Forum Modelarskie

Cześć !

Jakiś czas temu dało się słyszeć o zapowiedzi wydawnictwa Answer , na temat Jelcza 315 z zabudową skrzyniową , niestety jak na razie cisza.W związku z tym postanowiłem sam zbudować sobie taki samochód , opierając się na wycinance Answera - Jelcz 315 śmieciarka. Model wydany w skali 1:25 , opracowany przez pana A. Wandtke , oczywiście będzie malowany , najprawdopodobniej na niebiesko. Przyczepe zbuduje we własnym zakresie.
No to zaczynamy :

Najpierw okładka :



Nastepnie tradycyjnie koła przednie :



No i rama , jeszcze w stanie surowym :



I na razie tyle - do zobaczyska.

No nareszcie będzie jakiś nowe, świetne jeździdełko! Będę tu często zaglądał. Powodzenia!

Cześć !

Czas na zawieszenie ; przednie , tylne i całość po malowaniu. Przednia oś przerobiona na skrętną. Całość wygląda strasznie biednie , ale wiekszości i tak nie będzie widać , więc od siebie nic nie dodawałem :



Będąc na fali , zrobiłem też tylne koła , tu , jako że będą widoczne , postanowiłem dodać śrubki , wydziergać bieżniczki itd. Myslę , że warto było i wynagradza to troche braki w zawieszeniu :



No i całość na dzień dzisiejszy :



I na razie tyle - do następnego.

To znaczy, że druga wycinanka z M35A2 nie doszła.

Doszła , ale w oczekiwaniu zacząłem Jelcza , mam nadzieje , że nic się nie wydarzy i dobrne do końca , a później wróce do M35.

Koła miodne, jak żywica.

Kroolo pisze:Koła miodne, jak żywica

Dzięki , tak gwoli wyjaśnienia , koła są zrobione z polistyrenu , takiego w arkuszach. Wyciąłem kółeczka , które idą na opone , potem na wiertarke , papierek ścierny w ruch , i wyszło to co widać. Taki polistyren jest dużo lepszy w obróbce , no po wyszlifowaniu jest gładziutki.
Tymczasem zrobiłem małe uzbrojenie do ramy ; jakieś zbiorniki , skrzynka na akumulatory , zderzak i zbiornik paliwa :



No i rama uzbrojona :



No to teraz czas na kabine - do następnego.

Trudno się tnie taki polistyren? Nigdy nie miałem do czynienia...

Nie , ja używam dwóch grubości - 0,25 mm. i 0,75. Tne to skalpelem. Wydaje mi się , iż nawet łatwiej niż tekture. Generanie jest to dosyć miękki materiał.

Ciekawe z tym polistyrenem. Wygląda świetnie.

Cześć !

No to ruszyłem z kabiną :



Cały ten przód jest zrobiony przeze mnie od podstaw , dlatego , że autor strasznie to uprościł , przez co mijao się to trochę z oryginałem. Jako że jest to dosyć istotny element , postanowiłem zrobić to po swojemu. Niestety , tą górną część zrobiłem troche za długą , ale i tak wygląda lepiej , niż gdybym zrobił to tak jak sugeruje wycinanka.

Do nastepnego.

Świetnie wygląda

Cześć !

Kabina gotowa :



Niestety , jak widać poełniłem poważny błąd , gdyz nie wyretuszowałem okien od środka , i teraz przebija tam bielą. Myslałem , że gumowe uszczelki , które włożyłem na zewnątrz zasłonią te białe miejsca , a teraz nawet nie wiem , co można by z tym zrobić Za to ze świateł , to jestem mega zadowolony wszystkie linie podziałowe ( maska , drzwi ) natrasowałem , ale niestety w tym oświetleniu wszystko sie zlewa , chociaż na zbliżeniach cos tam widać , więc jak zwykle musicie wierzyc na słowo , że są
Teraz czas na pake 0 do nastepnego.

Z szybami już nic sensownego nie zrobisz. Chyba malowanie grubszych uszczelek.
Linie podziału blach spróbuj zapuścić brudem./ Woda zabarwiona popłuczynami z pędzelka z czarnej farbki wodnej.
Poza tym super

A ta woda nie zaszkodzi , bo model malowany Pactrą , a to farbka wodna. Może jakiegoś miga użyć. Z drugiej strony , nie chciałbym go brudzić , bo lubie takie czyste modele. Niemniej dzięki za rady.