[Relacja] Kawasaki KR 1000F - Tamiya 1:12

Galerie i warsztaty z budowy

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#31 Post autor: r-t » 2009-02-25, 14:39

Ja miałem tak z Revell'owskim <ferrari red> na moim Ferrari, 4 tygodnie schła :roll: w końcu dałem elementy do szczelnego pudełka i do ciepłego czyli na kaloryfer i się wygrzewały i jakoś wszystko dobrze się skończyło :-P

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#32 Post autor: Radzio65 » 2009-02-26, 07:57

Ale to cholery można dostać z takim malowaniem i suszeniem. A plastiku na tym kaloryferze nie odkształciło ? Rama od tej "Kawy" jest z ciekich elementów, takich niby rurek i troszkę się boję dalszych sensacji. Jak mi do niedzieli nie wyschnie, to spróbuję to zmyć, miejsca klejenia zabezpieczę maskolem Talensa (jest o niebo lepszy od Humbrolowskiego) i prysnę całość sprayem. Tylko troszkę mi szkoda czterech elementów na ramie pomalowanych na biało, których ze względu na układ nie da się już zamaskować.
Ale mi to wszystko idzie "pod górkę" w tym modelu ...

Pozdr.

:-)

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#33 Post autor: r-t » 2009-02-26, 08:49

w temperaturze 40 stopni nic z plastikiem się nie działo :-) poza tym nie miał bezpośredniego kontaktu ze źródłem ciepła tylko był jakby zawieszony powietrzu a dokładniej leżał na takiej półeczce do tego przygotowanej.
Ale jeśli chcesz to zmyć to nie ma sensu kombinować ;-)

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#34 Post autor: r-t » 2009-07-23, 10:59

Mistrzu jak tam się "Kawa" miewa :?: :->

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#35 Post autor: Radzio65 » 2009-08-10, 14:08

AAA, siemanko r-t.

Umyłem "sukinkotowi" ramę i żeby nie rozwalić go w "nerwacji i szaleństwie" , odłożyłem w celu ochłonięcia. Oczywiście ochłonąć mam ja a nie model :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Od września będę kontynuował, czekałeś tyle czasu - poczekaj jeszcze troszkę.

Pozdr.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#36 Post autor: r-t » 2009-08-12, 09:08

Poczekam, poczekam :mrgreen:



Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
r-t
Posty: 2302
Rejestracja: 2007-04-08, 19:16
Lokalizacja: Bristol UK

#37 Post autor: r-t » 2009-10-30, 15:52

A ja dalej cierpliwie czekam :-P ;-)


Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#38 Post autor: Radzio65 » 2009-11-03, 08:16

Siemanko r-t :mrgreen:
Wkleiłem silnik w ramę, ale ramę w dalszym ciągu maluję. Trzeba to jakoś wykończyć. Jak pomaluję na gotowo (ramę), to wrzucę zdjęcia.

Pozdr.

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#39 Post autor: Piterski » 2009-11-03, 09:20

No proszę Radzio żyje :mrgreen:

Awatar użytkownika
Radzio65
Posty: 902
Rejestracja: 2006-08-12, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

#40 Post autor: Radzio65 » 2009-11-03, 11:08

Żyję, żyję, tylko ździebko zarobiony jestem. A i nie ukrywam, że ta "Kawa" to nie jedyna rzecz jaką dłubię :-) . Aktualnie - oprócz Kawasaki - pięć plastików i trzy kartony. No bo wiesz, jak mnie coś w danej chwili i danym momencie wku****i , to do pudełeczka i następny. Potem jak ochłonę, to wracam do "czasowo odstawionego". Jedynie czego pilnuję, to żeby rozbabranych nie było więcej niż osiem jednocześnie :mrgreen: . A to że mogę robić jeden model 2-3 lata , wogóle mi nie przeszkadza. Plastik zawsze skończę , nawet jak potem wywalę (tak zrobiłem z F4F-4 w 1:32 z Revella - skończyłem malować, popatrzyłem, podsumowałem : "Alllleeee gówno" , i sru do kosza). Z kartonem, jak wiadomo , różnie bywa co znaczy, że nie walczę za wszelką cenę z materią, żeby sklecić w całość.

Pozdr.
:-)

Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-08-02, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

#41 Post autor: Piterski » 2009-11-03, 12:29

Domyślam się że zarobiony, ale to dobrze że masz tę robotę.
Tego "Alllleeee gówno" to mogłeś sru... do gabloty na Działdowską dać :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie i warsztaty”