[R] ORP CONRAD 1-2/92 MM

Sklejamy karton i papier... - Modelarstwo kartonowe

Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#16 Post autor: Marcin.S » 2017-04-09, 07:55

Zeby nie bylo ze Conrad umarł. Znikomy, malutki, nic nie znaczacy, acz wiele wnoszacy apdejt: Obrazek

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#17 Post autor: Marcin.S » 2017-04-16, 05:20

ukonczono deskowanie poklafu 1wszego:
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
TLB
Posty: 561
Rejestracja: 2015-04-23, 03:18
Lokalizacja: Civitas Kielcensis/ War saw

#18 Post autor: TLB » 2017-04-17, 07:14

Tak się przyglądam temu pokładowi, fajnie on wygląda ale wydaje mnie się, że krawędzie desek są ciut za ciemne. Oczywiście, idąc w myśl De gustibus non disputandum est, moja wypowiedź nie jest krytyką a jedynie moim punktem widzenia. Uważam, że pokład nabiera "kształtu" i fajnie będzie wyglądał.

Awatar użytkownika
el_paw
Posty: 2109
Rejestracja: 2006-08-02, 22:06
Lokalizacja: Biała Rawska

#19 Post autor: el_paw » 2017-04-17, 08:50

Pokład "jak żywy". Trzymam kciuki za dalsze postępy.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Towarzysz19
Posty: 468
Rejestracja: 2010-11-06, 15:49
Lokalizacja: Cieszyn

#20 Post autor: Towarzysz19 » 2017-04-17, 12:11

Pokład jest elegancki :-)
Pośrodku pokładu są jaśniejsze deseczki. Czy ma to jakieś znaczenie?

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#21 Post autor: Marcin.S » 2017-04-17, 14:16

Tez mysle ze zbyt ciemne i moze nawet ciut zbyt szerokiej jak do tej skali (1:200). Jednak nie wpadlem na lepszy i szybszy pomysl z barwieniem krawedzi jak czarny flamaster. Co do szerokosci natomist, moglbym dostac ciensze okolo 0,7mm ale wtedy po barwieniu krawedzi raczej cale deski bylyby czarne. Pozostlem wiec prry tych. Deski sa cienki maja z 1.54x0.52mm gdy barwie je flamastrem to wydaje mi sie ze podczas nacisku, nawet malego, flamaster troche barwi rant przez co jest ciemniejsza krawedz (tak sobie to tlumacze).

Te w srodku deski sa jasniejsze poniewaz najpierw je polakierowalem matem a potem polozylem teakowy olej ale oczywiscie nie wsiakl, jednak tam bedzie nadbudowka dziobowa wiec zutylizowalem material w ten sposob. Reszta jest ciemna bo najpierw zaimpregnowalem olejem teakowym, a potem lakierowalem i barwilem krawedzie.

Co do opinii i krytyki - kazda krytyka (jak dlugo jest konstruktywna) jest dobra i wskazana. Na innych forach widzialem komentarze w stylu: "spal to i zacznij od nowa", " kto cie uczyl stolarki", "jak nie umiesz to nie rob", "jezei pokazujesz to na forum musisz sie liczyc z krytyka" itp. Tam moderatorzy musieli rodzielac spory. Mysle ze dzielimy sie praca by sie czegos nauczyc i doradzac rozwiazaniami, anizeli kogos nazwijmy to po imieniu: upokarzac :shock: i budowac krytyke destruktywna.
Takze ja osobiscie cenie sobie zdanie i opinie innych. Czasem moge miec odmienne i wydaje mi sie ze to jest ok tak dlugo jak jest jakies sensowne wyjasnienie "czemu tak a nie inaczej" jest cos wykonane. Dzieki TLB :)

Awatar użytkownika
TLB
Posty: 561
Rejestracja: 2015-04-23, 03:18
Lokalizacja: Civitas Kielcensis/ War saw

#22 Post autor: TLB » 2017-04-17, 19:14

Kiedyś robiłem retusz markerem czarnym gdy robiłem King George'a V z JSC. Na kartonie słabo to wyglądało. Nie dokonczyłem go bo się przeprowadziłem a model przeleżał 10 lat w szafce na działce i różne warunki tam panowały, także wyobraźcie sobie co to było... No nic w każdym razie próbowałem retuszu różnymi sposobami. Myślę, że do drewna można użyć suchych pasteli i potem lakierować. Ale to tylko moja teoria, nie praktykowane tego.

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#23 Post autor: Marcin.S » 2017-04-17, 20:34

Kiedys probowalem z pastelami (ale chyba mokrymi nie pamietam) przy Mayflower, problem z ktorym sie spotkalem to to ze czasem zostawiaja "kulki" koloru, lub moga sie rozmazac jak palcem dotknie sie (wiec to pprzucilem). Czytalem natomiast, ze dosyc dobrze idzie niektorym z kretkami architektonicznymi (w usa najbardziej populrne to prismacolor ale pierunsko drogie). Notomiast przekrojowo (czytajac ameryckie fora) dosyc wielu modelarzy jest zadowolonych z farb, bo z uplywem lat nie traca koloru. Ale do tego trzeba chyba lat praktyki :/ a ja nie mam cierpliwosci :mrgreen:

Awatar użytkownika
TLB
Posty: 561
Rejestracja: 2015-04-23, 03:18
Lokalizacja: Civitas Kielcensis/ War saw

#24 Post autor: TLB » 2017-04-18, 09:07

To prawdopodobnie musiały być pastele olejne, ja używam pasteli suchych Renesans. Jeżeli chodzi o farby to moja Roma jest retuszowana Revell' ami i poprawiana pastelami i jakoś nie uważam, żeby długo schodziło. No ale to moje odczucie. Oczywiście, pewne elementy spartaczyłem retuszując ale bardziej to z nieuwagi. No nic, czekam na efekt końcowy pokładu:-)

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#25 Post autor: Marcin.S » 2017-04-18, 12:42

chyba masz racje. Bede musial ppszukac suchych i sprubowac :) dzieki TLB. UHU retuszowalem farbami, ale nie mieszalem kolorow i srednio mi sie podoba - mowie ech ta praktyka.

Awatar użytkownika
TLB
Posty: 561
Rejestracja: 2015-04-23, 03:18
Lokalizacja: Civitas Kielcensis/ War saw

#26 Post autor: TLB » 2017-04-18, 14:34

Akurat w Rzymie nie muszę mieszać farb, są idealnie kolory zrobione tych farb revell 'a. Ale w Santa Marii retusz robię temperami Koh-i-noor, wg mnie dużo łatwiej je mieszać niż emalie czy akrylowe. Także działaj i próbuj:-)

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#27 Post autor: Marcin.S » 2017-07-02, 05:32

Troche mnie tu nie bylo. No ale cos tam dlubie. Poklad gorny zadeskowany. Teraz poklad dolny do roboty.

Obrazek

Obrazek

Wyjasnienie kolorow blizej rufy: ciemniejsze i jasnieksze drewno to efekt desek z dwoch roznych producentow.

Pozdrawiam,

Awatar użytkownika
Towarzysz19
Posty: 468
Rejestracja: 2010-11-06, 15:49
Lokalizacja: Cieszyn

#28 Post autor: Towarzysz19 » 2017-07-02, 11:47

Ważne że dłubiesz i model powstaje :-) Myślę że te ciemniejsze deseczki się stracą w tych wszystkich nadbudówkach i wyposażeniu pokładu, także myślę że nie ma się czym przejmować. Czekam na dalsze postępy :-)

Awatar użytkownika
TLB
Posty: 561
Rejestracja: 2015-04-23, 03:18
Lokalizacja: Civitas Kielcensis/ War saw

#29 Post autor: TLB » 2017-07-02, 14:17

Dobrze, że idzie do przodu:-) Ja ostatnio mam zastój lekki w modelarstwie, przez dodatek do jednej z gier, ale w końcu trzeba będzie rozruszać palce i coś pokleić.
A wracając do Twojego pokładu, to myślę, że tak jak jest to bardziej "naturalnie" wygląda.

Awatar użytkownika
Marcin.S
Posty: 311
Rejestracja: 2016-12-16, 23:19
Lokalizacja: Chicago

#30 Post autor: Marcin.S » 2017-07-02, 19:16

Tez mysle ze te kolory troche zniknal w calosci. Wiec nie bede zbytnio cudowal. No zobaczymy.

Tez znalazlem nowy wypust growy o okretach podwodnych - cold waters 8-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karton i Papier”