Strona 1 z 2

[Relacja] Latarnia morska Gąski (GPM 7/96)

: 2007-04-11, 12:49
autor: Budowlaniec
Opis
"Latarnia Morska w Gąskach położona jest około 100 m od morskiego brzegu. Powstała w latach 1876-78 i do roku 1927 miała jako źródło światła lampę naftową-soczewkę Fresnela II klasy. Światło białe widoczne było z odległości 18 Mm. W roku 1927 zainstalowano oświetlenie elektryczne i urządzenie przesłonowe poruszane mechanizmem zegarowym z wahadłem. Obracając się dawało ono sekundę przerwy. Cykl powtarzany był co 12 s. W roku 1933 latarnia wymagała założenia betonowych plomb na pęknięciach po zachodniej stronie wieży. W czasie wojny latarnia nie uległa większym uszkodzeniom poza mechanizmem optycznym. Ponowne uruchomienie latarni nastąpiło w roku 1948. Obecnie w laternie umieszczony jest aparat cylindryczno stożkowy Fresnela o średnicy 1200 mm, z promiennikiem 1500 W. W 1995r. przeprowadzano remont zewnętrznej cylindrycznej części latarni. Latarnia Morska w Gąskach kwalifikuje się do ochrony prawnej jako zabytek."

Budowa
Co prawda troszkę już zdążyłem skleić, ale nie tak znowu dużo ,żeby nie pokazać kolejnych etapów budowy. Do momentu przyklejenia murków przy schodach nie było problemów. Przy owych murkach okazało się, że są ona za wysokie i za długie. Małe przeróbki i pasuje. Będę tylko musiał zamaskować szparę w 1 miejscu. Tak jak pisałem przy prezentacji swoich modeli - wszystkie krawędzie które powinny być zagięte są porozcinane i klejone na styk. Te paski tektury przy krawędziach służa mi do lepszego dopasowania krawędzi, ale tylko w przypadku styku krawędzi pod kątem prostym. Inaczej musiałbym dopasować skos tego kawałka tektury, wiec wolę w takich przypadkach kleić je bez pomocy tektury. Ostatnie zdjęie jest niezbyt ostre, ale ma pokazać, też sposób sklejenia tego 8-boku.

Kilka fotek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 2007-04-14, 13:32
autor: Sprudin
O Rany!! Aż się łezka w oku kręci :-D To był mój pierwszy model....będzie te 10 latek temu :-D :-D :-D Będę Ci kibicował choc dużo pracy nie przewiduję :-D :-D Latarnia dośc efektowna i prosta, nie będziesz miał z nia (większych) problemów :-) Pozdrawiam

: 2007-04-14, 19:14
autor: Seb@
A te zacieki sam zrobiłeś czy były wydrukowane?
A i jaka to skala?

P.S
Choć sam nie sklejam "Tektury" ale teraz mnie jakoś naszło jak zobaczyłem :-)

Pozdro,
Seb

: 2007-04-14, 19:21
autor: Marek
Zacieki... :shock:

Chyba chodziło Ci o pęknięcia jak już ;-) ... One są drukowane. A skala to 1:150.

: 2007-04-14, 19:35
autor: Seb@
Nooo moŻe :-> Sorki za pomyłkę :-P A skala to nie za bardzo zachęcająca :-/ Przynajmniej dla mnie.
Chociaż kto wie ? :lol: Ale nie o to mi chodziło. Chciałem powiedzieć, że jak chcesz że by była realistyczna to ściany troszke pobrudź pastelami ;-) Bo chyba latarnie nie są lśniące co nie ? Jak byś nie wiedział jakimi, to na pewno nie Olejnymi,są to między innymi pentel'a. Muszą być suche, kruche, tak jak by kreda ;-) No to wszystko co miałem do powiedzenia.

pozdro,
Seb

: 2007-04-14, 20:12
autor: Marek
W ramach ciekawostki krajoznawczo-budowlanej zamieszczam zdjęcie z samej góry gąskowej latarni. ;-)

Obrazek

Osobiście twierdzę, że latarnia to nie czołg i potrzeba "brudzingu" tutaj nie występuje. Im schludniejsza, tym ładniejsza. To moje zdanie.

: 2007-04-14, 20:22
autor: Seb@
Nie powiedziałem że ma być zaraz okopcona i obłocona, tylko troszkę przybrudzona. Chyba, że Budowlaniec wzoruje się na nowej wieŻy, to jak najbardziej. Takie jest moje zdanie.

Pozdro,
Seb

: 2007-04-15, 09:22
autor: Budowlaniec
Dziękuje wszystkim za wpisy i zainteresowanie. Modelu nie zamierzam brudzić. Po prostu staram się go robić jak najczyściej i w miarę dopasować elementy. Podstawa jest troszkę pofałdowana, cóż taką miałem tekturkę. A co do stwierdzenie, że latarnia to nie czołg - nie do końca się z tym zgadzam. Tak się składa, że w wojsku byłem kierowcą czołgu PT-91. O czystość pojazdów się dba. No chyba, że ktoś robi dioramę to już inna sprawa, ale w czasie postoju czołgi są czyste. Wracając do latarni, to skończyłem już pierwszy murek, ale efekt mnie średnio zadowolił. Tempo choć i tak powolne jeszcze się wydłuży, ponieważ od środy zaczynam pracę. Jutro mam jeszcze wolne, więc powinienem co nieco skleić i wstawić nowe zdjęcia.

: 2007-04-15, 12:00
autor: Seb@
Budowlaniec, Zrobisz jak chcesz. Twoja sprawa ;-) Ja tylko podpowiadałem.
Czekam na zdjęcia.

: 2007-05-09, 15:23
autor: Budowlaniec
Powolnej relacji ciąg dalszy. Niewiele zrobiłem od ostatniego wpisu, ale wtedy byłem jeszcze "nierobotny" ;). Od kilku tygodniu pracuję i czasu automatycznie mam znacznie mniej. Skończyłem schodki i murki przylegające do schodków. Od tej pory latarnia będzie już tylko "rosła" w górę. Troszkę zepsułem sobie element poprzez rozcinanie, ręka drgnęła i poszło po zadrukowanym. Niby nie dużo, ale jednak różnica w poziomie jest widoczna. Trzeba to będzie jakoś łatać. Jak zwykle wszystkie zagięcia rozcinam i kleję na styk. Tym razem 2 fotki.

Obrazek
Obrazek

: 2007-05-15, 16:07
autor: Budowlaniec
Powstał kolejny element latarni. Niby niewiele, ale zawsze to do góry ;-). Mam nadzieję, że wyrobię się przed 27.05. Tym razem tylko 1 fotka bo inne nic nowego by nie pokazały.

Obrazek

: 2007-05-17, 11:55
autor: Piterski
Powiem tylko tyle i aż tyle. Bardzo ładnie, gratuluje.

: 2007-07-07, 08:06
autor: Budowlaniec
Witam do dłuższej przerwie. Zrobiłem jednak od ostatniej relacji bardzo niewiele. Najpierw zepsułem poprzez zbyt szybkie i niedokładne ukształtowanie wieży latarni. Potem nie miałem pomysłu jak to poprawić, aż opuściły mnie chęci na klejenie. Trochę poprawiłem kształt wieży umieszczając w jej środku 2 krążki z tektury. Ten zabieg nadał wieży w miarę poprawny kształt. Niestety łączenie wyszło mi fatalnie. Dziękuję za pochwałę kol. Piterskiemu, jednak zaraz po tym zepsułem sobie główny element tego modelu :-( . Dobra dość gadania.

Obrazek
Obrazek

: 2007-07-07, 11:12
autor: Piterski
Nie łam się wyciągnij z tego wnioski i doświadczenie. Ja miałem podobnie ze skrzydłem, to znaczy mam na razie cały czas. Bałem się radykalnych posunięć, ale się przełamałem dzięki pomocy i wsparciu kolegów. Jestem przekonany że metod którą Ci proponowałem dała by odpowiedni rezultat, ale rozumiem też twoje obawy. Grunt, że praca ruszyła naprzód i oby teraz do rychłego końca :-)

: 2007-07-15, 15:42
autor: Budowlaniec
Im wyżej tym gorzej - na to wychodzi w moim przypadku. Do końca pozostało już bardzo mało elementów. ale np. dzisiaj odpuściłem sobie klejenie ponieważ byłem na wycieczce rowerowej.

Obrazek