Strona 1 z 1
[zapowiedź] Morane-Saulnier MoS-30E1 - WAK 1/2008
: 2008-02-13, 15:25
autor: Kroolo
Morane-Saulnier MoS-30E1
WAK 1-2/2008 Morane-Saulnier MoS-30E1
Skala: 1:33
Autorzy: D. Furczak
Poziom trudności: 2/6
Ilość części: 269
Ilość arkuszy z częściami: 5
Ilość rysunków montażowych: 20
Cena detaliczna: 17,50 PLN (w tym 0% VAT)
Dostępność: ok 22 lutego w EMPiK'ach
Zeszyt zawiera dwa modele francuskich samolotów szkolnych MoS-30E1 używanych w polskim lotnictwie w I połowie lat 20-tych XX wieku. Model w kamuflażu pochodzi ze Wyższej Szkoły Pilotów w Grudziądzu, model w malowaniu srebrnym ze Szkoły Pilotów w Bydgoszczy.
* - info z
www.wak.pl
: 2008-02-13, 18:03
autor: Sprudin
Fajne, dwa modele w jednym zeszycie

Podoba mi się

: 2008-02-28, 16:09
autor: Kroolo
Przeszedłem się do EMPiK'u i zakupiłem (chyba ostatni egzemplarz był więc musiałem wziąć

).
Model zapakowany jest w sztywną, polakierowaną okładkę, format to A4 - wygodnie transportować np. w plecaku. W środku mamy 4 arkusze "kartonowe" (po 2 na sztukę samolotu) + 1 arkusz miękkiego papieru z częściami wymagającymi podklejenia na tekturę. Części te są zdwojone, więc nie trzeba niczego xerować - zeszyt zawiera dwa kompletne modele. Na wewnętrznej stronie okładki i drugiej stronie miękkiego arkusza znajdują się rysunki montażowe, krótka historia konstrukcji oraz opis budowy modelu. Na odwrocie nie ma tym razem reklamy innych modeli a jest rysunek zestawieniowy ukazujący olinowanie.
Obydwa prezentują się bardzo ładnie. Zwłaszcza ten srebrny jest wydrukowany ładną, metaliczną farbą. Może tylko cieniowanie na srebrnym jest zbyt delikatne i przez to mało widoczne - warto poddusić trochę poszycie
Oto kilka przykładowych arkuszy:
Jak widać będzie trochę zabawy przy zastrzałach
Pozdrawiam!
: 2008-02-28, 16:10
autor: MeSSer
Kroolo pisze:Jak widać będzie trochę zabawy przy zastrzałach
Nie rozumiem??
: 2008-02-28, 16:16
autor: Kroolo
Na drugiej fotce widać konstrukcję zastrzałów (elementów łączących skrzydła z kadłubem).
: 2008-02-28, 20:43
autor: tad
Ten model możecie zobaczyć na mojej stronie (widać go na bannerze) - tyle, że w oparcowaniu Marka Pacyńskiego... Zastanawia mnie, ile Dawid Furczak dodał od siebie do tego projektu - po skanach widzę, że niewiele.
Powiem szczerze, że szukałem dzisiaj tego modelu - jak go znajdę, to policzę z ołówkiem w ręku, ile części p. Furczak rzeczywiście dodał, bo mam nieodparte wrażenie, że projekt jest uderzajaco podobny do MS wydanego kiedyś przez Marka w Queście i sklejony przez D. Furczaka - zresztą robił zarzuty tej wycinance. Ponieważ z p. Furczakiem mamy spór o to, że robi - moim zdaniem - malowania wzięte z sufitu, to oprócz policzenia części zestawię sobie kamuflaż ze świetnie odrestaurowanym MS, który mógłby posłużyć także do uszczegółowienia modelu - ale nie posłużył...
TAD
: 2008-02-29, 08:30
autor: wak
Pana wpis, Panie Pawłowski, został zapisany na moim komputerze.
Polemizować na forach z Panem nie będę, bo nie muszę. Mogę to robić w inny, przyjemniejszy dla mnie sposób.
Pozdrawiam
P. Bogusz
: 2008-02-29, 14:47
autor: tad
Mam nadzieję p. Bogusz, że mnie Pan nie straszy? Bo zamiast pustych strachów wolę czyny - jeśli naruszam pańskie dobra, to zna Pan odpowiednią drogę. A jeśli nie naruszam i mieszczę się w ramach normalnej krytyki, to proszę raczej odpowiedzieć na zarzuty, które DOPIERO SFORMUŁUJĘ, niż siać "blady strach".
Chyba nie ma się Pan swojego wydawnictwa za tabu, któremu nie wolno się przyglądać?
Pozdrawiam
TAD