Strona 1 z 2
Pierwszy model
: 2009-12-13, 11:49
autor: akwarysta
Witam

Jestem nowy na tym forum i witam Wszystkich użytkowników
Proszę was o poradę ponieważ bardzo chciałbym mieć model jakiegoś transatlantyka i tu jest problem bo:
-Nie mam farb i czy mogę pomalować go farbami plakatowymi ?
-Nie mam kleju mogę wszystko skleić "kropelką" ?
-Nie mam rownież żadnego doświadczenia w tym.Jaka skalę mi polecicie na początek ?
Na allegro znalazłem kilka ofert którymi się zainteresowałem:
http://www.allegro.pl/item847020968_rms ... legro.html
http://www.allegro.pl/item847852808_sta ... evell.html
http://www.allegro.pl/item843679034_lux ... evell.html
http://www.allegro.pl/item851566142_que ... eth_2.html
http://www.allegro.pl/item851566153_aida_1_200.html
Który z tych jest najlepszy dla początkującego modelarza ?
Z góry dzięuję za odpowiedź i proszę mnie za bardzo nie karcić ba naprawdę jest początkujący w te klocki.
: 2009-12-13, 20:52
autor: Tomasz Mroczkowski
akwarysta pisze:-Nie mam farb i czy mogę pomalować go farbami plakatowymi ?
Nie :D (Teoretycznie można ale...)
akwarysta pisze:-Nie mam kleju mogę wszystko skleić "kropelką" ?
Możesz :)
akwarysta pisze:-Nie mam rownież żadnego doświadczenia w tym.Jaka skalę mi polecicie na początek ?
Skala na początek? Nie myślałem nad tym, jedni preferują w statkach 1:200 inni inne skale, kup najtańszy a sam się przekonasz co i jak w modelarstwie ;)
: 2009-12-13, 20:58
autor: akwarysta
W domu mam kawałek kadłuba mojego starego jak świat mdelu samolotu,nie jest on pomalowany tylko biały.Zrobiłem "test",wiem że powiecie że niepowinienem...ale trudno.Kadłub pomalowalem różnego rodzaju farbamiplakatowymi.Muszę wam przyznać że teraz po wyschnięciu nie wygląda to aż tak straszliwie jak mi się wydawało.Kadłub skleiłem najtańszą kropelką z kiosku za 2,50.Zdecydowalem że wezmę model R.M.S Titanica w skali 1:1200,a kawałek kadłuba to będzie mój poligon doświadczalny

: 2009-12-13, 21:03
autor: IamMODELARZ
oczywiście życzę powodzenia w sklejaniu tego modelu może zrobisz relacje na forum?

: 2009-12-13, 21:20
autor: Tomasz Mroczkowski
Ja też sklejam kropelką i żyje, plakatówki się nie nadają ze 2 względów
-nie doporne na np. wode
-kolory, no każdy wie jakie, niebieski, zielony itp. Poza tym kiepska przyczepność, lepiej kupić tą pactre za 4 zł i mieć pewność że nie odpadnie i dotykaż możesz

: 2009-12-14, 21:10
autor: akwarysta
Testy jak na razie z farbą plakatową wypadają pomyślenie,kropelka też zdaje egzamin.Teraz tylko kupić model

: 2009-12-14, 21:20
autor: r-t
Farby plakatowe służą do malowania na papierze itp. a nie do malowania modeli, efekt może dla Ciebie jest ok, ale w konfrontacji np. z akrylami modelarskimi odniosą sromotną porażkę.
Pozdrawiam.
: 2009-12-15, 08:15
autor: akwarysta
Zrozumcie to !!! Nie mam na to pieniędzy,akrylami malować nie będe ani żadnymi farbami modelarskimi malowac nie będę bo robiłem to dwa razy nie chcielibyście widzić mojego biurka po tym
: 2009-12-15, 10:37
autor: Kroolo
No to zrozum że nie pomalujesz normalnie modelu i tyle... Plakatówka nie pokryje plastiku. Co ma biurko do malowania modelu? Polewałeś farbą ze słoiczka model czy co? Farbka za kilka zł (zamiast batonika/piwa/chipsów), mały pędzelek w dłoń i do dzieła.
: 2009-12-15, 16:56
autor: akwarysta
Ale i tak pomaluję go plakatówkami9,to mój model.Chciałem tylko zapytać czy mogę go nimi pomalować,na to nikt nie odpowiedział
: 2009-12-15, 17:02
autor: Kroolo
Nikt? 3 osoby to za mało...

: 2009-12-15, 17:06
autor: r-t
akwarysta, Jasne, ze to Twój model, ale malując model plakatówkami wyrzucisz pieniądze w błoto a raczej plakatówki. Takie jest moje zdania i basta

A co do cyjanoakryli to jestem przeciwnikiem klejenia nimi modeli, p pierwsze na dłuższą metę jest to nieopłacalne, a po drugie nie do tego one służą
Pozdrawiam.
: 2009-12-15, 17:10
autor: noutilus
Ogólnie nie siedzę w plastikach i nie mam w tym żadnego doświadczenia.
r-t ma rację bo ja kiedyś pomalowałem model plakatówkami i kompletnie się nie da ponieważ farba się zlewa i zostają miejsca gdzie widać niepomalowany plastik.
: 2010-08-02, 15:49
autor: Frezio
Zgadzam się z tobą
noutilus i już chyba wiem jak będzie wyglądał ten model, jeśli pomaluje się go plakatówkami

: 2010-08-06, 18:11
autor: Qwark
Temat stary ale coś dodam od siebie. Dawno, dawno temu były w każdym kiosku dwie wersje "Łosia" w skali 1:144 (podobno). Po "zbudowaniu" całej eskadry plus maszyny rezerwowe, zachciało mi się je pomalowac. Problem w tym że do dyspozycji miałem tylko srebrzankę z modeli made in DDR i zakaz używania farb olejnych (nie pytajcie dlaczego). Więc dolne powierzchnie pomalowałem srebrzanką, górne plakatówkami. Udało się ale tylko z z tymi modelikami które miały już kompletny kadłub ze skrzydłami. Nawet fajnie to wyglądało. Fakt że wyglądał jak wystrugany z drewna bo farbę nakładałem gęstą,ale się trzymała. Przynajmniej dokąd powierzchnia nie została zarysowana. Ostatecznie udało mi się pomalowac także drugą wersję modli, po uprzednim pomalowaniu całego samolotu srebrzanką.