Forum Modelarskie

Zastanawiam się nad kupnem Boeinga B-17 "Memphis Bell", który skleić chciałem już od małego, kiedy w polsacie puścili słynny film o ślicznotce z Memphis Z tego co się dowiedziałem mam do wyboru Academy i Hasegawę. Sęk w tym, że model Hasegawy jest dokładnie dwa razy droższy (170zł) od Academy. Poza tym chyba każdy wie że kalkomania Academy potrafi się odklejać. W związku z tym chciałem się zapytać czy może ktoś z Was miał już jakieś przygody z Hasegawą? Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś napisał mi czy model jest wart tych pieniędzy.
pozdrawiam i dziękuje z góry za odpowiedź ;)

Academy jest o wiele dokładniejsza i ma bogatsze wnętrze. Są też do niej dostępne doskonałe blachy (w tym kolorowe) i żywice.

Nigdy nie zdarzyło mi się żeby odkleiły sie kalki Academy- jedyny z nimi problem to bardzo gruba folia..

Pozdrawiam!

To dlaczego japońce każą sobie płacić w takim razie dwa razy więcej? Nie chodzi tylko o b17, ale o większość samolotów. Poza tym z tą kalkomanią serio jest coś nie tak, no ale może chodzi o jakieś specjalne techniki, ja jedynie po zmoczeniu ściągam je z papierka. Może ma ktoś jakąś poradę co do kalkomani?
Aha, miałem jeszcze się zapytać czy ma ktoś może jakieś linki żeby te blachy obejrzeć do tego b 17;) No chyba że trafi się jakiś samarytanin, który sklejał jakąś wersję b 17 i się tym podzieli ;)
pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi! ;)

Cześć, kolega kiedyś popełnił B-17 od Academy, z tego co pamiętam większych problemów nie miał, ale pewne niedoróbki też były, szpachla była konieczna.

Tu masz kilka dodatków do 17nastki o ile chcesz ją robić w 1:72:

http://www.jadarhobby.pl/legend-la7201- ... 17800.html

Na szybciora nic więcej nie znalazłem, jedynie do 1:48.


Pozdrawiam.

Czemu drożej? Bo płacisz za firmę...

No może i płaci się za firmę, ale niestety faktem jest że tak ok od lat 2003-2004 wyraźnie popsuła się jakość kalkomanii academy. Z tej firmy sklejałem wtedy Avengera, Warhawka i Fieselera 156 z tego co pamiętam i wszędzie kalkomanie odeszły po dwóch dniach od modelu... Więc może lepiej zapłacić więcej za to, żeby kalkomania (akurat w tym przypadku kluczowa) się nie spieprzyła za przeproszeniem.
pozdrawiam i dziękuje za link do blachy!

Pamiętaj że Hasegawa to staroć z wypukłymi liniami i bardzo słabym spasowanień oszklenia!

W b-17 Academy są dołączone kalki drukowane we włoszech o bardzo wysokiej jakości.

Jeśli chodzi o szczegóły wykonania, ilość elementów i drobne detale to Academy bije na głowę Hasegawę! Wzorzec niedościgniony i rolls royce w śród modeli 1:72 to Tamiya. Aktualnie Academy wydała specjalne wersje B-17 z atrakcyjnymi "nose art".

Najnowsze modele Academy np. Ił-2 czy Me-262 to perełki..

Zobacz sobie w necie in-boxy obu modeli B-17..