Ławoczkiny są tak zrobione (w 1:48). Ale słyszałem, że w Ła-5FN (wcześniej wydany) były problemy ze spasowaniem wnęk podwozia i wręg w kadłubie. Te wręgi podobno trzeba było mocno zeszlifować, żeby zamknąć kadłub. Tak czytałem w necie , ale czy to faktycznie prawda - nie wiem. Producent informował , że w Ła-5 (tym co sklejam) błędy zostały poprawione. No może z wnękami podwozia idealnie nie jest - trzeba trochę szpachlować i szlifować, ale naprawdę mało. Natomiast pasowanie wnętrza kadłuba sprawdzałem na sucho i jak narazie jest miodzio.
Nie ma co jakiegoś fruwaka ze Zvezdy, bo tylko te 2 Ławoczkiny są tak zrobione (w 1:48). Ale słyszałem, że w Ła-5FN (wcześniej wydany) były problemy ze spasowaniem wnęk podwozia i wręg w kadłubie. Te wręgi podobno trzeba było mocno zeszlifować, żeby zamknąć kadłub. Tak czytałem w necie , ale czy to faktycznie prawda - nie wiem. Producent informował , że w Ła-5 (tym co sklejam) błędy zostały poprawione. No może z wnękami podwozia idealnie nie jest - trzeba trochę szpachlować i szlifować, ale naprawdę mało. Natomiast pasowanie wnętrza kadłuba sprawdzałem na sucho i jak narazie jest miodzio.