Strona 1 z 1

[R] Czołg lekki PzKpfw 38(t) (GPM) - czyli puszka rdzy

: 2007-06-12, 21:21
autor: filthy
Na początku wytłumaczę co się dzieje z relacją NARVIKA. Otóż niecałe dwa miesiące temu znalazłem fajną pracę, która w połączeniu ze studiami zabiera mi prawie cały czas, nieprzeznaczony na spanie i jedzenie :-P
Czyli do domu jeżdżę bardzo rzadko( w gdańsku wynajmuje tylko mieszkanie). Jako że NARVIK potrzebuje do swej produkcji dużo sprzętu (bo dorabiam części narysowane i maluje ten model), nie jestem w stanie przenieść swojego pokoju (czyt. warsztatu) do Gdańska. Doszły do tego jeszcze problemy z aparatem, ponieważ współlokator od którego pożyczałem aparat sie wyprowadził, a komórką nie da się zrobić ostrych zdjęć małych przedmiotów, takich z których składa się ten okręt. Oczywiście stan prac nad modelem jest dużo dalej posunięty niż w relacji.

[center]

PANZER 38 (t)

[/center]

Jako że mieszkam teraz sam, zaczęło mi sie nudzić, w końcu ile można siedzieć przed kompem :-P
To przywiozłem sobie najpotrzebniejsze narzędzia i model, co by mieć czym sie zająć w przerwach kiedy się nie uczę.


Kilka słów o modelu:

Skala 1:25

wymiary:

dł - 19 cm
sz - 9 cm
wys - 10 cm

stopień trudności 2 (taki sam jak Narvik :shock: )

Wszystkie części są kreślone ręcznie, tylko gąsienice są poprawione komputerowo. Pełno jest niedodrukowanych sklejek, nawet niektóre elementy są niedodrukowane, tzn. są np przerwy w obwodzie części, wygląda to jak ksero ksera........................ksera modelu.

Malowanie modelu :mrgreen:
Model przedstawia czołg w malowaniu 7 Dywizji Pancernej Wermachtu, która brała udział w kampani francuskiej. Model jest waloryzowany, tzn. "fabrycznie" został wyposażony w weathering.

Ciekawostką jest papierowa, kanciasta figurka czołgisty o dłoniach jak paletki do ping-ponga.
Ja chyba z owego dowódcy czołgu zrezygnuje (zobaczę jeszcze jak będzie wyglądał po sklejeniu)

Spasowanie części :evil: :roll: :-x :evil: :-x :evil: :-x :evil: :-x :evil:
Ogólnie nic do siebie niepasuje :mrgreen:
Stara zasada dziadka modelarza - 3 razy przymierz, raz przyklej - może się schować i ustąpić miejsca nowej zasadzie 15 razy przymierz, 10 razy przytnij, 30 razy przeklnij (aby rozładować emocje), 10 razy retuszuj, raz przyklej :mrgreen:

Zaczynając od szkieletu, wszystkie jego części trzeba powiększyć o 1 mm z każdej strony(niewiem jeszcze jak ze szkieletem wieży).
Na resztę szkoda słów, wystarczy się trzymać nowej zasady :mrgreen:
Nawet otwór na wieżę był w innym miejscu i był dużo mniejszy na poszyciu niż w szkielecie.


Dobrze, to tyle narzekania, teraz przyszedł czas na zdjęcia, na których i tak nic nie zobaczycie :-P

Przepraszam ale dysponuje jedynie nędznym aparacikiem w telefonie, w miarę możliwości relację będę wzbogacał co jakiś czas zdjęciami lepszej jakości.

Oto stan na dzień dzisiejszy, model wykonuje w standardzie + nity ze szpachlówki odpowiednio zabarwionej farbkami:

Tutaj widać jak sobie poradziłem mając zestaw 12 farbek plakatowych(chyba tak sie to nazywa) , które przetrwały z czasów podstawówki, z niezadrukowaną częścią błotnika, pierwszy raz sie w takie "coś" bawiłem, zawsze moje modele były jak z fabryki i retuszowałem na jednolity kolor.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

w tym czarnym czworoboku jest wklejona siatka(z firanki) podklejona czarnym kartonem, nie widać tego niestety na zdjęciu :evil: Dużo problemów było z dopasowaniem tych "klap", które wychodzą jako chwyty powietrza poza obrys kadłuba, trzeba było sporo przycinać kombinować, żeby sprawiało pozory spasowania
Obrazek

całość:
Obrazek

i skrzynka z wieloma otworkami:
Obrazek

: 2007-06-13, 00:18
autor: filthy
Dzisiaj zdążyłem wykonać lewy błotnik, brakuje mu dwóch podpórek i jakiegoś czegoś w kształcie połowy stożka, widać niezadrukowaną, białą stronę błotnika i prawie widać czarną siatkę z tyłu :mrgreen: :
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: 2007-06-13, 08:24
autor: Piterski
Spróbuj może zabawy z szkłem powiększającym bo widać ze na dalszych planach dopiero łapie jako tako ostrość.

: 2007-06-13, 10:43
autor: filthy
Też zauważyłem ze ostrość łapie w większej odległości, próbowałem zdziałać coś ze szkłem od okularów, ale nie było widać poprawy, a szkła powiększającego nie mam :-( co parę dni będę brał model do pracy i go fotografował lepszym sprzętem.

Re: [R] Czołg lekki PzKpfw 38(t) (GPM) - czyli puszka rdzy

: 2007-06-13, 11:42
autor: Bartosz B.
filthy pisze: Spasowanie części :evil: :roll: :-x :evil: :-x :evil: :-x :evil: :-x :evil:
Ogólnie nic do siebie niepasuje :mrgreen:
nie zgadzam sie z Tobą! owszem model ma kilka boboli które można łatwo poprawić, ale mówić że "nic nie pasuje" to lekka przesada ...

: 2007-06-13, 12:49
autor: filthy
Nie wiem, może to wina mojego egzemplarzu, jakiś błąd drukarski. jak na razie były dwie części w których obrys nie musiałem ingerować: skrzyneczki na błotniku ta z otworkami i ta mniejsza drewniana.


Porobiłem kilka fotek przy dziennym świetle trochę lepiej widać, jutro postaram się zrobić zdjęcia lepszym sprzętem.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
No to zabieram się do dalszych prac nad modelem :mrgreen:

: 2007-06-16, 09:55
autor: filthy
Zrobiłem fotki lepszym telefonem, nie są one rewelacyjne, niektóre poruszone(zobaczyłem to dopiero w domu jak na kompa zrzuciłem :evil: ) ale lepiej widać szczegóły na nich:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I jeszcze pytanko :mrgreen:
Co sądzicie o nitach zrobionych ze szpachlówki, mogą być czy lepiej wybijać igłą krążki z kartonu?
Nity jak na razie zrobiłem tylko na górnej płaszczyźnie kadłuba tam gdzie jest dziura na wierzę.

: 2007-06-16, 15:26
autor: filthy
I powstały pierwsze kółeczka, w których wszystkie części składowe idealnie do siebie pasowały :mrgreen: oby dalej tak było :mrgreen:

Obrazek Obrazek Obrazek
Wprowadziłem małą modyfikację, ponieważ kółka podtrzymujące są "otwarte" od strony kadłuba więc dorobiłem tam krążek z kartonu (zaznaczony na czerwono w przekroju kółka):
Obrazek

A i jeszcze jakby ktoś sie zastanawiał to kleje butaprenem :mil17:

: 2007-06-21, 17:03
autor: filthy
przez ostatnie kilka dni nie bylem w stanie sklejać 8-) ale dziś się trochę ruszyło
I kolejna odskocznia od standardu :-P
Mianowicie zrobiłem po swojemu resory, t.j. z pojedynczych pasków kartonu naklejonych jeden na drugim, niestety słaba jakość zdjęć nie odzwierciedli w pełni efektów mojej pracy, na razie pomalowałem je na czarno, później je pobrudzę ;-)
na zdjęciu jest także resor z wycinanki. No i porobiłem troszkę nitów, na zdjęciu są jeszcze niepomalowane i ładnie się odznaczają na ciemnym kadłubie, dlatego widać je pomimo kiepskiej jakości zdjęcia ;-)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

idę kleić dalej :mrgreen:

: 2007-08-24, 11:06
autor: filthy
Witam Wszystkich, byłem nieobecny na forum przez około dwa miesiące, co było spowodowane moim pobytem w szpitalu, ale teraz jestem już zdrowy więc dokończę relacje.
Wkleję tylko zdjęcia gotowego modelu ponieważ nie miałem aparatu w czasie klejenia, a telefonem nie chciało mi sie robić zdjęć bo i tak nic na nich nie widać :-P
A więc oto co mi wyszło:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
I zdjęcia w plenerze:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
No i jako ciekawostka zdjęcia retro:
Obrazek Obrazek Obrazek

Model kleiło sie bardzo przyjemnie, był to mój pierwszy model w którym retuszowałem krawędzie farbkami.
No i spróbowałem swoich umiejętności w "weatheringu", bo dodałem trochę rdzy na modelu, może następny czołg sam pomaluje :-P

: 2007-08-24, 16:21
autor: arqs
Model jest wykonany genialnie. Dziwi mnie fakt, że twoja relacja została jakoś pominięta (jedynie dwie osoby coś skomentowały). Ja osobiście darzę czołgi wielkim uczuciem, a z twoim wykonaniem jestem po prostu zakochany. Nie widzę nawet żadnych niedociągnięć, a twoja dbałość o szczegóły jest zachwycająca.

: 2007-08-25, 08:06
autor: Bartosz B.
Nie rażą Cię takie jasne czyściutkie gąsienice przy tak ubabranym kadłubie?
Te nożyce i gaśnica to skąd ?

Otwory w skrzyni chyba nieco za duże. Jedna gąska wystaje poza obrys błotnika, nie wiem jak druga bo nie zamieściłeś ogólnego zdjęcia z przodu i tyłu.

Model ogólnie prezentuje sie ładnie :)

: 2007-08-25, 08:35
autor: arqs
Aż takich szczegółów na zdjęciu nie potrafię dostrzec, może gdybym widział to wszystko w realu...
Dla mnie i tak jest super. Duży plus:
[center]888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
888888888888888888
[/center]

: 2007-08-27, 08:55
autor: filthy
Też tak myślę arqs, ze trochę przesadzasz co do oceny modelu, nie jest aż tak perfekcyjnie wykonany, ale dziękuje za taka miła opinię :mrgreen:
Bartosz B. gąski wystają tyle samo z każdej strony, gaśnicy żadnej na modelu niema, może Ci chodzi o zwiniętą czerwoną flagę za młotkiem?
te nożyce czy tez cęgi jak i siekiera pochodzą z kartonowego fana chyba, bo nie pamiętam jak to sie dokładnie nazywało to była taka mała książeczka w dodatku do jakiegoś starego model fana, były tam kanistry, beczka, duża skrzynia, apteczka, jakiś karabin, wiadro, podnośnik, młotek, siekiera, cęgi, mapa. Gąski nie są pomalowane ponieważ nie miałem srebrnej farby, teraz już wyglądają inaczej ale nie mam aparatu żeby fotkę zrobić, jak pożyczę aparat to pokażę jak wyglądają.
A i dzięki za fotkę tygodnia :mrgreen:

: 2007-08-27, 10:19
autor: Paweł_07
MOdel wyszedł ci pięknie powodzenia w dalszej karierze POZDRAWIAM