Forum Modelarskie

Witam
Nowym rokiem - nowym krokiem
A dokładniej nowym modelem.
Znaleziony pod choinką. Podejrzenia padły na dwie osoby: brodatego starca ubierającego się na czerwono lub moją kochaną żonę.
Kto by tego jednak nie zgubił/zostawił, albo co gorsza postanowił wrócić i zabrać postanowiłem bez dalszego śledztwa wziąć go na matę i skleić.
Okładka

W modelu podoba mi się grafika.
Jak do tej pory wszystko fajnie do siebie pasuje, chociaż sklejam go w trochę innej kolejności niż zaleca autor opracowania - Pan Adrian Wandke.
Skala 1:25
W budowie mam zamiar wykorzystać laserowe gąski.
Oto co udało mi się w tym roku skleić.


Pozdrawiam

Witam Cię w Nowym Roku .
Mocne wejście, grafika faktycznie atrakcyjna no i model ogólnie ciekawy.
(skąd czerpiesz czas ??? )
Pozdrawiam.

Witam ponownie w Nowym Roku
Mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy od poprzednika.
A z tymi pokładami wolnego czasu to bym nie przesadzał - to po prostu bezsenność.

Pozdrawiam

Witam ponownie

Układ jezdny trochę mnie wciągnął.
Niestety jak mawiają wędkarze dobrze żarło aż zdechło.

Pojawiły się braki w kołach jezdnych:
Brakuje po jednej sztuce części 43, 43h, 43j oraz 32 sztuk cz. 43g z otworem na oś koła. Części te można pobrać do druku ze strony wydawcy.

Pierwszy problem napotkałem przy montażu resorów do wózków jezdnych. Trochę mylny jest tutaj rysunek montażowy

Musiałem zmodyfikować resor żeby wyglądał tak jak na rysunku w prawym górnym rogu. Dodatkowo w resorach od góry i od dołu brakuje koloru i przez to musiałem je całe pomalować.


Poza wspomnianymi wcześniej brakami w kołach jezdnych pojawił się kolejny "babol".


Koła zapasowe mają poprawną kolorystykę.

Natomiast w pozostałych zapomniano pomalować do kończ część 43j.


Od przodu tego nie widać


Jednak z tyłu już to widać i będę to musiał jakoś zapaćkać

Pozdrawiam

Witam ponownie

Walki z podwoziem trwają
Na początek mały "babol"

Koło napinające - brakuje koloru na obręczy 4 powinny być w całości pokolorowane.
Musiałem zamalować. Jakoś to wyszło.

Kolejny element w tym kole który mi się nie podoba to "dekielek" który został namalowany ale jakoś go dorobię.
Ogólnie koła te (ich obręcze) można wykonać także z drutu ale to wtedy wymaga malowania, a ja niestety nie potrafię tego tak wykonać w sposób nie rzucający się w oczy. Szkoda że w modelu nie ma zapasu koloru, ale ta uwaga dotyczy także innych wydawców.

Z kołami napędowymi poszło zdecydowanie lepiej.


Koła jezdne już są na swoim miejscu


Pozdrawiam

Dajesz radę to dobrze, retusz w porządku i ogólnie ok.
Bardzo podoba mi się kolorystyka tego modelu.
Ja czekam aż mi coś zaskoczy (poukłada się w głowie).
Pozdrawiam-Staszek.

Witam
Staszku mam nadzieję, że się w końcu poukłada i ruszysz z budową kolejnej perełki.

Co do modelu to ...
Czas na kolejną aktualizację.
Układ jezdny poskładany. Gąski na miejscu.
Muszę pochwalić bardzo dobre spasowanie gąsienicy do koła napędowego.
Oto stan obecny:




Pozdrawiam

Miodzio i tyle w temacie
Witaj, czekałem niecierpliwie jak to wyjdzie (będzie wyglądać) i się nie zawiodłem
Mam sporo modeli do dokończenia i czekam na impuls a w międzyczasie podglądam jak inni dają radę w tym pięknym hobby.
Pozdrawiam .

Witam
Prace nad wyposażaniem kadłuba trwają.
Została jeszcze wieżyczka dowódcy, działo i ekrany boczne. Jest więc szansa na to, że niedługo koniec.
Oto stan na chwilę obecną:




Pozdrawiam

Witam ponownie
Powalczyłem trochę z wieżyczką dowódcy. Oto efekty

Może trochę niepotrzebnie przeszkliłem wizjery dlatego są trochę wymęczone.
Małym mankamentem jest to że nie naniesiono kamuflażu na wizjery - wszystkie są żółte.

A teraz ciekawostka związana z gąsienicami. Wiedziałem, że gąski z GPM są szersze jednak nie zdawałem sobie racji z tego że ta różnica jest aż tak duża.
Lewa - GPM, prawa - Answer.


Pozdrawiam

Witam
Miała być galeria końcowa, ale nie mogłem się powstrzymać, żeby nie zrobić fotek przed założeniem ekranów.
Tak to wygląda w tej chwili:




Pozdrawiam

Klasa... tylko fotki trochę za jasne

Witam
Staszku trzeba korzystać ze słońca póki jest - stąd takie jasne fotki


Model skończony.
Ekrany zostawiłem nieprzyklejone - będzie go łatwiej odkurzać

Efekt końcowy prezentuje się następująco




Zdjęcie grupowe z innymi pojazdami z rodziny "czwórek"

Porównanie podwozia z IV GPM


Z młodszym bratem StuGiem III z GPM


Ogólnie model sklejał się bardzo dobrze.
Skleiłem go w całości z wycinanki bez żadnych przeróbek czy ulepszeń.
Co do błędów merytorycznych to się nie wypowiem, ale jestem świadomy dzięki kolegom ich występowania.
Kilku elementów podwozia brakowało, kilka było niedomalowanych, ale to wszystko jest do przeskoczenia.

Reasumując
PLUSY:
- fajna kolorystyka
- bardzo dobra sklejalność

MINUSY:
- błędy merytoryczne
- brak zapasu koloru

Do zobaczenia w kolejnej relacji
Pozdrawiam

GRATULEJSZYN !!! Kolejny model wykonany bardzo ładnie, grupowe fotki cacy .
Pozdrawiam i do następnego...