Farby
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
Farby
Moje doswiadzenie w modelarstwie jest zerowe.
Dzisiaj dostałem model firmy revell CHINOOK HC Mk.1 w skali 1:48. Już w trzecim pkt. instrukcji jest polecenie malowania.
Jaki rodzaj farb używać akrylowe, olejne, emaliowe?
Czy farby humbrola sa lepsze i jak sprawdzic ich odpowiedniki w revellach?
Dzięki za odpowiedzi.
Dzisiaj dostałem model firmy revell CHINOOK HC Mk.1 w skali 1:48. Już w trzecim pkt. instrukcji jest polecenie malowania.
Jaki rodzaj farb używać akrylowe, olejne, emaliowe?
Czy farby humbrola sa lepsze i jak sprawdzic ich odpowiedniki w revellach?
Dzięki za odpowiedzi.
Jeżeli malujesz pędzlem (a nie aerografem ) lepsze są farby akrylowe, ale emalie też mogą być. Farby Humbrola są dużo lepsze od reveli. odpowiedniki można sprawdzić w przeliczniku farb http://www.goldstarstockists.com/theres ... ersion.htm
Chyba raczej revele są leprze od humbroli , humbrolki mają za duo pokostu .Farby emaliowe np.Humbrol,revell,model master śmierdzą i trzeba je rozcięczać specjalnym rozcieńczalnikiemnp.wamodowskim no i pędzle po emali trzeba myć rozpuszczalniku nitro (smrut kosmiczny), a co do fab akrylowych mniej smierdzą i rozcieńcza je się wodą , spirytusem i pędzle myje się w ciepłej wodzie z mydłem .Na poczatek polecam ci akrylowe farby pactra i pędzle ( do skali 1/48) płaskie o numerach 14,8,4 okrągłe 0 do detali,2,4 , na poczatek starczy ale pod pędzel wydaje mi się że skala 1/48 jest za duza.Poczytaj ten link http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=9427
Bartek14, Humbrole są dużo lepsze od reveli- wiem, bo maluję jednymi i drugimi. Revele po jakimś czasie stają się gumowate(!) i nie da się nimi malować. Oprócz tego słabo kryją.
Farby emaliowe można też rozcieńczać zwykłą benzyną ekstrakcyjną- nie tylko rozcieńczalnikiem wamodu. Pędzle także można myć w benzynie.
PS:
Bartek14, Przed wysyłaniem postów zawsze je czytaj, bo przez szybkie pisanie post jest czasem niemożliwy do przeczytania- szukałem co to jest "pokost"
Farby emaliowe można też rozcieńczać zwykłą benzyną ekstrakcyjną- nie tylko rozcieńczalnikiem wamodu. Pędzle także można myć w benzynie.
PS:
Bartek14, Przed wysyłaniem postów zawsze je czytaj, bo przez szybkie pisanie post jest czasem niemożliwy do przeczytania- szukałem co to jest "pokost"
i czy humbrole go zawierają, ale nie mogłem znaleźć...humbrolki mają za duo pokostu

Aaa
Ja mam takie pytanie. Otoz skonczyłem model HMS Harwestera i w najblizszym czasie, tj. wakacje zamierzam poswiecic sie modelarstwu lotniczemu ( wiem, żadna nowosc) i kartonowemu.
nie planuję nic malowac olejnymi humbrolami i nie wiem, jak je przechowywac, by za kilka mies. były dalej zdatne do uzycia. Moze ktos wie, jak je trzymac?
Probowalem juz w lodowce
i takich innych sposobow, ale nadal zasychały i wogle nowe zawsze kupowalem. 
Ja mam takie pytanie. Otoz skonczyłem model HMS Harwestera i w najblizszym czasie, tj. wakacje zamierzam poswiecic sie modelarstwu lotniczemu ( wiem, żadna nowosc) i kartonowemu.
nie planuję nic malowac olejnymi humbrolami i nie wiem, jak je przechowywac, by za kilka mies. były dalej zdatne do uzycia. Moze ktos wie, jak je trzymac?
Probowalem juz w lodowce


- Tomasz Mroczkowski
- Posty: 478
- Rejestracja: 2008-09-07, 18:29
- Lokalizacja: Frombork
Nic nie rób, jeśli na wieczku jest zaschnięta farba to zeskrob ją, potem mocno zamknij puszkę i gotowe, schowaj do pudełka w szafie...daniello pisze:Aaa
Ja mam takie pytanie. Otoz skonczyłem model HMS Harwestera i w najblizszym czasie, tj. wakacje zamierzam poswiecic sie modelarstwu lotniczemu ( wiem, żadna nowosc) i kartonowemu.
nie planuję nic malowac olejnymi humbrolami i nie wiem, jak je przechowywac, by za kilka mies. były dalej zdatne do uzycia. Moze ktos wie, jak je trzymac?
Probowalem juz w lodowcei takich innych sposobow, ale nadal zasychały i wogle nowe zawsze kupowalem.