[R] P-38H KA 5-6/2013
: 2016-03-16, 16:39
Witam w kolejnej relacji.
Tym razem coś o stopień albo dwa ambitniejszego. Jak wyjdzie zobaczymy. Tak czy inaczej wybór znowu padł na model ze stajni Kartonowego Arsenału. Sklejanie tych modeli to czysta przyjemność. Czasami wymagają gimnastyki, ale jest pewność, że wszystko będzie pasowało. Kolejna kwestia to ta, że malowanie to coś pięknego, kolory nie są pstrokate jak u kanarka, jak to ma miejsce w wielu innych wydawnictwach, a to sprawia, że nawet mało profesjonalnie sklejony model i tak będzie się prezentował lepiej.
Ale dość tych ekscytacji, przejdźmy do rzeczy
Okładeczka...

... i coś na początek

Co wyjdzie z budowy i czy dobrnę do końca, to się okaże.
Do następnego.
Tym razem coś o stopień albo dwa ambitniejszego. Jak wyjdzie zobaczymy. Tak czy inaczej wybór znowu padł na model ze stajni Kartonowego Arsenału. Sklejanie tych modeli to czysta przyjemność. Czasami wymagają gimnastyki, ale jest pewność, że wszystko będzie pasowało. Kolejna kwestia to ta, że malowanie to coś pięknego, kolory nie są pstrokate jak u kanarka, jak to ma miejsce w wielu innych wydawnictwach, a to sprawia, że nawet mało profesjonalnie sklejony model i tak będzie się prezentował lepiej.
Ale dość tych ekscytacji, przejdźmy do rzeczy


... i coś na początek




Co wyjdzie z budowy i czy dobrnę do końca, to się okaże.
Do następnego.
