Stosunek kolegów z klasy do mojego hobby :-\

[ojciec_cenzura]

hej

rok szkolny już trwa. Ok. Ten rok szkolny jest trochę inny niż poprzednie - poszedłem do gimnazjum
Ale do rzeczy. Gadałem z nowymi kolegami o swoim hobby. Jeden wymienił elektronikę, drugi motoryzację itd.
Ja wspomniałem o chemii, pirotechnice i o... MODELARSTWIE. Cóż się okazało - Nie mieli pojęcia co to jest Gdy próbowałem wytłumaczyć im jakże modelarskim językiem na czym to polega - wpadli w śmiech na
dżwięk słowa "wycinanka", "szpachlowanie szpachlówką samochodową" itd.

Co byście im zrobili, co powiedzieli ?

[Bartosz]

A to samo mam, u mnie w szkole tylko cztery osoby na 604 uczniów wie co to modelarstwo. A w klasie jeden przeklina słowo modelarstwo, www.sklejmy.com itp. w klasie to może nie wiedzą, ale w rodzinie to wiedzą i po znajomych. Kiedyś jak byłem u kuzyna na Komunii to Wujek wyciągnął stosik starych MM i zaczęliśmy coś tam tworzyć, zawsze jak przyjeżdża to patrzy co mam nowego, i nawet mówi o błędach jakie popełniłem. U znajomych, byli u mnie z dziećmi i właśnie siedziałem w pokoju i kończyłem Stara 25, i jak kleiłem to patrzała na ten model dziewczyna która ma 9lat, i nawet mi pomogła wybrać model jaki mam skleić po Starze. W wakacje była u mnie kuzynka ma 2lata, i zaczęła się bawić Wodnikiem, wytłumaczyłem jej że nie można, jak będziesz trochę starsza to wtedy cię nauczę sklejać. No dużo przypadków w rodzinie, że mi tam mówią że klej dalej.

Wytłumacz swoim kolegom, ze w modelarstwie można dużo się nauczyć historii, budowy czołgów, samolotów, okrętów, właśnie jak napisałeś używanie szpachli, itp.

Pozdrawiam

[Drasha]

A u mnie to zlewa totalna niektórzy się śmieją ale jak proponawałem żeby któryś z nich skleił chociaż jeden model poprawnie nawet oferowałem dopłate ale chętnych nawet nie było coś mało odważni.

[ojciec_cenzura]

nawet oferowałem dopłate

Co ty kurde, drasha, jak nie masz na co kasy wydawać to se kup aerograf*, a nie łapówy dajesz Po co przekupujesz kolegów, masz przecież kolegów w internecie

pozdro


*- z tym aerografem to przykład tylko, jak już masz aerograf to oszczędzaj na coś innego

[_Karol_]

U mnie to nie chcieli wierzyć że można z płaskiego kawałka papieru złorzyć model.
Poza mną to chyba tylko dyro z podstawówki, fajną galerie sobie wystawił .

[Grzecho]

U mnie wszyscy wiedza co to modelarstwo (moze dlatego ze jest w szkole modelarnia)

[Darkness]

A ja nikomu nie opowiadam o moim hobby

[Bartosz]

Karol, u mnie w podstawówce to samo, nie mogli uwierzyć jak można z płaskiej kartki, zrobić samolot itp.

[Marek]

Jak byłem w podstawówce to dostawałem modele, a składał je w nocy ojciec i jak się rano budziłem to już stał przy łóżku. Zawsze byłem zły ;) więc raz schowałem model i sam skleiłem MIG-a 25 z Plastyku z 15 czesci i cały dzień zastanawiałem się co to są "golenie" - bo było "przyklej golenie". Ale jak na drugą klasę podstawówki to chyba nieźle mi nawet poszło.

[Czesio]

A u mnie z roku ludziska nie wiedzą o niczym i wszyscy są szczęśliwi

[ojciec_cenzura]

HEja

widzę że temat się rozkręca, psze bardzo, niech każdy się wypowie,

cóż, od początku tygodnia nie wspominałem o modelarstwie, wszystko jakoś ucichło.
Jak już skleję t34 to przyniosę na technike do pana Piotra T. Może jakieś 6 będzie za aktywność I respekt reszty klasy oczywiście

[Czesio]

Lub zamiast respektu może być śmiech... z powodu zwykłej zazdrości.

[Piterski]

No ale zabrać i się pochwalić warto. Zmajstruj tylko na niego coś ala akwarium z pleksi bo jak wezmą go w swoje niewprawne łapska to remont murowany.

[Marek]

Albo opcja numer dwa - powiedz, że można z tego spore pieniądze wyciągnąć - to też się spodoba i duuuże oczy zrobią :D

[ojciec_cenzura]

mimro, co masz na myśli ?