Forum Modelarskie

Witam

Ruszam z kolejnym modelem tym razem relacja
Przedmiotem moich działań będzie wspomniany w temacie Dodge WC51 z Modelika.
Jest to moje 3 podejście do tego pojazdu,
a wycinanka to gruntownie przeprojektowane przez Mariusza Kitę wznowienie.
Okładka niczym praktycznie nie różni się od wydania pierwszego, a wygląda tak:



Jak to zwykle przy pojazdach kołowych zacząłem od kół:



I na tym etapie błąd lub niedopatrzenie autora kół jest 5 a "boków opon" 9 czyli brakuje 1 (cz. 78a),
nie ma jednak dramatu bo przy malowaniu łatwo jest braki uzupełnić samodzielnie.
Model będzie malowany.

Obecny.

Dziś przed aparat trafiła rama.

very nice post

Oooo, mamy nową fankę lub zakamuflowanego fana. Powitać. Fajnie, żeby tylko zechciał/a coś ulepić.

Lecim dalej z relacją.

Rama uzbrojona w zawieszenie przednie i tylne oraz koła.




Kolejnym elementem będzie silnik.

Oooo, już można jeździć po stole.

Pogrzebałem trochę przy silniku i na chwilę obecną wygląda tak:



Jeszcze tylko chłodnica, skrzynia biegów, hamulec ręczny, przewody i gotowe.
montuję to to w ramie i biorę się za wały napędowe.
Reduktor też już gotowy

Nooo, ładnie, ale ten grosik to jakiś podrabiany.

OSTOJA, to jest nowy, tańszy grosik ...

Aktualizuję temat nowymi zdjęciami.

Silnik zamocowany i podłączony, zacząłem też skrzynię ładunkową:

Kołowce mają w sobie coś ciekawego, tylko skąd na to czas brać, jak na samoloty nie starcza... Podglądam dalej!

Fajnie to wychodzi, ale mam jedno pytanie. Wydaje się jakby skrzynia biegów dotykała poprzeczki ramy. Coś nie wyszło jak powinno czy tak po prostu ma być?

IRON_84 pisze:OSTOJA, to jest nowy, tańszy grosik ...

Ano tak, nadejszła wszechobecna bida.

Abdomen, to tylko tak wygląda, w rzeczywistości tam jest ok 1mm prześwitu.